Chewy Connect with a Vet napotyka przeszkody regulacyjne, sceptyczni lekarze weterynarii

Aplikacja Chewy.com jest wyświetlana w Apple iPhone.

Andrew Harrer | Bloomberg | Getty Images

Chewy, gigant handlu elektronicznego artykułami dla zwierząt domowych, najbardziej znany z wygodnych usług automatycznej wysyłki i hojnych zasad zwrotów, chce rozwijać swoją weterynaryjną usługę telezdrowia w ramach ogólnego nacisku na opiekę zdrowotną. 

Chociaż usługi telezdrowia stanowią niewielką część szybko rozwijającej się oferty zdrowotnej firmy, są ważne dla jej strategii. Jednak napotyka również przeszkody regulacyjne i sceptycyzm ze strony społeczności weterynaryjnej. Wieloletni lekarze weterynarii powiedzieli CNBC, że usługa może przynieść pewne korzyści w drobnych sytuacjach lub dla osób, które nie mają łatwego dostępu do opieki weterynaryjnej. Ale może to również stwarzać problemy dla zwierząt domowych, powiedzieli.

serwis Chewy'ego, o nazwie Połącz się z weterynarzem, odnotował znaczny wzrost, ale został ograniczony przez określony rodzaj regulacji, znany jako relacja klienta weterynaryjnego z pacjentem lub VCPR, według dyrektora generalnego Chewy, Sumita Singha. 

„Jeśli spojrzysz na naszą Connect With a Vet, jest to jedyna obecnie na rynku platforma telezdrowia o największej skali, zaledwie po dwóch latach, a mimo to nie stanowi znaczącej części naszej działalności. Czemu? Ponieważ kiedy badasz zdrowie zwierząt domowych, odkryjesz, że istnieje określony termin o nazwie VCPR” – powiedział Singh.

Zauważył również, że bariera „załamuje się” w następstwie pandemii Covid, a wiele stanów „już likwiduje VCPR”.

Chewy Connect z usługą weterynarza.

Chewy.com

Większość stanów zabrania lekarzom weterynarii wykonywania ich podstawowych obowiązków – diagnozowania schorzeń i przepisywania leków – dopóki nie ustalą VCPR, widząc zwierzę osobiście i przeprowadzając badanie fizykalne. 

„Próba dokonania oceny wideo bez żadnego wcześniejszego związku to część, która mnie niepokoi” – powiedział Brett Levitzke, główny lekarz i założyciel Veterinary Emergency and Referral Group, szpitala ratunkowego dla zwierząt w Nowym Jorku . „Nic nie zastąpi badania fizykalnego. Okres." 

Niemniej jednak istnieje rosnący ruch na rzecz zmiany przepisów VCPR. Lider stojący za tym naciskiem, Stowarzyszenie Wirtualnej Opieki Weterynaryjnej lub VVCA, jest grupą rzeczników, której współzałożycielem jest długoletni lobbysta i strateg polityczny Mark Cushing. Jest finansowany przez Chewy i kilka innych firm zajmujących się zwierzętami domowymi, które rozwijają telezdrowie weterynaryjne. 

Zapytany o stanowisko firmy w sprawie VCPR, Chewy powiedział, że nie zajmuje stanowiska w tej sprawie i odmówił podania, czy lekarze weterynarii będą diagnozować i przepisywać leki, jeśli przepisy zostaną zmienione. Obecnie lekarze weterynarii Chewy's nie diagnozują chorób ani nie przepisują leków.

Firma zasugerowała CNBC rozmowę z Cushingiem, którego firma opisała jako eksperta branżowego w tej sprawie, aby dowiedzieć się więcej o VCPR. Cushing powiedział, że nie reprezentuje Chewy „w przestrzeni telemedycyny”, ale firma jest głównym sponsorem VVCA. 

