Kup amerykański plan handlowy może obrócić się przeciwko amerykańskim firmom

W jego ostatnich State of the Union mowy przemówienie, prezydent Joe Biden przedstawił politykę handlową „Kupuj amerykańskie”, która, jak powiedział, byłaby dobra dla amerykańskich pracowników i gospodarki. Wielu ekonomistów, analityków handlowych i członków społeczności biznesowej twierdzi, że argumenty przemawiające za polityką „kupuj amerykańskie” są znacznie słabsze, niż stwierdził prezydent, i ostrzegają, że taka polityka może obrócić się przeciwko amerykańskim przedsiębiorstwom.

Aby zbadać podejście administracji Bidena do handlu, przeprowadziłem wywiad z Johnem Murphym, który odpowiedział na piśmie. Murphy jest starszym wiceprezesem ds. polityki międzynarodowej w Amerykańskiej Izbie Handlowej.

Stuarta Andersona: Co to jest polityka „Kup amerykański”?

Johna Murphy'ego: Zasady „kupuj amerykańskie” są cechą prawa amerykańskiego od prawie wieku. Ustawa Buy American Act z 1933 r. dotyczy bezpośrednich zakupów dokonywanych przez rząd federalny iw wielu przypadkach nakazuje zakup towarów wyprodukowanych w USA, które zdefiniowano jako w 100% wyprodukowane w USA z co najmniej 50% zawartością krajową.

Jeśli chodzi o tę ostatnią kwestię, administracje Trumpa i Bidena podwyższają wymagania dotyczące treści krajowych i utrudniają agencjom wydawanie zwolnień. Osobno, ustawa Buy America Act z 1982 r. wymaga użycia żelaza, stali i towarów przemysłowych wyprodukowanych w USA w budowie infrastruktury transportowej — autostrad, kolei lub systemów tranzytowych — i wykracza poza bezpośrednie zakupy przez rząd kontrahentom. Wreszcie ustawa Infrastructure Investment and Jobs Act (IIJA) — niedawna, ponadpartyjna ustawa o infrastrukturze, podpisana w 2021 r. — nosi nazwę Build America, Buy America Act, która rozszerza te mandaty na nowe sektory przemysłu, takie jak łącza szerokopasmowe, woda i energia.

Anderson: Czy polityka Buy American może powodować problemy z łańcuchem dostaw?

Murphy: Tak, w końcu zaczyna działać prawo malejących przychodów. Już teraz 97% zamówień rządu federalnego pod względem wartości trafia do firm amerykańskich. Problemy pojawiają się, gdy masz do czynienia z towarami, których produkcja w USA jest ograniczona lub zbyt kosztowna. Ponieważ zasięg tych mandatów rozszerzył się na nowe produkty i programy wydatków, widzimy, jak amerykańskie firmy zatrudniające tysiące Amerykanów walczą tylko dlatego, że niektóre produkty są wytwarzane w ramach globalnych łańcuchów dostaw. Na przykład sprzęt używany w szerokopasmowych sieciach — główny przedmiot zainteresowania IIJA — jest zwykle wytwarzany z części i komponentów pochodzących z wielu różnych krajów, i dotyczy to wielu innych sektorów towarów przemysłowych.

Anderson: Czy zasady Buy American mogą odgrywać użyteczną rolę w produkcji onshoringowej?

Murphy: Kusząca jest taka myśl, ale generalnie nie: zamówienia federalne opiewają na setki miliardów dolarów, ale generalnie stanowią niewielki ułamek całego rynku USA. Po prostu nie stanowią znaczącej zachęty do onshoringu.

Weź leki generyczne i aktywne składniki farmaceutyczne użyte do ich wytworzenia. Zamówienia rządowe USA stanowią zaledwie 3% do 4% całego amerykańskiego rynku tych produktów. Tymczasem budowa fabryki do produkcji, powiedzmy, acetaminofenu w Stanach Zjednoczonych może kosztować nawet miliard dolarów i zająć od pięciu do siedmiu lat. Żadna firma nie poniesie takiego wydatku za tak skromny zwrot. Rozumiały to poprzednie administracje i kongresy, dlatego w przeszłości powszechnie akceptowano zwolnienia i wyjątki dla towarów „komercyjnych z półki” (COTS).

Anderson: Jakie są potencjalne niezamierzone konsekwencje polisy Buy American?

