Chicago Bulls przyćmione wiadomości dotyczące urazu Zach LaVine z wygraną na otwarcie sezonu przez upał

Chicago Bulls byli już słabi, zmierzając do otwarcia sezonu South Beach przeciwko Miami Heat. Potem pojawiła się zaskakująca wiadomość, że Zach LaVine nie zagra z powodu „zarządzania kontuzją lewego kolana”, co wzbudziło zaniepokojenie jego statusem po operacji kolana poza sezonem i podpisaniu kontraktu na maksymalnie 215 milionów dolarów.

Zaledwie kilka dni wcześniej LaVine powiedział, że czuje się dobrze i nie radzi sobie z bólem kolana. Chociaż po raz pierwszy został wymieniony jako wątpliwy we wtorek, większość nadal oczekiwała, że ​​będzie pasował do otwierającego. LaVine odrzucił swoją nieobecność w meczu Heat i powiedział, że jest po prostu „bezpieczny”, ale główny trener Bulls, Billy Donovan, przyznał, że LaVine odczuwa pewien „dyskomfort” i „bolesność”. za Julia Poe z Chicago Tribune.

Mieszany przekaz podniósł kilka czerwonych flag, zwłaszcza po wszystkim, co wydarzyło się w tym roku z Lonzo Ballem. Z Ballem w dającej się przewidzieć przyszłości i LaVine'em, który po długim odpoczynku opuścił pierwszy mecz sezonu, sprawy wydawały się ponure dla Bulls zmierzających do tego pierwszego meczu.

I na początku wyglądało na to, że Chicago wybuchnie w Miami. Heat wyszedł na prowadzenie 13-4 i kontrolował pierwszą kwartę i pół akcji. Ale Bulls nie poddał się, goniąc Miami w drugiej kwarcie, a następnie przejmując pełną kontrolę w trzeciej kwarcie za kimś innym, DeMarem DeRozanem.

Po stosunkowo spokojnej pierwszej połowie, DeRozan zdobył 19 punktów w trzeciej kwarcie, a Chicago wyszło na prowadzenie, a następnie zamknęło drzwi z dziewięcioma punktami w czwartej kwarcie, aby powstrzymać gospodarzy. To 28 z jego 37 punktów w drugiej połowie w wygranej 116-108. Strzelił 14 z 22 z boiska i 2 z 3 z 3 punktów w wiadomości skierowanej do wszystkich sceptyków, którzy zastanawiali się, czy mógłby powtórzyć występ z poprzedniego sezonu.

DeRozan był wyraźną gwiazdą, ale potrzebował pomocy, aby pokonać tę drużynę Heat na ich własnym parkiecie. Obrońca drugiego roku Ayo Dosunmu poradził sobie z szumem przedsezonowym z 17 punktami, sześcioma zbiórkami i czterema asystami, strzelając 7 z 14 w sumie i 3 z 6 z 3 punktów. Dosunmu już walczy o nowy kontrakt w tym sezonie i rozpoczął się świetnie, kiepsko ogrywając swojego odpowiednika w drużynie rozgrywającej w Kyle'u Lowry'm.

Mówiąc o ogrywaniu, Nikola Vucevic wyszedł najlepiej z Bam Adebayo, który przez całą noc zmagał się z chybionymi pod koszem, nie wpływając na grę defensywnie, jak oczekiwano. Vucevic miał swoje problemy ze swoim strzałem (5 z 13), ale zakończył z 15 punktami i 17 zbiórkami i był najlepszy w meczu plus 16.

Goran Dragic (12) i Coby White (10) byli pozostałymi bykami w dwucyfrowych liczbach, a Dragic utrzymywał Chicago w drugiej kwarcie w zasięgu uderzenia dzięki wygraniu 4 z 4 z zakresu 3 punktów. Kolega Dragica w Bulls, Andre Drummond, również grał dobrze w zrywach, chociaż sprawy przybrały dla niego brzydki obrót na początku czwartej kwarty, zanim ustąpił miejsca Vucevicowi.

To był wspaniały wysiłek zespołowy dla Bullsów, którzy w zeszłym sezonie byli rutynowo niszczeni przez najlepsze drużyny Konferencji Wschodniej, w tym Heat. Wyrzeźbienie typowo osławionej obrony Miami bez LaVine'a i Balla było szokujące, biorąc pod uwagę, jak bardzo Chicago zmagało się z nimi w zeszłym sezonie, chociaż Heat był nietypowo niechlujny pod tym względem. W związku z tym niespodzianką było również to, że Bulls przewyższają Heat zza łuku, osiągając 13 z 36 do 12 z 28 Miami.

To było dobre samopoczucie dla zespołu Bulls, który naprawdę tego potrzebował. Porażka w połączeniu z wiadomością o kontuzji LaVine przyniosłaby mnóstwo zagłady i przygnębienia. Podczas gdy kontuzja LaVine wciąż jest niepokojąca i będzie musiała być monitorowana, być może przez cały sezon, to wielkie zwycięstwo było miłym przypomnieniem, jak niesamowity jest DeRozan i dało nadzieję, że Chicago przetrwa burzę tych wczesnych nieszczęść związanych z kontuzjami.

LaVine opuści piątkowy mecz na trasie z Washington Wizards, co nie jest niespodzianką, ponieważ gospodarzem domu Bulls jest sobota przeciwko Cleveland Cavaliers. LaVine nie będzie grając jeden po drugim przez jakiś czas, jeśli w tym sezonie gra je w ogóle. Jest nadzieja, że ​​zagra przeciwko Cavaliers, którzy mogą być bez rozgrywającego All-Star Dariusa Garlanda z powodu kontuzji oka.

Jeśli LaVine nie zagra w tej grze, więcej znaków ostrzegawczych będzie migać. Ale na razie Bulls będą wygrzewać się w tym pierwszym zwycięstwie, przygotowując się do Waszyngtonu.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/jasonpatt/2022/10/20/chicago-bulls-overshadow-concerning-zach-lavine-injury-news-with-season-opening-win-over-heat/