Nie jest jasne, ile pieniędzy Chewy przekazał VVCA, ponieważ jako organizacja non-profit nie ma obowiązku ujawniania publicznie informacji o darczyńcach. Cushing jest także dyrektorem generalnym Animal Policy Group, organizacji lobbystycznej, która w imieniu Banfield Pet Hospital, sieci klinik oferujących usługi w klinice i telezdrowie weterynaryjne, zgodnie z raportami lobbingowymi złożonymi w Senacie USA, Cushing jest także dyrektorem generalnym Animal Policy Group. Banfield Pet Hospital jest własnością Mars Veterinary Health, spółki zależnej konglomeratu karmy i słodyczy Mars. 

Celem VVCA jest zalegalizowanie telemedycyny weterynaryjnej w całym kraju, aby weterynarze mogli diagnozować choroby i przepisywać leki praktycznie według własnego uznania – nawet jeśli nigdy nie mieli kontaktu ze zwierzęciem. 

„Najtrudniejszą rzeczą, najdroższą rzeczą w telemedycynie w przestrzeni weterynaryjnej jest zdecydowanie pozyskiwanie klientów” – powiedział Cushing.

Przepisywanie leków i diagnozowanie schorzeń bez przeprowadzania badania fizykalnego na zwierzęciu stwarza „ogromne ryzyko”, które może ostatecznie być szkodliwe, a w niektórych rzadkich przypadkach nawet śmiertelne, dr Linda Isaacson, która jest lekarzem weterynarii od 2003 roku i prowadzi trzy kliniki w Brooklynie, powiedział CNBC.

Czasami, na przykład, właściciel zwierzęcia może powiedzieć, że jego zwierzę ma zaparcia, ale badanie fizykalne ujawni niedrożność dróg moczowych, powiedział Isaacson.

„Zablokowanie dróg moczowych zagraża życiu, wiesz, jeśli nie oddają moczu, umrą, a telemedycyna nie da się tego stwierdzić” – powiedziała. „Więc jeśli idziesz na telemedycynę, a oni po prostu przepisują, wiesz, środek przeczyszczający, to nie pomoże temu zwierzakowi, prawda? Będą martwi.

Chewy popycha do zdrowia

Chewy został współzałożycielem w 2011 roku przez Ryana Cohena, inwestora-aktywistę i obecnego prezesa GameStop. Opuścił firmę w 2018 roku, a rok później Chewy wszedł na giełdę wycena 8.8 miliarda dolarów. Wartość rynkowa Chewy wynosi obecnie około 18.5 miliarda dolarów.

Pod przywództwem Singha jako dyrektora generalnego roczne przychody Chewy wzrosły z 3.53 miliarda dolarów w roku podatkowym 2018 do 8.9 miliarda dolarów w roku podatkowym 2021, ale firma została powstrzymana przez powtarzające się roczne straty netto i niewielkie marże. 

Podczas wywiadu z CNBC na początku tego miesiąca były dyrektor Amazon powiedział, że rozszerzenie zdrowia i dobrego samopoczucia zwierząt domowych, które są kategoriami o wyższej marży niż karma dla zwierząt domowych, będzie niezbędne, aby firma znalazła się na ścieżce rentowności. 

Chewy CEO Sumit Singh udziela wywiadu CNBC podczas Chewy IPO na nowojorskiej giełdzie, 14 czerwca 2019 r.

Andrew Kelly | Reuters

Jest to strategia głównego konkurenta Chewy'ego poza dużymi sprzedawcami detalicznymi, Petco, podjął się również. W 2020 roku zmieniła nazwę na firmę zajmującą się zdrowiem i dobrym samopoczuciem. Petco ma na liście płac lekarzy weterynarii pracujących w szpitalach i klinikach oferujących pełen zakres usług zbudowanych w sklepach. Zapytany, Petco powiedział, że telezdrowie nie jest poza stołem, ale na razie koncentruje się na „rękach na zwierzętach domowych”, czego, jak mówią, chcą rodzice zwierząt domowych.

Ekspansja Chewy na zdrowie – w tym ubezpieczenia, żywność na receptę i leki – nastąpiła, gdy napędzany pandemią boom na zwierzęta domowe spowodował, że 23 miliony amerykańskich gospodarstw domowych powitało nowe zwierzę w swoich domach, zmieniając całej branży zoologicznej na rynek o wartości 123.6 miliardów dolarów w 2021 r., według danych ASPCA i American Pet Products Association.

