„Chaotyczne” strzelanie z zoomu Carvany zmaga się ze spadkiem koniunktury na rynku

Po zwolnieniu 2,500 osób, czyli 12% siły roboczej, internetowy sprzedawca samochodów używanych Carvana staje przed momentem rozliczenia.


OW piątek, 6 maja, Michelle, rekruterka w internetowym sklepie z używanymi samochodami Carvana, została poinformowana, że ​​jej praca jest bezpieczna, pomimo niedawnego zamrożenia przez firmę nowych pracowników, co postawiło jej zespół „na szpilkach i igłach”. Cztery dni później, we wtorek, 10 maja, dyrektor generalny Carvana, Ernie Garcia III, o godzinie 7:08 czasu pacyficznego wysłał e-mail do całej firmy, ogłaszając, że 2,500 osób – 12% personelu – zostanie zwolnionych. Wkrótce potem pracownicy otrzymali zaproszenia na szereg różnych spotkań, wiele na Zoomie. Nie było jasne, czy byli w pracy, czy nie, aż do tych spotkań. Michelle dowiedziała się na Zoomie, mimo wcześniejszych zapewnień, że została zwolniona. „Oczywiście pozostawiło to kwaśny smak w moich ustach” — mówi Michelle (która o to zapytała Forbes publikować tylko jej drugie imię).

Inni nie mieli tyle szczęścia. Niektórzy twierdzą, że zostali poinformowani za pomocą nagranych wcześniej wiadomości. (firma temu zaprzecza). Tak czy inaczej, było mnóstwo snafusów. „Wiele osób doświadczyło rozległych problemów technicznych z Zoomem, więc nie zostały wpuszczone na spotkanie do końca. Ludzie byli tak zagubieni, że musieli kontaktować się z kierownictwem, aby potwierdzić, czy zostali zwolnieni, czy nie” – powiedział inny zwolniony pracownik Forbes. Ci zaproszeni, którzy nie mogli wejść, „obserwowali chaos rozwijający się na Slack”, powtórzył trzeci. Cały proces „był trochę chaotyczny” – powiedziała Megan Thompson, rekruterka, która została zwolniona.

Na domiar złego Carvana wydała komunikat prasowy mniej niż trzy godziny wcześniej, reklamując zakończenie przejęcia za 2.2 miliarda dolarów firmy Adesa zajmującej się aukcjami samochodowymi, przejmując 56 lokalizacji w USA i 4,500 pracowników. Ironia nie umknęła uwadze zwolnionych. „Wisienka na torcie” — powiedziała jedna z rekruterek, która straciła pracę. „Przynajmniej wybierz inny dzień” — zadrwił Thompson.

Carvana mówi, że zwolnienia były konieczne z powodu recesji w handlu detalicznym samochodami. „Pożegnanie z jakimkolwiek członkiem zespołu nie jest decyzją, którą podejmujemy lekko i staramy się być transparentni, przemyślani i wspierający w całym tym procesie” – powiedział rzecznik Carvana.

Rzeczywiście, masowe zwolnienia Carvany były oznaką znacznie większych problemów w firmie, według 10 byłych pracowników (z których większość wypowiedziała się pod warunkiem zachowania anonimowości) i kilku analityków branżowych. Opisują rozrzutną firmę, której mentalność wzrostu za wszelką cenę osłabiła działalność biznesową i zasiała ziarno ostatnich zwolnień.

„Zawsze wydawało się, że nikt nigdy nie miał prawdziwego planu gry ani uzasadnienia decyzji, które podejmował, jeśli chodzi o zmiany polityki lub dodatkowe szkolenia” — powiedział jeden z byłych pracowników call center. „To zawsze był tylko czyjś szybki pomysł, który można było wprowadzić w życie bez dodatkowego planowania”.

