Chiny włączają Metaverse do planów rządowych – Trustnodes

Chińskie samorządy po raz pierwszy uwzględniły metaverse w swoich planach na 2022 r., sugerując potencjalną zgodę rządu na nową i nadchodzącą przestrzeń.

Komisja Miejska Szanghaju wezwała do „zachęcania do wdrażania metaverse w sektorach takich jak usługi publiczne, biura firm, rozrywka społeczna, produkcja przemysłowa, bezpieczeństwo produkcji i gry elektroniczne”.

Według lokalnych raportów Wuhan „ma na celu przyspieszenie integracji realnej gospodarki z branżami technologicznymi związanymi z metaverse, big data i cloud computing”.

Natomiast Hefei, miasto w prowincji Anhui we wschodnich Chinach, oświadczyło, że będzie wspierać powstające gałęzie przemysłu, takie jak metaświat i nadprzewodnictwo.

Chińscy giganci technologiczni, w tym Alibaba i Tencent, również planują przenieść się do metaverse, a Baidu twierdzi, że może upłynąć sześć lat, zanim ich metaverse zostanie zbudowany.

Podczas gdy na zachodzie Apple podobno planuje wejście na rynek AR/VR, który może przynieść nowe dochody poza liniami iPhone'a.

Fałszywe NFT?

Oczekuje się jednak, że wschód i zachód będą podążać różnymi ścieżkami do tej ziemi obiecanej, która obejmuje to, co nazwalibyśmy Autocad na sterydach, a także po prostu bardziej wciągające gry.

W szczególności Mark Zuckerberg z Facebooka zasugerował, że NFT i identyfikatory będą ogólnie oparte na kryptowalutach w celu zapewnienia interoperacyjności między platformami.

Jego oś czasu to dziesięć lat, w którym to momencie ethereum znacznie dojrzeje, a drugie warstwy zaczną się pojawiać w zeszłym roku.

Powinno to ułatwić księgowość i własność danych na poziomie globalnym w ciągu dwóch lat, byłoby naszym nachalnym szacunkiem, prawdopodobnie w ciągu pięciu lat, a można by pomyśleć, że na pewno w ciągu dziesięciu lat.

W tych ramach blockchain jest kluczową częścią szerszego metaverse, ponieważ jest to sposób, w jaki wchodzisz na pokład za pośrednictwem adresu kryptograficznego, z takimi rzeczami jak Decentraland, które dają potencjalny podgląd.

W Chinach wrogi system regulacyjny wobec kryptowalut i innowacji kryptograficznych oznacza, że ​​blockchain staje się swego rodzaju karykaturą.

„Aplikacja kolekcjonerska NFT firmy Tencent 'Magic Core' przyciągnęła powszechną uwagę kolekcjonerów (mimo że obecnie sprzedawane NFT nie mogą być sprzedawane z drugiej ręki i nie można ich przekazywać jako prezentów)”, mówi Jing Daily.

Firma Xinhua opublikowała około 11 „NFT”, które najwyraźniej są bardziej „cyfrowymi przedmiotami kolekcjonerskimi”, których nie można przenieść, a zatem nie mają rzeczywistego tokena działającego na publicznym blockchainie, a zatem w tym przypadku są to tak naprawdę tylko jpeg.

Tak więc metaverse będzie wyraźnie bardziej kontrolowany w Chinach, ponieważ ich jednopartyjne państwo może oczywiście nie zezwalać na niezmienne publikowanie obrazów, słów lub projektów w międzyplanetarnym systemie plików (IPFS) połączonym za pomocą skrótu z niezmiennym i nieocenzurowanym blockchain. Więc umieszczają jpegi w scentralizowanej bazie danych i nazywają to NFT.

Hazard Xi

To zniewieściałe podejście do ambitnych nowych innowacji w sztuce i technologii poprzez NFT wynika z programu antyinnowacyjnego prowadzonego przez administrację Xi Jinpinga.