Według Singha Chewy ma na celu uczynienie opieki zdrowotnej około 30% całej swojej działalności w nadchodzących latach. Firma nie powiedziałaby, ile opieki zdrowotnej dla zwierząt domowych stanowi jej bieżące źródło przychodów, ale mniej niż 5% bazy klientów Chewy kupuje produkty zdrowotne od firmy.

„Jeśli zauważysz, w ciągu ostatniej dekady niewiele było innowacji w zakresie zdrowia zwierząt domowych, a jednak w ciągu ostatnich trzech lat było więcej innowacji w zakresie zdrowia zwierząt domowych niż w ostatniej dekadzie lub 20 latach” – powiedział Singh.

Trudna natura telezdrowia zwierząt

Nagły wzrost liczby nowych właścicieli zwierząt podczas pandemii utrudnił umawianie wizyt u weterynarza i obciążył i tak już niedostateczną i wypaloną społeczność weterynaryjną. Zasady dotyczące ustanowienia VCPR praktycznie bez badania fizykalnego zostały złagodzone w niektórych stanach z powodu nagłej potrzeby.

Poza sytuacjami wyjątkowymi, takimi jak globalna pandemia, Amerykańskie Stowarzyszenie Lekarzy Weterynarii, wiodąca w kraju grupa wspierająca lekarzy weterynarii, utrzymuje, że VCPR można ustalić dopiero po osobistym egzaminie. Standardy etyczne grupy pozwalają weterynarzom na wirtualne diagnozowanie, przepisywanie leków lub leczenie zwierząt – ale tylko po osobistym ustaleniu VCPR. 

„Bez VCPR wszelkie porady udzielane drogą elektroniczną powinny być ogólne, a nie specyficzne dla pacjenta, diagnozy lub leczenia”, AVMA doradza w swoich wytycznych dotyczących telemedycyny.

Pomimo stanowiska AMVA co najmniej pięć stanów – Michigan, Oklahoma, Indiana, Wirginia i New Jersey – wprowadziło lżejsze zasady na stałe, według VVCA.

Chewy powiedział, że uważa Connect With a Vet za platformę teletriage, a nie zamiennik opieki w klinice, gdzie klienci mogą być połączeni z licencjonowanym lekarzem lub technikiem i zapytać ich o problemy zdrowotne, dietę, zachowanie i produkty, które mogą zwiększyć „dobrobyt na całe życie”. 

Pies przybija piątkę ze swoim właścicielem przed Nowojorską Giełdą Papierów Wartościowych (NYSE) podczas pierwszej oferty publicznej (IPO) Chewy Inc. w Nowym Jorku, USA, w piątek 14 czerwca 2019 r.

Michael Nagle | Obrazy Getty

Chewy powiedział, że program został stworzony, aby opieka weterynaryjna była bardziej przystępna cenowo i dostępna dla wszystkich. Usługa ma na celu pomóc klientom uzyskać dostęp do jakiejś formy opieki, gdy nie mogą umówić się na natychmiastową wizytę, nie stać ich na nią lub nie mieszkają blisko osobistej kliniki, podała firma.

Connect With a Vet ma również na celu pomóc rodzicom zwierząt dowiedzieć się, czy problem ich zwierzaka jest nagłym przypadkiem wymagającym natychmiastowej pomocy, czy czymś, z czym mogliby sobie poradzić podczas osobistej wizyty u lekarza weterynarii. Firma ostrzega klientów, aby udali się do najbliższej kliniki weterynaryjnej, jeśli ich zwierzęta znajdują się w sytuacji zagrażającej życiu. Inne firmy oferują podobne usługi.

Chewy uruchomił również ofertę B2B o nazwie Practice Hub, która tworzy rynek dla klinik weterynaryjnych do sprzedaży swoich produktów klientom w ramach Chewy.com. Usługa jest obecnie bezpłatna dla lekarzy weterynarii, a oni otrzymują część przychodów, gdy ich klienci składają zamówienia na Chewy na produkty oferowane przez klinikę. W zamian Chewy uzyskuje dostęp do swoich klientów. W tym miesiącu platforma będzie miała 1,500 klinik, powiedział Chewy.

