Transakcja BP wysyła notowane na Nasdaq zapasy ładujące pojazdy elektryczne Tritium w górę

Zapotrzebowanie na nową infrastrukturę do ładowania w Wielkiej Brytanii prawdopodobnie stanie się coraz bardziej naglące w nadchodzących latach, między innymi dlatego, że władze chcą zaprzestać sprzedaży nowych samochodów osobowych i dostawczych z silnikiem Diesla i benzyną do 2030 r.

Chris Ratcliffe | Bloomberg | Getty Images

tryt i BP zawarły wieloletnią umowę związaną z dostawą ładowarek do pojazdów elektrycznych, co jest najnowszym przykładem tego, jak główne firmy energetyczne chcą umocnić swoją pozycję na rozwijającym się rynku pojazdów elektrycznych.

Zgodnie z oświadczeniem wydanym w poniedziałek przez Tritium, umowa początkowo będzie dotyczyć zamówienia „prawie 1,000 ładowarek” na rynki Wielkiej Brytanii, Australii i Nowej Zelandii.

Australijska firma Tritium, założona w 2001 roku, specjalizuje się w rozwoju i produkcji szybkich ładowarek prądu stałego do pojazdów elektrycznych. Akcje spółki notowanej na Nasdaq wzrosły w poniedziałek o ponad 12%, a we wtorek otworzyły się bez zmian. W tym roku akcje spółki nadal spadają o około 4%.

Pod koniec marca firma BP – bardziej znana z produkcji ropy i gazu – oznajmiła, że ​​w ciągu 1 lat zainwestuje 1.3 miliard funtów (około 10 miliarda dolarów) w brytyjską infrastrukturę do ładowania pojazdów elektrycznych.

BP stwierdziło, że pieniądze „umożliwią rozmieszczenie szybszych i ultraszybkich ładowarek w kluczowych lokalizacjach”. Firma stwierdziła również, że jej działalność w zakresie ładowania, znana jako BP Pulse, „w przybliżeniu potroi liczbę punktów ładowania do 2030 r.”.

Przeczytaj więcej o pojazdach elektrycznych od CNBC Pro

Oświadczenie BP nadeszło tego samego dnia, w którym rząd Wielkiej Brytanii opublikował swoją strategię dotyczącą infrastruktury pojazdów elektrycznych, w której stwierdzono, że do 300,000 r. w kraju „co najmniej” będzie znajdować się około 2030 XNUMX publicznych punktów ładowania.

BP nie jest osamotniony w swoich próbach wytyczenia sobie drogi na rynku ładowania pojazdów elektrycznych. Jeszcze w styczniu Powłoka ogłosiła otwarcie „centrum ładowania pojazdów elektrycznych” w Londynie. Shell oświadczył, że wymienił na miejscu pompy benzynowe i wysokoprężne na tak zwane „ultraszybkie punkty ładowania”.

Celem elektrowni działającej na paliwa kopalne jest zainstalowanie 50,000 XNUMX ładowarek ulicznych do połowy dekady za pośrednictwem swojej spółki zależnej Ubitricity.

Zapotrzebowanie na nową infrastrukturę ładowania w Wielkiej Brytanii prawdopodobnie stanie się coraz bardziej naglące w nadchodzących latach, między innymi dlatego, że władze chcą zaprzestać sprzedaży nowych samochodów osobowych i dostawczych z silnikiem Diesla i benzyną do 2030 r. Od 2035 r. Wielka Brytania będzie wymagać stosowania wszystkich nowych samochodów i samochody dostawcze mają mieć zerową emisję spalin.

Według danych Stowarzyszenia Producentów i Handlowców Silników opublikowanych na początku kwietnia, w marcu liczba rejestracji nowych samochodów elektrycznych zasilanych akumulatorami w Wielkiej Brytanii osiągnęła 39,315 78.7, co oznacza wzrost o XNUMX% rok do roku.

„To najwyższa liczba rejestracji pojazdów BEV, jaką kiedykolwiek zarejestrowano w ciągu jednego miesiąca, co oznacza, że ​​w marcu 2022 r. zarejestrowano ich więcej niż w całym 2019 r.” – podaje SMMT.

Źródło: https://www.cnbc.com/2022/04/19/bp-deal-sends-nasdaq-listed-ev-charging-stock-tritium-surging.html