Bankructwo BlockFi następuje po implozji FTX

Kluczowe dania na wynos

  • W poniedziałek kryptowalutowy pożyczkodawca BlockFi złożył wniosek o ochronę przed upadłością na podstawie rozdziału 11 w następstwie Implozja FTX
  • Jak na ironię, BlockFi wymienia FTX jako wierzyciela nr 2 po znacznym dofinansowaniu na początku tego roku
  • Bankructwa w dominie ujawniają wczesne niebezpieczeństwa związane z wzajemnymi powiązaniami platform kryptograficznych

W poniedziałek pożyczkodawca kryptowalut Ogłoszono BlockFi że oficjalnie złożył wniosek o ogłoszenie upadłości na podstawie rozdziału 11 w miarę rozprzestrzeniania się opadu FTX. To tylko najnowsza ofiara w niepewnej branży obleganej przez trwającą „krypto-zimę” po bezprecedensowych maksimach 2021 roku. A jeśli raporty z Gemini i Genesis są jakąkolwiek wskazówką, fala będzie się jeszcze przemieszczać.

Co to jest BlockFi?

BlockFi to platforma kryptograficzna z siedzibą w New Jersey, założona w 2017 roku przez dyrektora wykonawczego fintech i przedsiębiorcę kryptograficznego Zaca Prince'a. Firma uważa się za „pomost” między kryptowalutami a tradycyjnymi produktami finansowymi.

Od 2017 r. znana firma zgarnęła setki milionów inwestycji od znanych inwestorów i funduszy hedgingowych. Wraz ze wzrostem wartości kryptowalut w 2021 r. BlockFi twierdził, że zarządza aktywami o wartości ponad 15 miliardów dolarów. (Wycena, która z pewnością ucierpiała podczas kryptońskiej zimy).

Ale zwykłą klientelą BlockFi byli drobni inwestorzy detaliczni. Pożyczkodawca kryptograficzny oferował niemal natychmiastowe pożyczki zabezpieczone krypto bez kontroli kredytowej. Inwestorzy mogą również deponować środki kryptograficzne na wysoko oprocentowanych rachunkach depozytowych.

Pierwsze splątanie BlockFi z FTX

Niestety, to właśnie ten model finansowy sprowadził BlockFi na drogę kłopotów.

Ponieważ produkty BlockFi są wyceniane na podstawie wartości kryptograficznych, jej działalność zależy od zdrowych cen kryptograficznych. Tak więc, kiedy rynek kryptograficzny pogrążył się w 2022 roku, wraz z nim poszły przychody BlockFi… i zaczęły się kłopoty finansowe.

Aby odeprzeć najgorszą kryptograficzną zimę, BlockFi otworzyło tego lata linię kredytową o wartości 400 milionów dolarów z pożyczkodawcą kryptograficznym FTX. Firma pożyczyła z góry 275 milionów dolarów, aby przetrwać trudny okres, gdy inwestorzy spanikowali, a ceny spadły. W ramach umowy FTX zachowała opcję wykupienia BlockFi za 240 milionów dolarów – opcja, która nigdy się nie zmaterializowała.

W tamtym czasie linia kredytowa była postrzegana jako siatka bezpieczeństwa rzucona przez jedną z najbardziej dominujących i stabilnych firm kryptograficznych w branży. Dyrektor generalny BlockFi, Zac Prince, pochwalił tę okazję, zauważając, że oferuje ona „dostęp do kapitału, który dodatkowo wzmacnia nasz bilans”.

Mimo to linia kredytowa była tylko prowizorką: BlockFi zwolnił również około 20% swojej siły roboczej, obniżył wynagrodzenie dla kadry kierowniczej i spowolnił zatrudnianie nowych pracowników. Przez chwilę wydawało się, że pożyczkodawca kryptograficzny był czysty.

Dopóki nie było.

Zgłoszenie upadłości BlockFi

W poniedziałek BlockFi oficjalnie złożył wniosek o ochronę na podstawie Rozdziału 11 w New Jersey, pierwsze bankructwo oficjalnie powiązane z ogłoszeniem upadłości FTX z 11 listopada.

Dyrektor generalny BlockFi obwinił „znaczną” ekspozycję firmy na FTX, wraz z burzliwym rynkiem kryptograficznym, za kryzys płynności. Dzięki uwikłaniu w linię kredytową o wartości 275 milionów dolarów, kiedy FTX upadł w wyniku oskarżeń o rażąca niegospodarność korporacyjna i finansowa, BlockFi również zaczęło walczyć.