Weterynarze ważą

Isaacson, weterynarz z Brooklynu, korzystał z telezdrowia podczas szczytu pandemii. Powiedziała, że ​​około 50% klientów musiało zabrać swojego zwierzaka do kliniki po wirtualnych sesjach. 

„Bardzo trudno jest utrzymać zwierzaka w bezruchu. Zwykle nawet nie widzę nic na wideo. Myślę, że to działa lepiej w medycynie człowieka, ale wiesz, w przypadku zwierząt nie było idealne” – powiedział Isaacson. „To nie jest jak osoba, która może ci powiedzieć, jak się czuje, siedzieć spokojnie lub coś ci pokazać”.

Isaacson nie oferuje już usługi wirtualnej. Martwi się, że nowi rodzice zwierząt domowych mogą uznać usługi Chewy'ego i innych podobnych za zamiennik tradycyjnej opieki weterynaryjnej zgodnej ze standardami branżowymi.

„Myślisz, że jeśli coś jest dozwolone, to jest bezpieczne, prawda?” powiedział Isaacson. „Tak nie jest, to opieka poniżej standardów”.

Na stronie internetowej usługi Chewy's Connect With a Vet firma reklamuje przykładową rozmowę między lekarzem Chewy a klientem, którego zwierzę zaczęło kuleć. Według Levitzke z Veterinary Emergency and Referral Group jest to stan, który może być poważny i można go leczyć tylko po badaniu fizykalnym, jeśli nie ma wcześniejszego związku ze zwierzęciem. 

„Czy kuleją, ponieważ mają ogólne poczucie słabości? Czy utykają, bo boli ich kolano? Czy utykają, bo w ogóle nie czują nogi? To są wszystkie trzy drastycznie różne scenariusze, które są możliwe” – powiedział Levitzke. 

Chewy zaproponował, że udostępni CNBC jednego z lekarzy weterynarii korzystających z usługi Practice Hub na rozmowę. Firma zasugerowała Audrey Wystrach, która jest współzałożycielem Petfolk i współzałożycielem VVCA, organizacji non-profit Chewy.

Wystrach jest lekarzem weterynarii od 28 lat i zajmuje się telezdrowiem. Zajmuje się również szeroko pojętą telemedycyną, gdzie może przepisywać i diagnozować wirtualnie, ale tylko z klientami, z którymi ma już relacje.

Uważa, że ​​lekarze weterynarii powinni mieć większą swobodę w stosowaniu leku, na który mają licencję, i powinni mieć możliwość wirtualnego ustanowienia VCPR, jeśli stwierdzą, że jest to bezpieczne.

„Wiesz, praca nad zwierzakiem, który nie może oddychać w wirtualnej przestrzeni, nie jest dobrym pomysłem, to całkiem niezły pomysł” — powiedział Wystrach. „Ale czy to w porządku, że mogę spojrzeć na usta zwierzaka i zobaczyć, czy ma złamany ząb lub porozmawiać z kimś o zachowaniu lub żywieniu? A może nawet skórę?

Powiedziała, że ​​popyt na lekarzy weterynarii przewyższa podaż, a telezdrowie weterynaryjne i medycyna mają kluczowe znaczenie dla zapewnienia rodzicom zwierząt domowych dostępu do opieki.

„Zawsze miałam mantrę, która mówi, że wirtualna opieka jest lepsza niż brak opieki” – powiedziała. „Myślę, że musimy dojść do miejsca, w którym mamy realistyczne spojrzenie na to, jak będziemy zarządzać ogromną liczbą zwierząt domowych, którymi opiekują się ludzie w dzisiejszych czasach”.

Wyjaśnienie: Ta historia została zaktualizowana, aby wyjaśnić funkcje Chewy's Practice Hub.

Źródło: https://www.cnbc.com/2023/01/24/chewy-connect-with-a-vet-regulatory-hurdles-scepticism.html