Agenci straży granicznej przegapili tysiące ofiar śmiertelnych imigrantów

Nowy raport rządowy pokazuje, że funkcjonariusze Straży Granicznej znacznie zaniżają liczbę zgonów imigrantów, przy czym liczba osób umierających prawdopodobnie jest dwa razy wyższa niż wcześniej informowano. Odkrycie dostarcza więcej dowodów na to, że przez wiele lat polityka imigracyjna USA była nieskuteczna, przynosiła skutki odwrotne do zamierzonych i zabójcza. Kontynuacja polityki, która opiera się wyłącznie na egzekwowaniu i ignoruje potrzebę oferowania legalnych wiz osobom poszukującym pracy, doprowadzi do tysięcy kolejnych zgonów i ciągłej frustracji związanej z polityką, która nie powstrzyma nielegalnej migracji do Stanów Zjednoczonych.

„CBP [Customs and Border Protection] nie zebrało i nie zarejestrowało ani nie zgłosiło Kongresowi pełnych danych na temat zgonów migrantów ani ujawnionych ograniczeń wraz z danymi, które zgłosiło”, zgodnie z ostatnie sprawozdanie z Government Accountability Office (GAO).

W raporcie stwierdzono, że krytycznym problemem jest to, że sektory Straży Granicznej nie korzystają ze wszystkich zasobów na swoim obszarze, które pozwoliłyby na pełne rozliczenie zgonów imigrantów. Sektor Tucson ilustruje zakres problemu.

GAO porównało dane zgłoszone przez sektor Tucson w Border Patrol's Border Safety Initiative Tracking System (BSITS) z publicznymi danymi z Arizona OpenGIS Initiative for Deeased Migrants, co, jak zauważa GAO, jest wspólnym wysiłkiem Pima County Medical Examiner's Office i Humane Borders, Inc. „Pokazuje, że sektor Tucson zbierał i odnotowywał mniej zgonów migrantów w BSITS niż inicjatywa [Arizona OpenGIS] każdego roku, od lat podatkowych 2015 do 2019”, pisze GAO.

Zaniżona liczba zgonów imigrantów jest znacząca na podstawie statystyk przedstawionych przez GAO. Dane wskazują, że w sektorze Tucson było około dwa razy więcej zgonów imigrantów niż zgłosiła Straż Graniczna między latami podatkowymi 2015 a 2019 - 339 zgłoszonych przez Straż Graniczną w porównaniu z 699 dla Biura Lekarza Sądowego Hrabstwa Pima i Humane Borders. Oznaczałoby to zaniżenie liczby 360 lub 72 zgonów imigrantów rocznie w samym sektorze Tucson.

Od 1998 r. Straż Graniczna odnotowała około 8,600 zgonów imigrantów na granicy, w tym 557 w 2021 r. Jeśli sektor Tucson jest reprezentatywny dla zaniżonych liczby zgonów w innych sektorach, rzeczywista liczba zgonów imigrantów mogła być dwukrotnie wyższa w 2021 r. (tj. , ponad 1,000 zgonów) i w ciągu ostatnich 24 lat.

Profesor Wayne Cornelius z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego doszedł do wniosku, że śmierć imigrantów nie jest niezamierzoną konsekwencją, ale bezpośrednim skutkiem polityki Straży Granicznej, która rozpoczęła się na początku lat 1990. i trwa do dnia dzisiejszego.

W 1993 roku, za czasów administracji Clintona, Straż Graniczna wdrożyła politykę „zapobiegania przez odstraszanie”, która z biegiem lat ewoluowała w kierunku stosowania większej liczby barier i personelu. Nieupoważnieni imigranci byli kierowani do bardziej odległych obszarów.

„Kolejną konsekwencją skoncentrowanego egzekwowania granic był gwałtowny wzrost liczby migrantów, którzy umierali próbując dostać się na teren” – napisał Cornelius w 2001 r. raport. „Od 1994 do połowy 2001 roku w konsulatach meksykańskich wzdłuż południowo-zachodniej granicy zgłoszono około 1,700 zgonów. . . . Częstość zgonów rosła wraz z intensyfikacją egzekwowania granic w Kalifornii, Arizonie i Teksasie”.

Tragedie wzdłuż południowo-zachodniej granicy sięgają dziesięcioleci.

In Maj 200126 Meksykanów przekroczyło granicę na pustynię w południowej Arizonie. Kojot znany jako Mendez poprowadził mężczyzn na brutalne terytorium, część Diabelskiej Autostrady. Mendez skręcił w złą stronę, przez co grupa się zgubiła. W sumie 14 z 26 mężczyzn w grupie zmarło. Jednym z nich był Lorenzo Ortiz Hernandez, ojciec 5 dzieci w wieku od 12 do 1,700 lat. Nie mógł utrzymać rodziny z uprawy kawy i zdecydował się pożyczyć XNUMX dolarów i nielegalnie przekroczyć granicę, aby mieć szansę na pracę w Ameryce. Luis Alberto Urrea, autor m.in Diabelska autostradaopisał, co zobaczyli agenci Straży Granicznej, kiedy znaleźli ciało Hernandeza: „Lorenzo leżał na plecach, z otwartymi oczami na swojego wroga, słońce”.

W maju 2003 roku ponad 73 nieupoważnionych imigrantów zostało zamkniętych w przyczepie ciągnika podczas 300-milowej podróży do Houston. Klimatyzator w ciężarówce kierowcy Tyrone'a Williamsa zawiódł, pozostawiając mężczyzn i kobiety - i jedno dziecko - w piekielnych warunkach. Dwóch mężczyzn zrobiło małe dziury w ciężarówce. Pasażerowie na zmianę oddychali przez maleńkie przejścia. Zanim Tyrone Williams przestał prowadzić, 19 osób zmarło z powodu „uduszenia, odwodnienia i narażenia na ciepło w wyniku uwięzienia w ciągniku siodłowym z przyczepą. Wśród zabitych było 5-letnie dziecko” – powiedział Jorge Ramos, autor książki Umrzeć dla Krzyża.

Historycznie jedynym skutecznym sposobem znacznego ograniczenia nielegalnego wjazdu było umożliwienie większej liczbie obcokrajowców legalnej pracy w Stanach Zjednoczonych. Zatrzymania na granicy, zastępcze dla nielegalnego wjazdu, spadły o 95% w latach 1953-1959 ze względu na wzrost legalnego przyjmowania robotników rolnych w ramach programu Bracero w tym czasie, według Badania naukowe z Narodowej Fundacji Polityki Amerykańskiej. Po zakończeniu programu Bracero w 1964 roku, liczba zatrzymań wzrosła o ponad 1,000%, z 86,597 875,915 do 1964 1976 w latach XNUMX-XNUMX.

Raport GAO na temat zgonów imigrantów i niedociągnięć Straży Granicznej w liczeniu tych zgonów powinien być dzwonkiem alarmowym dla Kongresu. Obecna polityka polegająca wyłącznie na egzekwowaniu lub nawet surowsze wersje tych zasad przyniosą więcej śmierci i tragedii.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/stuartanderson/2022/05/04/border-patrol-agents-have-missed-thousands-of-immigrant-deaths/