Za bałaganem stoi duet ojciec-syn, który stał się miliarderami dzięki błyskawicznemu wzrostowi Carvany do debiutu giełdowego i utrzymuje ścisłą kontrolę nad firmą. Erniego Garcii III założył Carvanę w 2012 roku jako dział handlu elektronicznego DriveTime, firmy zajmującej się używanymi samochodami i pożyczkami prowadzonej przez jego tatę, Erniego Garcii II. Przez lata przełomowy biznes internetowy Carvany, efektowne automaty do sprzedaży samochodów i mentalność wzrostu ponad zyski sprawiały, że Carvana wydawała się bardziej cudem Doliny Krzemowej niż sprzedawcą używanych samochodów ze sprytnym marketingiem i sprytem w pozyskiwaniu funduszy.

Dla Garcii seniora IPO było szczególnie miłe, zwieńczeniem jego trwającego od dziesięcioleci powrotu i publicznej rehabilitacji. W 1990 roku 33-letni Garcia przyznał się do oszustwa bankowego związane z jego kontaktami z Lincoln Savings & Loan, kontrolowanym przez Charlesa Keatinga. Niepowodzenie oszczędności wywołało polityczną burzę z powodu powiązań Keatinga z pięcioma senatorami USA, w tym z Johnem McCainem. Garcia został skazany na trzy lata w zawieszeniu, po tym jak zgodził się współpracować z prokuratorami USA.

Dziś Garcias (który jest wart łącznie 5.3 miliarda dolarów, spadek z 23.3 miliarda dolarów zeszłego lata) kontrolują prawie 100% praw głosu dzięki dwuklasowej strukturze akcji, która daje im ponadprzeciętną siłę głosu. Struktura własności firmy stwarza konflikty interesów, które „mogą skutkować decyzjami, które nie leżą w najlepszym interesie akcjonariuszy”, stwierdza firma w swoim corocznym raporcie 10-K zgłoszenia.

Firma prosperowała podczas pandemii, ponieważ konsumenci wracający do domu kupowali pojazdy dzięki kontrolom stymulacyjnym i taniemu finansowaniu, podczas gdy niedobór chipów ograniczył podaż nowych samochodów i zwiększył popyt na samochody używane. Inna działalność Carvany — udzielanie i sprzedaż kredytów samochodowych — skorzystała na prawie zerowych stopach procentowych. W 2021 r. roczne przychody Carvany podwoiły się do 12.8 mld USD, z 5.8 mld USD w 2020 r. i 3.9 mld USD w 2019 r. Jej akcje wzrosły o 330% od najniższego poziomu z marca 2020 r. do rekordowego poziomu 370 USD w sierpniu ubiegłego roku. „Dzięki naszym dotychczasowym postępom w tym roku wierzymy, że nasza droga do zostania największym i najbardziej dochodowym sprzedawcą detalicznym nigdy nie była prostsza”, firma chwalił się w notatce dla akcjonariuszy w sierpniu zeszłego roku po zgłoszeniu zysku netto w wysokości 45 mln USD za drugi kwartał 2021 r. – pierwszy i jedyny zyskowny kwartał firmy.

Wraz ze wzrostem sprzedaży samochodów Carvana zwiększyła liczbę pracowników i zasięg. Na początku 2021 roku zatrudniała 10,400 tys. osób; rok później 21,000 tys. W tym czasie Carvana rozpoczęła również działalność w co najmniej 45 nowych miastach i stanach oraz podpisała 10-letnią umowę najmu o wartości 162 milionów dolarów na około 550,000 XNUMX stóp kwadratowych powierzchni biurowej w budynku State Farm w Atlancie. Ale byli pracownicy twierdzą, że szybki rozwój miał swoją cenę: dużą rotację i brak przygotowania w dziale operacyjnym, co doprowadziło do opóźnień w dostawach, odwołań i braku dostarczenia klientom dokumentów potrzebnych do legalnego prowadzenia samochodów.

