Popyt na ropę w Chinach musi pozostać słaby, inaczej będzie trudne lato: IEA

W rozmowie z CNBC w poniedziałek dyrektor wykonawczy Międzynarodowej Agencji Energii mówił o zawiłościach transformacji energetycznej i konkurencyjnych wyzwaniach, które będą musiały zostać zrównoważone w nadchodzących latach.

wyobraźnia | E+ | Obrazy Getty'ego

Dyrektor wykonawczy Międzynarodowej Agencji Energii mówił w poniedziałek o aktualnych wyzwaniach stojących przed światowymi rynkami ropy naftowej, podkreślając znaczący wpływ, jaki chiński popyt może mieć w ciągu najbliższych kilku miesięcy.

W wywiadzie dla CNBC na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos w Szwajcarii Fatih Birol przedstawił ostry obraz obecnej sytuacji, opisując ceny ropy jako „bardzo wysokie”.  

„Są ryzykowne dla ożywienia gospodarczego na całym świecie, ale szczególnie w krajach importujących w krajach wschodzących” – powiedział. „To duże ryzyko, wraz z bardzo, bardzo wysokimi cenami żywności, i myślę, że może to równie dobrze doprowadzić nas, świat… krok po kroku do recesji”.

Wraz ze wzrostem napięć geopolitycznych po rosyjskiej inwazji na Ukrainę i utrzymującymi się obawami o dostawy, które kładą się cieniem na rynkach ropy, cena ropy Brent obecnie wynosi około 113 USD za baryłkę.

Patrząc w przyszłość, Birol przedstawił niektóre wyzwania, przed którymi mogą stanąć rynki w nadchodzących miesiącach.

„Mam wielką nadzieję, że wzrostowi pochodzącemu ze Stanów Zjednoczonych, Brazylii, Kanady w tym roku [będzie] towarzyszył wzrost pochodzący od kluczowych producentów na Bliskim Wschodzie i gdzie indziej” – powiedział.

„W przeciwnym razie mamy tylko jedną nadzieję, że latem nie będziemy mieć dużych problemów na rynkach ropy, a jest nią nadzieja… że chiński popyt pozostanie bardzo słaby”.

Popyt na ropę w Chinach osłabł w ostatnich miesiącach, ponieważ kraj ten nałożył szereg rygorystycznych blokad w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się Covid-19.

Jeśli Chiny powrócą do zwykłych trendów zużycia ropy i popytu na ropę, „będziemy mieli bardzo trudne lato na całym świecie” – powiedział Birol.

W rozmowie z CNBC Birol został również zapytany o „ogromne” zyski wielu spółki węglowodorowe — a także firm poszukiwawczych — i co z nimi zrobić.

Jego odpowiedź zilustrowała zawiłości globalnej transformacji energetycznej i konkurencyjne wyzwania, które będą musiały zostać zrównoważone w nadchodzących latach.

„W ciągu ostatnich pięciu lat przemysł naftowy i gazowy osiągnął średnio przychody w wysokości około 1.5 biliona dolarów” – powiedział.

„A w tym roku z 1.5 wzrośnie do 4 bilionów dolarów, ponad dwukrotny wzrost przychodów koncernów naftowych i gazowych”.

Dodał, że nie tylko firmy zarabiały pieniądze, sprawdzając nazwy krajów, takich jak Arabia Saudyjska, Irak, Iran, Rosja, Angola i Nigeria.

„Oczywiście, moim zdaniem, pieniądze powinny zostać przeznaczone na zastąpienie rosyjskiej ropy i gazu, jeśli chodzi o tradycyjne aktywa” – powiedział Birol.

„Mam jednak wielką nadzieję, że pieniądze trafią również na czystą energię, czyste i bezpieczne technologie energetyczne, począwszy od energii słonecznej, wiatrowej, wychwytywania i składowania dwutlenku węgla, po wodór”.

„Reagujemy na… ten natychmiastowy kryzys” – powiedział Birol. „Ale nasza reakcja nie powinna blokować naszej infrastruktury energetycznej w strasznym świecie, który jest o wiele, wiele gorętszy niż obecnie iz wieloma problemami – ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi i tak dalej”.

Źródło: https://www.cnbc.com/2022/05/23/china-oil-demand-must-remain-weak-or-we-will-have-tough-summer-iea.html