Protestujący w Chinach domagają się zwrotu miliardów zainwestowanych w podejrzenie oszustwa

(Bloomberg) — Setki ludzi wyszło w tym tygodniu na ulice największego miasta w chińskiej prowincji Henan, wzywając władze do zapewnienia zwrotu dziesiątek miliardów juanów zainwestowanych w coś, co może być jednym z największych oszustw finansowych w kraju.

Najczęściej czytane z Bloomberg

Protestujący zebrali się w poniedziałek przed lokalnym biurem Chińskiej Komisji Regulacyjnej ds. temat. Tłum został rozproszony przez policję i kazano mu jak najszybciej wrócić do domu, mówili ludzie.

Protest, nietypowy dla Chin, nastąpił po zamrożeniu internetowych i mobilnych usług wypłaty gotówki przez cztery banki w Henan. Kolejne dochodzenie wykazało, że Henan Xincaifu Group Investment Holding Co., prywatna firma inwestycyjna posiadająca udziały we wszystkich czterech kredytodawcach, zmówiła się z pracownikami banku w celu nielegalnego przyciągania funduszy publicznych za pośrednictwem platform internetowych, powiedział CBIRC w pisemnej odpowiedzi na pytania.

W grę wchodziły co najmniej dziesiątki miliardów juanów funduszy, według osoby posiadającej bezpośrednią wiedzę na ten temat, która poprosiła o zachowanie anonimowości w celu omówienia informacji wewnętrznych. Dochodzenie trwa i nie jest jasne, czy brakuje funduszy.

CBIRC powiedział, że jest „bardzo zaniepokojony” sytuacją i obiecał surowe karanie wszelkich przestępstw finansowych.

Konsumenci powinni wybierać oficjalne kanały dla biznesu finansowego i wystrzegać się fałszywej propagandy, takiej jak „wysokie oprocentowanie” i „wysoka rentowność” – powiedział regulator. Usługi wpłat i wypłat za pośrednictwem oddziałów w bankach — Yuzhou Xinminsheng Village Bank, Shangcai Huimin County Bank, Zhecheng Huanghuai Community Bank i New Oriental Country Bank of Kaifeng — są normalne, powiedział CBIRC.

Wszystkie cztery banki nie były od razu dostępne do komentowania, gdy skontaktował się z nimi Bloomberg. Zgodnie z informacjami rejestracyjnymi firmy Xincaifu Group, która specjalizuje się w inwestycjach korporacyjnych i zarządzaniu, cofnięto jej licencję biznesową w lutym i nie można było się z nią skontaktować w celu uzyskania komentarza.

Incydent podkreśla ryzyko związane z wysiłkami małych pożyczkodawców w kraju, aby przyciągnąć fundusze spoza ich ograniczonych baz macierzystych poprzez partnerstwa z niezastrzeżonymi platformami internetowymi. W zeszłym roku bank centralny zakazał pożyczkodawcom prowadzenia takich „innowacyjnych” usług depozytowych, powołując się na potrzebę „ochrony kieszeni zwykłych ludzi”.

Protest grozi również ponownymi wątpliwościami co do siły finansowej i ładu korporacyjnego prawie 4,000 wiejskich chińskich pożyczkodawców, którzy wspólnie kontrolują aktywa o wartości 7 bilionów dolarów. Zaufanie do mniejszych pożyczkodawców w kraju spadło od 2019 r., kiedy to rząd przejął bank po raz pierwszy od 1998 r. i nałożył straty na niektórych wierzycieli.

Obawy deponentów o bezpieczeństwo oszczędności w mniejszych chińskich bankach doprowadziły w 2020 r. do kilku protestów. Niedawno kłopoty dewelopera China Evergrande Group wywołały protesty w miastach w całym kraju.

Największy przypadek oszustwa finansowego w Chinach miał miejsce w 2016 r., kiedy platforma pożyczkowa Ezubo P2P oszukała ponad 900,000 7.6 osób na równowartość 1.8 miliarda dolarów. Rok później firma została ukarana grzywną w wysokości około XNUMX miliarda juanów, a jej właściciel został skazany na dożywocie.

Chiny pozbyły się nieściągalnych długów o wartości 2.6 biliona juanów (390 miliardów dolarów) w ponad 600 wiejskich bankach sklasyfikowanych jako banki wysokiego ryzyka w ciągu ostatnich kilku lat i wstrzyknęły kapitał o wartości 133.4 miliarda juanów 289 wiejskim pożyczkodawcom. Władze rozważają również zebranie kilkuset miliardów juanów na fundusz stabilizacyjny w celu ratowania zagrożonych firm finansowych.

Najczęściej czytane z Bloomberg Businessweek

© 2022 Bloomberg LP

Źródło: https://finance.yahoo.com/news/china-protesters-demand-back-billions-112120637.html