„Chcielibyśmy, żeby ludzie byli wściekli, że mają takie samochody, których nie da się prowadzić, nie dlatego, że coś jest nie tak z samochodami, ale z powodu biurokratycznego procesu rejestracji pojazdu” — mówi jeden z byłych księgowych Carvana. „To zawsze był problem. Zawsze."


WYSTĘP PANDEMICZNY CARVANY


Jeden zwolniony kierowca dostawy samochodu powiedział Forbes że nowo zatrudnieni przedstawiciele obsługi klienta mieli trudności z zarządzaniem tytułami pojazdów i różnymi stanowymi przepisami dotyczącymi rejestracji samochodów: „My [kierowcy] musielibyśmy stawić czoła gniewowi klientów, ponieważ mówiliśmy im, że potrzebują dokumentów, których nie mogliby otrzymać, jeśli mieli dostawę w weekend, ponieważ ich agentów nie było”.

Podobne roszczenia stanowią podstawę niedawnego pozwu zbiorowego wniesionego przeciwko Carvana w Pensylwanii. W pozwie zarzuca się, że Carvana naruszyła ustawę o nieuczciwych i oszukańczych praktykach handlowych stanu Pensylwania, wydając tymczasowe rejestracje i niewłaściwie pobierając opłaty rejestracyjne i licencyjne. „Niezdolność Carvany do terminowej rejestracji samochodów zgodnie z obietnicą i otrzymaniem na to pieniędzy – czasami przez okres przekraczający dwa lata – powoduje, że konsumenci są przesłuchiwani, a czasami aresztowani przez organy ścigania podczas jazdy tymczasowo zarejestrowanymi samochodami” – stwierdza pozew.

„Zostaliśmy zasypani telefonami” — mówi Phillip Robinson, jeden z dwóch prawników, którzy złożyli pozew, i mówi, że skontaktowało się z nim ponad 200 klientów Carvana. „Ludzie nie wiedzą, gdzie szukać pomocy”.

Carvana zaprzecza jakiejkolwiek odpowiedzialności, twierdzi, że zarzuty są bezpodstawne i dąży do egzekwowania prywatnego arbitrażu.

10 maja Sekretarz Stanu Illinois zawiesił licencję dealera Carvany z powodu „nadużycia wydawania tymczasowych zezwoleń na rejestrację poza stanem i braku przeniesienia tytułów” – powiedział Henry Haupt, rzecznik Sekretarza Stanu Illinois Forbes przez e-mail. Zamówienie uniemożliwia firmie Carvana sprzedaż pojazdów w Illinois (chociaż pojazdy, które zostały już zakupione, ale nie zostały jeszcze dostarczone, nadal mogą być dostarczane kupującym). „Zawieszenie pozostanie w mocy, dopóki problemy nie zostaną rozwiązane” – mówi Haupt. Carvana, która „zdecydowanie nie zgadza się z charakterystyką stanu zarówno faktów, jak i późnego doprowadzenia do tej akcji”, mówi, że aktywnie współpracuje z Illinois w celu rozwiązania problemu. Karolina Północna zakazała Carvany w zeszłym roku za niedostarczenie tytułów i przeprowadzenie wymaganych przez państwo inspekcji. Został zniesiony po sześciu miesiącach.

Były przewoźnik samochodów Carvana dodał, że firma nie zapewniła wystarczającej liczby ciężarówek do zrealizowania dostaw, w wyniku czego klienci byli czasami proszeni o odebranie nowych samochodów lub pracownicy Carvana dostarczali zakupione samochody do swoich klientów. „Firma wiele razy traktowała priorytetowo pozyskanie większej liczby jednostek w firmie, aby przygotować się na przyszły wzrost sprzedaży, [zamiast] faktycznego budowania infrastruktury do obsługi tego typu wielkości sprzedaży” – powiedział były pracownik.