Murphy: Ustawa o odbudowie z 2009 r. pokazuje niektóre z pułapek. Zmusiło stany i samorządy otrzymujące dolary federalne do zastosowania po raz pierwszy zasad „Kupuj amerykańskie”, co spowodowało poważne opóźnienia w projektach, ponieważ lokalni urzędnicy w zasadzie byli prawnikami. Zasady „kupuj amerykańskie” zostały również zinterpretowane w sposób, który uniemożliwił wielu amerykańskim producentom składanie ofert na projekty, ponieważ wiele firm nie jest w stanie uniknąć pozyskiwania przynajmniej części swoich treści z zagranicy.

Weźmy sektor infrastruktury wodno-kanalizacyjnej o wartości 100 miliardów dolarów: zdecydowana większość jego materiałów wejściowych pochodzi już z Ameryki, w tym rury i stal konstrukcyjna. Rynek ten jest jednak również zależny od włączenia specjalistycznych elementów wyposażenia produkowanych w ramach globalnych łańcuchów dostaw. Tak wiele z tych „gotowych na łopatę” projektów, które miała sfinansować ustawa o odbudowie, zostało zamrożonych na ponad rok. Jak na ironię, niektóre amerykańskie firmy przetrwały recesję dzięki sile swoich silnych interesów w Kanadzie.

Anderson: Jaka była reakcja w innych krajach na podejście administracji Bidena „Buy American”?

Murphy: Obawa. A niektórzy przyjmują również więcej własnych mandatów „Kupuj lokalnie”. Dobrą wiadomością jest to, że Stany Zjednoczone i większość naszych bliskich sojuszników jest stronami Porozumienia w sprawie zamówień rządowych WTO, co oznacza, że ​​w odniesieniu do określonego zakresu objętych nim agencji zgodziliśmy się rozszerzyć traktowanie narodowe na firmy z Europy, Japonii, Kanady i kilku innych krajach w naszych zamówieniach rządowych. W zamian amerykańskie firmy uzyskują taki sam dostęp do lukratywnych zamówień rządowych w tych krajach. W swoim orędziu o stanie Unii na początku tego miesiąca prezydent Biden dodał dodatek do swojego przemówienia, mówiąc, że jego administracja będzie stosować zasady „kupuj amerykańskie” w sposób „całkowicie zgodny z zasadami handlu międzynarodowego”. Mam nadzieję, że urzędnicy w całej administracji zrozumieli przesłanie prezydenta.

Anderson: Czy administracja Bidena kładła większy nacisk na tę politykę niż poprzednie administracje?

Murphy: Jest tu duża ciągłość Trump-Biden. Administracja Trumpa wydała zarządzenia wykonawcze w 2017 r., aby ograniczyć zwolnienia do zasad „kupuj amerykańskie”, aw 2019 r., aby zapewnić, że zasady mają zastosowanie do pożyczek, dotacji i innych federalnych programów pomocy domowej (co w większości już zrobili).

W ostatnim dniu urzędowania administracja Trumpa wydała ostateczną zasadę, aby zwiększyć odsetek treści wyprodukowanych w USA, które musi zawierać produkt końcowy, aby kwalifikować się do zasad „Kupuj amerykańskie”. Zespół Trumpa zwiększył również preferencje oceny cen — premia pozwoliła amerykańskiemu dostawcy wygrać kontrakt z tańszymi konkurentami spoza USA. Administracja Bidena jeszcze bardziej zaostrza te zasady.

Anderson: Jaka jest waszym zdaniem najrozsądniejsza polityka handlowa?

Murphy: Żaden kraj nigdy nie obronił swojej drogi do dobrobytu. Żaden kraj nigdy nie widział, aby jego przemysł stał się bardziej konkurencyjny dzięki wznoszeniu murów przeciwko międzynarodowej konkurencji. Z perspektywy największej organizacji biznesowej w kraju mogę powiedzieć, że amerykańskie firmy są przekonane, że mogą skutecznie konkurować na światowych rynkach, ale potrzebują zorientowanej na przyszłość polityki handlowej, która im w tym pomoże.

Dziś mamy umowy o wolnym handlu z 20 krajami, ale minęło 10 lat, odkąd dodaliśmy do tej listy jednego nowego partnera. W tym czasie inne kraje podpisały 100 nowych umów handlowych bez nas. Musimy wrócić do gry: stawką jest nasz standard życia i pozycja na świecie.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/stuartanderson/2023/02/15/buy-american-trade-plan-could-backfire-on-us-businesses/