Kanada chce większego znaczenia transmisji strumieniowej w przypadku działań lokalnych

Rząd kanadyjski zamierza wprowadzić przepisy, które sprawią, że różne platformy strumieniowego przesyłania audio i wideo będą bardziej widoczne dla lokalnych muzyków i twórców.

Bill C-11 został zatwierdzony przez kanadyjską Izbę Gmin na początku tego tygodnia Washington Examiner zauważając, że wymaga to „głównie ceremonialne głosowanie w Senacie”, który ma zostać uchwalony, a następnie wprowadzony w życie.

To już drugie podejście do projektu ustawy, ponieważ pierwotnie debatowano nad nim w 2021 r., ale ogłoszenie przedterminowych wyborów we wrześniu tego roku oznaczało, że został zaparkowany.

W efekcie będzie to oznaczać, że jeśli użytkownik platform takich jak NetflixNFLX
, Spotify i TikTok mają kanadyjski adres IP, usługi będą musiały dostarczyć z powrotem pewną ilość treści utworzonych w Kanadzie w wynikach wyszukiwania.

Wiele platform, na które będzie to miało wpływ, przedstawiło swój sprzeciw, ostrzegając, jako że Wall Street Journal stawia to, „niezamierzone konsekwencje— takich jak krzywdzenie ludzi, którym nowa polityka ma pomóc”.

Pablo Rodriguez, minister dziedzictwa kanadyjskiego, odpowiedział, że przyniesie to znaczne korzyści przemysłowi kultury w kraju. „[To] będzie sprzyjać tworzeniu dobrych miejsc pracy w sektorze kultury, sprawi, że kanadyjskie treści będą bardziej dostępne, a ludziom łatwiej będzie znaleźć rodzimą kanadyjską muzykę i historie” – powiedział. Dziennik "Wall Street.

Kraj ma długoterminowy limit emisji radiowej a to posunięcie rządu może spowodować, że podobna polityka zostanie zastosowana do firm takich jak Spotify, Apple Music i TikTok.

W tej chwili komercyjne radio w Kanadzie musi zapewnić, że co najmniej 35% muzyki popularnej nadawanej w dni powszednie między 6:6 a 50:XNUMX pochodzi z Kanady. W przypadku stacji Canadian Broadcasting Corporation i Radio Canada wymagania są wyższe, przy czym co najmniej XNUMX% muzyki odtwarzanej każdego tygodnia musi kwalifikować się jako treści kanadyjskie.

Inne kraje również zajmują kulturowe protekcjonistyczne stanowisko w odniesieniu do kwot radiowych, np Francja (gdzie obniżył się z 40% do 35% w 2016 r.) oraz Nowa Zelandia (gdzie wynosi 20%).

Chociaż stosunkowo łatwo jest wprowadzić system kwot dla radia – gdzie większość stacji ma rotacyjne listy odtwarzania, które są ustalane z góry przez programistów stacji i producentów programów – staje się to bardziej skomplikowane w kontekście platformy do strumieniowego przesyłania muzyki.

W takich przypadkach działają w oparciu o podejście hybrydowe, w którym playlisty i rekomendacje są redagowane (tj. ustalane przez wewnętrzne zespoły muzyczne), a także generowane algorytmicznie (tj. ustalane przez ich oprogramowanie do rekomendacji).

Flagowa marka playlist Spotify Piątek z nową muzyką, na przykład, jest zlokalizowana dla wielu różnych rynków, więc już teraz miesza utwory lokalne z międzynarodowymi. Jednak w przypadku głównych list odtwarzania, takich jak Release Radar i Discover Weekly, są one unikalne dla każdego użytkownika, w oparciu o ich wcześniejsze słuchanie, polubienia, pomijanie i dodawanie do własnych list odtwarzania.

To, jak to wejdzie w życie w Kanadzie i jak zostanie wdrożone, będzie ściśle monitorowane przez inne rządy.

Nawet jeśli nie mają obecnie limitu radiowego, będą przyglądać się serwisom streamingowym i zastanawiać się, czy wykonują dobrą robotę w promowaniu lokalnych twórców, czy też są nowym katalizatorem kulturowego imperializmu, w którym garstka potężnych narodów narzuca swoją kulturę na reszcie świata.

Niedawna rozmowa, którą przeprowadziłem z szefem dużej firmy muzycznej w Niemczech, dotyczyła właśnie tej kwestii i powiedzieli, że chcieliby mieć możliwość wezwania do wprowadzenia systemu kwotowego w serwisach streamingowych, aby lepiej promować występy w języku niemieckim i niemieckojęzycznym.

To, co dzieje się w Kanadzie i jak łatwo jest platformom streamingowym spełnić zobowiązania prawne, może mieć znaczący wpływ na inne rynki, które wcześniej nigdy nawet nie brały pod uwagę kwoty.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/eamonnforde/2022/06/24/the-status-quota-canada-wants-greater-streaming-prominence-for-local-acts/