Innym dużym problemem był fakt, że według niektórych byłych pracowników przyciągnął zbyt wielu ludzi, zbyt szybko. „Największym wydatkiem i błędem, jaki zauważyłem, była po prostu liczba zatrudnionych osób”, powiedział zwolniony trener szkoleniowy, który szkolił nowych pracowników działu obsługi klienta i którego zespół rozrósł się z 30 do 150 osób w ciągu ostatniego roku. „To zdecydowanie był problem z nadmiernym zatrudnieniem”.

Dział operacyjny Carvany, którego zadaniem było kompletowanie rzeczywistych dostaw samochodów (i gdzie miała miejsce większość zwolnień z zeszłego tygodnia), „zawsze był puszysty” i „gruby do wykończenia”, powiedział były księgowy. „Ale wtedy po prostu zastąpiliby tych ludzi. To nie miało sensu, ponieważ nie płaciliby ludziom po prostu dobrej pensji za to, żeby tam zostali, uczyli się i wykonywali świetną robotę. Po prostu rzucali ciałami w różne rzeczy.

W innych firmach panował chaos. „Nie było żadnego przypisanego miejsca ani rzeczywistego śledzenia sprzętu technicznego, więc rzeczy cały czas znikały” — powiedział jeden z byłych pracowników o kampusie Carvana w Tempe w Arizonie. Inny były trener obsługi klienta dodał: „Pracownicy przychodzili po nowy sprzęt do pracy z domu, aw rogach budynków piętrzyły się stosy komputerów i monitorów. Firma nie przejmowała się stratami ani marnotrawstwem, w tym technologią”.

Rok 2022 był niegrzeczną pobudką. Inflacja mocno uderzyła w biznes, ponieważ ceny zarówno używanych samochodów, jak i gazu zmniejszyły popyt ze strony potencjalnych nabywców samochodów. Rosnące stopy procentowe sprawiły, że kupno samochodu stało się droższe – i wpłynęło na działalność sekurytyzacyjną Carvany, która wcześniej obniżała rentowność brutto firmy. „Carvana jest znacznie bardziej dotknięta wzrostem stawek niż typowy dealer samochodowy, ponieważ polegają na tym przepływie finansowania, aby zasilić swój biznes, a to oczywiście jest bardzo wrażliwe na stopy procentowe”, mówi Daniel Taylor, profesor rachunkowości w Wharton School, który porównuje Carvanę do pożyczkodawcy hipotecznego subprime podczas bańki mieszkaniowej 2000 roku. „Sprzedajecie domy w celu zaciągania kredytów hipotecznych, a następnie rozdzielacie te kredyty wśród inwestorów. Carvana zajmuje się dystrybucją produktów pierwotnych — udzielanie pożyczek samochodowych i sprzedaż tych pożyczek jest jej podstawową działalnością.

W ciągu ostatniego miesiąca zarobki zadzwoń, Garcia III przyznał, że powrót Carvany do kondycji finansowej zależał częściowo od dostosowań finansowych, które „zmniejszyłyby wpływ szybko rosnących stawek na GPU [zysk brutto na jednostkę], dopóki nie wrócimy do środowiska o bardziej stabilnych stawkach”. Michael Jenkins, dyrektor finansowy Carvany, dodał, że szybki wzrost stóp procentowych odbija się na rentowności firmy.

W zeszłym miesiącu Carvana odnotowała pierwszy w historii spadek przychodów kwartał do kwartału i stratę netto w wysokości 506 milionów dolarów w pierwszym kwartale – kwotę większą niż łączne straty z poprzednich pięciu kwartałów. Bez wątpienia Carvana polegała na wielu rundach finansowania, aby sfinansować swój rozwój. Od stycznia 2020 r. do chwili obecnej zebrał ponad 8.8 mld USD dzięki ofertom dłużnym i sprzedaży akcji, Forbes oblicza. Prawie 3.3 miliarda dolarów sprzedaży obligacji w zeszłym miesiącu – aby pomóc sfinansować przejęcie Adesy przez Carvanę, a także sfinansować „ogólne cele korporacyjne” –oprawa ołowiana witrażu z pokaźną roczną płatnością kuponową w wysokości 10.25%.

