Marki skoncentrowane na poprawie zdrowia jelit podczas wzrostu w przestrzeni DTC

Laboratoria badawcze i szpitale odgrywają ważną rolę w diagnozowaniu problemów zdrowotnych, ale firmy DTC wkraczają teraz do walki z zestawami diagnostycznymi w domu, których celem jest pomoc osobom w monitorowaniu, śledzeniu i optymalizacji ich zdrowia w kontekstach bardziej prewencyjnych.

W szczególności nastąpił niedawny wzrost ofert pojawiających się w przestrzeni zdrowia jelit. To ma sens, biorąc pod uwagę Dane Google Trends wskazuje na stały wzrost liczby wyszukiwań hasła „zdrowie jelit” od 2020 r.

Wzrost zainteresowania zdrowiem jelit rozpoczął się w 2007 roku, kiedy naukowcy z Human Microbiome Project zaczęli badać znaczenie mikroflory dla zdrowia. Od tego czasu nadal fascynuje społeczność naukową i konsumentów.

Jednym z powodów jest to badania naukowe wskazują, że zarządzanie zdrowiem jelit jest integralną częścią ogólnego stanu zdrowia, ponieważ jego wpływ wykracza daleko poza trawienie, wpływając na wygląd fizyczny, nastrój i nie tylko.

W odpowiedzi marki DTC zaczęły wykorzystywać ten trend i wprowadzać produkty wellness (takie jak suplementy diety), aby sprostać wzrostowi zainteresowań konsumentów. Wielu szybko odkryło jednak, że nie może to być podejście uniwersalne.

Ponieważ każdy ma unikalną florę jelitową, firmy odkryły, że aby jak najlepiej służyć klientom, muszą pochylić się nad koncepcją spersonalizowanych receptur produktów. Zestawy do testów jelitowych w domu są jednym z pojawiających się rozwiązań, aby rozwiązać ten aspekt personalizacji. Głównym celem tych rozwiązań jest tworzenie zindywidualizowanych zaleceń dietetycznych i suplementów.

Viome jest jedną z takich firm, która to oferuje. Wysyłają zestaw testowy do domu (ceny zaczynają się od 149 USD) do kupujących, którzy następnie dostarczają wymagane próbki krwi i kału. Stamtąd próbki są wysyłane do laboratorium firmy w celu przetestowania i analizy, gdzie analizują je przeszkoleni naukowcy.

Po kilku tygodniach Viome odsyła raport z ustaleniami opartymi na dostarczonych próbkach, które szczegółowo opisują stan zdrowia jelit, wiek biologiczny, funkcjonowanie komórek, odporność, energię i poziom stresu. Raport zawiera również sugestie dotyczące diety i probiotyków oparte na wynikach badań.

To lukratywna branża: Globalny rynek testów zdrowia jelit opartych na ludzkim mikrobiomie został wyceniony na Milion $ 110.83 w 202 roku, a przewiduje się, że do 885.52 roku osiągnie 2030 miliona dolarów.

Co napędza tę obiecującą projekcję? Po pierwsze, pandemia COVID-19. Jak ludzie stali się (i nadal stają) bardziej dbający o zdrowie podczas pandemii, wysiłki skoncentrowane na mikrobiomie stanowią dla konsumentów interesującą drogę do zbadania inicjatyw dotyczących profilaktyki zdrowotnej.

Według jednego „The Puzzle of Monogamous Marriage” , brak równowagi mikrobiomu może przyczyniać się do przewlekłego stanu zapalnego i wydłużać czas trwania infekcji. Dbanie o jelita może również zapobiegać infekcjom wirusowym i poprawiać ogólny stan zdrowia.

Wygoda to kolejny powód. W szczególności zestawy testowe oferują tę wyraźną zaletę. Z pewnością łatwiej jest wykonać badania w domu niż pójście do szpitala.

Branża testów domowych nie była jednak bez kontrowersji. Na przykład brak dokładności, jaki przedstawia poza środowiskiem klinicznym, jest ciągłym problemem.

„To ekscytujący czas na badania nad zdrowiem jelit, ale ważne jest, aby ludzie byli świadomi, że te komercyjne testy nie są jeszcze zatwierdzone do udzielania spersonalizowanych porad żywieniowych” – powiedziała dr Megan Rossi, autorka i założycielka Poradnia zdrowia jelit w Londynie.

Jednak postęp technologiczny ułatwia przemysłowi testów domowych wykazanie coraz wyższych poziomów niezawodności. Eksperci jelit, tacy jak Rossi, uważają, że ogólnie rzecz biorąc, głębsze zrozumienie mikrobiomu jelitowego może zwiększyć wiarygodność testów mikrobiomu stolca w odniesieniu do spersonalizowanych planów żywieniowych w przyszłości.

Ale jest jeszcze wcześnie. „Test nie wykryje całego profilu twoich drobnoustrojów” — powiedziała. „Nie mamy jeszcze nawet nazw dla 50% bakterii”.

Obecne zestawy do testowania jelit mogą nadal być w toku, ale firmy zajmujące się bioprodukcją pracują nad wypełnieniem luki i nie tracąc czasu na odkrywanie nowych informacji, które można wykorzystać do ulepszenia lub rozwoju ich oferty.

Dotyczy to również Viome. Firma od niedawna zabezpieczył 54 milionów dolarów finansowania prowadzenie badań klinicznych nad rakiem i chorobami przewlekłymi, inicjatywa w walce z chorobami przewlekłymi przy użyciu najnowocześniejszych, opartych na sztucznej inteligencji technik analizy danych mikrobiomu jelitowego.

Krótko mówiąc: rosnące zainteresowanie środowiska naukowego, inwestorów, a nawet opinii publicznej pokazuje, że w tej branży istnieje wiele możliwości sprzedaży detalicznej.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/kaleighmoore/2022/04/29/brands-focused-on-improving-gut-health-on-the-rise-in-the-dtc-space/