W opublikowanym dzisiaj liście Xi mówił o „ciągłym wzmacnianiu, optymalizacji i rozszerzaniu chińskiej gospodarki cyfrowej”.

W typowo gęstym biurokratycznym przemówieniu Xi mówi: „w porównaniu do innych gospodarek cyfrowych, chińska gospodarka cyfrowa jest duża, ale nie silna, szybka, ale nie doskonała…

Gospodarka cyfrowa to strategiczny wybór, który pozwoli wykorzystać nowe możliwości nowej rundy rewolucji technologicznej i transformacji przemysłowej. Zdrowy rozwój gospodarki cyfrowej sprzyja budowaniu nowego wzorca rozwoju, budowie nowoczesnego systemu gospodarczego i budowaniu nowych krajowych przewag konkurencyjnych”.

Jednak w akcji spoliczkował prawdopodobnie najbardziej innowacyjnego człowieka w Chinach, Jacka Ma i innych technologów, podczas gdy w słowach robota w zasadzie nie mówi nic poza ostrzeżeniem, że w gospodarce cyfrowej „istnieją również niezdrowe i nieregularne oznaki i trendy”.

Jednym z nich mogą być „gangi” graczy, które plemią się wokół pozornie przyziemnych spraw związanych z grami, ale są wyraźnie postrzegane przez Xi jako zbliżające się do polityki, a jego genialne rozwiązanie polega na ograniczeniu gier do zaledwie kilku godzin w weekend.

To pragnienie mikrozarządzania jest prawdopodobnie jednym z ważnych powodówChińska gospodarka cyfrowa jest „duża, ale nie silna, szybka, ale nie doskonała”, a wraz z rozszerzeniem jej na NFT, ma trwać być może przez dziesięciolecia, a może nawet strukturalnie.

Ponieważ czymkolwiek są NFT, obiecują utrzymywać zapisy rzeczywistej sztuki przez nadchodzące dziesięciolecia, z tym, że każdy w teraźniejszości jest naprawdę odważny, aby mieć pewność, jak się rozwija, do punktu, w którym zdecyduje się go całkowicie zakazać.

Do tego stopnia, że ​​za dwie lub trzy dekady kolejne pokolenia mogą myśleć, że w Chinach właściwie nie ma sztuki ani nowoczesnej sztuki cyfrowej, ponieważ nie ma jej w łańcuchu bloków.

Historia może powiedzieć, co to może zrobić z tym krajem, ale zdarzają się czasy wielkich skoków naprzód, a ich prędkość może być wystarczająco skomplikowana, aby niełatwo nadrobić zaległości.

Co więcej, sprawa kuracji treścią nie wymaga wylewania dziecka z kąpielą, jak można to zrobić na poziomie interfejsu, ale brak debaty publicznej w Chinach może oznaczać, że nie ma żadnych niuansów w tej sprawie.

Dlatego niektórzy twierdzą, że rząd zmięknie, a bardzo duże zgromadzenie odbędzie się w październiku, podczas którego elita polityczna zadecyduje, czy Xi ma zostać koronowany na cesarza na niekonstytucyjną trzecią kadencję, która oficjalnie uczyni go dyktatorem.

Krąży wiele plotek na temat tego, czy tak się stanie, czy nie, w miarę postępów w pozycjonowaniu i pozycjonowaniu, ale Xi jest teraz jedynym liderem dużej gospodarki, który skutecznie rządzi od czasu pojawienia się bitcoina w 2013 roku.

Nikt nie wie zatem, jakie krypto w Chinach byłyby pod rządami innego władcy, ale pod rządami Xi być może staje się nieco jasne, że może to być przypadek, w którym Chiny są teraz tam, gdzie umierają innowacje.

Ponieważ pozbawiony symbolu jpeg i metawersum poza tym pomija tak wiele innowacji, które być może gwarantują, że metawers, a nawet nowa sieć, a tym samym nadchodząca gospodarka cyfrowa, należą do wolnego Zachodu.

Źródło: https://www.trustnodes.com/2022/01/16/china-incorporates-metaverse-in-government-plans