„Firma wydaje się klasycznym przypadkiem wzrostu tak szybkiego, aby poradzić sobie ze wzrostem przychodów, że optymalizacja i wydajność schodzą na dalszy plan” — mówi Michael Ashley Schulman, dyrektor ds. inwestycji w Running Point Capital Advisors, firmie inwestycyjnej dla biur rodzinnych, która nie jest właścicielem akcji. „Carvana mogła lepiej zarządzać kosztami i minimalizować straty, panując nad własnym wzrostem przychodów”.

Wszystko to spowodowało, że akcje Carvany spadły o 91% w stosunku do szczytu w sierpniu ubiegłego roku. Na czwartkowe zamknięcie młodszy Garcia był wart około 800 milionów dolarów, Forbes szacunków, co jest dalekie od jego fortuny wartej 7.4 miliarda dolarów zeszłego lata. Jego ojciec, Garcia II, który sfinansował wczesny rozwój firmy i jest największym akcjonariuszem Carvany (ale nie posiada formalnego tytułu w firmie), ma wartość netto 4.5 miliarda dolarów - mniej niż 15.9 miliarda dolarów zeszłego lata, ale więcej, niż byłby wart, gdyby nie jego sprzedaż akcji w odpowiednim czasie. 3.6 miliarda dolarów w ostatnim kwartale 2.35 roku. W kwietniu zespół ojca i syna nabył akcje o wartości około 2021 milionów dolarów w ramach sprzedaży akcji o wartości 1.15 miliarda dolarów, która miała pomóc w sfinansowaniu przejęcia firmy Carvana Adesa i innych ogólnych celów biznesowych. Akcje te straciły już ponad połowę swojej wartości.

Nadeszła nowa era dla Carvany — era zaciskania pasa. W noty inwestorom 13 maja Carvana ujawniła, że ​​jej ostatnie zwolnienia pozwolą zaoszczędzić około 125 milionów dolarów rocznie. Firma obiecała dalsze ograniczanie wydatków i zwiększanie rentowności. Stwierdzono, że przejęcie Adesy „ostatecznie okaże się kluczowym momentem na naszej drodze do zostania największym i najbardziej dochodowym sprzedawcą detalicznym samochodów w kraju”.

Lub przejęcie może sprawić, że Carvana stanie się bardziej atrakcyjnym celem fuzji lub przejęcia, mówi Dick Pfister, dyrektor generalny AlphaCore Wealth Advisory, który miał niedźwiedzie notowania na giełdzie. Adesa i jej aktywa „zapewniają Carvana pewną jakość w bilansie” — mówi Pfister.

Dla inwestorów, którzy kupili Carvanę na późnym etapie cyklu, jakakolwiek fuzja może oznaczać stratę pieniędzy. Mimo to przynajmniej niektórzy nie są zaskoczeni.

„Mówię tylko, że Garcia wiedzieli, że to krótkotrwałe” — mówi Daniel Taylor, profesor Wharton School. „Garciasowie wiedzieli, że muzyka w końcu się skończy”.

WIĘCEJ OD FORBES

WIĘCEJ OD FORBESJak Dollar General rozprzestrzenia się jak gorące plotki w małych miasteczkach w całym kraju?
WIĘCEJ OD FORBESFala zwolnień w start-upach zapowiada powolne lato dla Venture Investing
WIĘCEJ OD FORBES10 najlepiej opłacanych sportowców na świecie 2022
WIĘCEJ OD FORBESNajlepsze miejsca na emeryturę w 2022 roku: wodospady Sioux i inne gorące miejsca

Źródło: https://www.forbes.com/sites/johnhyatt/2022/05/21/carvanas-chaotic-zoom-firing-ernie-garciacaps-companys-struggles-amid-market-downturn/