Ostatnie nadzieje Bulls na iskrę mogą opierać się na decyzji Russella Westbrooka

Michael Jordan i Scottie Pippen nie przejdą przez te drzwi.

Po czwartkowej porażce 112-100 u siebie z Milwaukee Bucks, Chicago Bulls mają teraz serię sześciu porażek z rzędu. Porażka obniżyła Bulls do 26-33 w sezonie i zajmują 11. miejsce w Konferencji Wschodniej, dwa mecze poza turniejem wstępnym z 23 konkursami sezonu regularnego, aby przejść do All-Star Break.

Chicago potrzebuje przerwy i iskry.

Być może uroczystości All-Star NBA i przerwa w połowie sezonu zapewnią odpoczynek i ponowne skupienie, ale trudno będzie znaleźć w składzie gracza, który może zainicjować zmianę. Każdy, kto ma nadzieję zobaczyć przebłysk kontuzjowanego rozgrywającego Lonzo Balla, albo się oszukuje, albo jest zbyt optymistycznie nastawiony do utrzymującego się problemu, który odegrał główną rolę w ugrzęźnięciu sezonu Bulls 2022-23.

Mówi się, że jest raport na temat powrotu Balla do zdrowia po uporczywych problemach z kolanem nadejdzie po przerwie All-Star, ale w tym momencie, dlaczego ktokolwiek miałby wierzyć, że 25-latek zagra w tym roku? Minął ponad rok, odkąd grał w meczu NBA, a raporty, które słyszeliśmy od kierownictwa Bulls, nie były obiecujące.

Najnowsze informacje od wiceprezesa Artūrasa Karnišovasa:

„Nie wiem, co z Zo [Lonzo]. Myślę, że wprowadza małe ulepszenia. Ale nadal będziemy mieć dla ciebie więcej informacji, prawdopodobnie po weekendzie All-Star. I o tym poinformujemy.”

Jak powiedziałem, nic, ale obiecujące.

Z całym szacunkiem dla drugorocznego rozgrywającego i pochodzącego z Chicago Ayo Dosunmu, Bulls potrzebują bardziej utalentowanej, silniejszej obecności w 1.

To wyjaśnia zainteresowanie byłym strażnikiem Los Angeles Lakers i obecnym weteranem Utah Jazz, Russellem Westbrookiem. Mówi się, że Bulls są zainteresowani podpisaniem kontraktu z Westbrookiem na rynku wykupów, według Chrisa Haynesa z Turnera.

Lakers sprzedali Westbrooka Utah Jazz w ramach ogromnej umowy obejmującej trzy drużyny, która obejmowała również Minnesota Timberwolves. LA wyjechało z D'Angelo Russellem i Jarredem Vanderbiltem w zamianie, która pozornie ożywiła stagnację weteranów.

Jazz i Westbrook nie są długotrwałym małżeństwem. W rzeczywistości Utah udzielił Westbrook pozwolenia na rozmowę z potencjalnie zainteresowanymi zespołami, które chcą podpisać kontrakt z przyszłym Hall-of-Famer na resztę sezonu.

Los Angeles Clippers i Miami Heat są podobno też jest zainteresowany.

W wieku 34 lat Westbrook nie jest już dynamem, którym był kiedyś, ale udowodnił, że nadal może być skuteczny, jeśli jest otoczony strzelcami. W zestawieniu Lakers pozbawionym tego poziomu strzelania Westbrook nadal notował średnio 15.9 punktu, 6.2 zbiórki i 7.5 asysty na mecz w niecałe 29 minut akcji na konkurs.

Podczas gdy wciąż ma problemy ze znalezieniem konsekwencji zza łuku (29%) lub na linii rzutów wolnych (65.5%), Westbrook sprawdziłby kilka potrzebnych elementów dla słabnącej drużyny Bulls.

Westbrook zapewniłby Bulls obecność na rozgrywającym, który jest w stanie przeprowadzić atak, kreując dla siebie i innych. Możemy zobaczyć skok w produkcji od graczy takich jak Patrick Williams, a nawet Zach LaVine, który dobrze radzi sobie w sytuacjach typu „złap i strzelaj” (46% trójek w złapaniu i strzelaniu w tym sezonie).

Westbrook wciąż jest maniakalnym zbierającym z miejsca obrony, który przyspiesza tempo i może sprawić, że Chicago będzie miało więcej okazji do zmian. On jest przeciętny 0.75 punktu za posiadanie w okresie przejściowym, i to bez zabawy ze zdolnymi strzelcami w Los Angeles, by zdobyć głos.

Chociaż istnieje kilka oczywistych obszarów, w których Westbrook może pomóc Bulls, jeśli chodzi o czynniki hardcore hoop, jest jeden kluczowy element niematerialny, którego brakuje w składzie byłego MVP, a jest nim wytrzymałość.

Bulls są w tym momencie słabą drużyną i desperacko potrzebują trochę ognia. Po czwartkowej porażce z Bucks, główny trener Billy Donovan powiedział, że celem zespołu jest nadal awans do playoffów.

Szczerze mówiąc, jedyna modlitwa Chicago o osiągnięcie tego celu – bez względu na to, jak bezsensowne może się to wydawać – może leżeć w rękach Westbrooka, którego decyzja o dołączeniu do tego tonącego statku nie została jeszcze podjęta.

Bulls potrzebują Westbrooka bardziej niż on ich.

Chicago nie daje mu realnej szansy na zdobycie mistrzostwa. Miałby większe szanse na osiągnięcie tego celu, gdyby podpisał kontrakt z Clippers, gdzie mógłby również potencjalnie nawiedzać Lakers. Czy Clippers są tak samo zainteresowani dodaniem Westbrooka jak Bulls? Może nie. Adrian Wojnarowski z ESPN nazwał Chicago faworytem do wylądowania Westbrooka, gdyby wybrał wykup od Jazzu.

To powiedziawszy, pokusa ponownego połączenia się z Donovanem, dla którego grał przez cztery sezony (2015-16 do 2018-19 w Oklahoma City), może być zbyt duża, by się jej oprzeć. Według Haynesa, Donovan podobno wyraził chęć podpisania kontraktu z Westbrookiem przez Bulls.

Bulls i Donovan powinni mieć nadzieję, że Westbrook wybierze ich, ponieważ przybycie tego ostatniego może być jedyną rzeczą, która zapobiegnie totalnej katastrofie tego sezonu i uratuje pracę jego byłego trenera.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/brianmazique/2023/02/17/bulls-last-hopes-for-a-spark-could-rest-on-russell-westbrooks-decision/