W kilka dni po upadku FTX BlockFi zamknął wypłaty depozytów i działalność handlową w związku z ciągłymi obawami o stabilność. Firma poprosiła również klientów, aby na razie powstrzymali się od dokonywania większych depozytów.

100,000 XNUMX wierzycieli – w tym rząd USA

Zgodnie z wnioskiem o upadłość BlockFi, kryptowalutowy pożyczkodawca jest winien pieniądze ponad 100,000 XNUMX wierzycieli. Niestety, niektóre z tych długów są znaczne.

Pierwszym co do wielkości wierzycielem BlockFi jest Ankura Trust, firma, która, jak na ironię, zarządza pożyczkami dla firm w trudnej sytuacji. BlockFi jest winien Ankurze około 729 milionów dolarów.

FTX posiadający West Realm Shires jest drugim co do wielkości wierzycielem BlockFi, który był winien 275 milionów dolarów z linii kredytowej BlockFi.

BlockFi wymienia również amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd w wysokości 30 milionów dolarów. Saldo wynika z ugody w wysokości 100 milionów dolarów w lutym ubiegłego roku, związanej z zarzutami, że BlockFi nie zarejestrowało się prawidłowo i produktem pożyczkowym zabezpieczonym kryptowalutami. SEC stwierdziła również, że BlockFi złożyło fałszywe i wprowadzające w błąd oświadczenia dotyczące poziomów ryzyka związanego z kryptowalutami.

Dotychczasowe plany bankructwa BlockFi

Oczekuje się, że BlockFi pojawi się we wtorek w sądzie upadłościowym, aby rozpocząć opracowywanie wczesnych planów. Firma rzekomo zatrudniła prawnika do pomocy w procesie.

W zgłoszeniu firma BlockFi wyraziła zamiar ubiegania się o upoważnienie do honorowania niektórych wniosków klientów o wycofanie środków. Celem, według Marka Renziego, jednego z proponowanych doradców finansowych BlockFi, jest, aby klienci BlockFi „ostatecznie odzyskali znaczną część swoich inwestycji”.

BlockFi zwrócił się również o upoważnienie do dalszego płacenia pracownikom i podejmowania działań w celu kontynuowania bieżącej działalności w miarę postępu procesu restrukturyzacji.

Oczywiście, okaże się, czy cokolwiek z tego faktycznie nastąpi.

W poniedziałkowych dokumentach BlockFi zażądał około 257 milionów dolarów gotówki w kasie na wsparcie postępowania upadłościowego. Wymienił swoje aktywa i pasywa od 1 miliarda do 10 miliardów dolarów każdy.

Idąc dalej, BlockFi ma nadzieję wykorzystać proces restrukturyzacji na podstawie rozdziału 11, aby znacznie obniżyć wydatki. Propozycje obejmują redukcję personelu, odzyskanie zobowiązań należnych firmie i zapłacenie niektórym klientom mieszanki kryptowaluty, gotówki i nowych akcji. W planie jest też opcja sprzedaży spółki.

BlockFi ostrzegł jednak, że odzyskiwanie aktywów i realizacja planów może potrwać dłużej ze względu na powiązania finansowe z FTX. FTX jest również w trakcie postępowania upadłościowego. Jeśli wczesne doniesienia są jakąkolwiek wskazówką, sytuacja ta może ciągnąć się miesiącami, a nawet latami.

Mimo to BlockFi pozytywnie oceniło swoją sytuację. W blogu, BlockFi powiedział, że ma nadzieję, że jego przypadek z rozdziału 11 pomoże firmie ustabilizować i zmaksymalizować wartość dla interesariuszy. „Działanie w najlepszym interesie naszych klientów jest naszym najwyższym priorytetem i nadal wyznacza naszą drogę naprzód” – czytamy w poście.

Kilka słów o FTX

Wspominaliśmy już o FTX kilka razy, więc zróbmy sobie szybkie odświeżenie.

FTX to kryptowalutowy pożyczkodawca i giełda założona przez Sama Bankmana-Frieda. Przed ogłoszeniem bankructwa 11 listopada FTX był postrzegany jako swego rodzaju pożyczkodawca kryptograficzny „blue chip”. Odpowiedzialny „bank”, jeśli wolisz, wykupił i przejął szybko rosnącą listę firm kryptograficznych.

Pierwsze poważne oznaki kłopotów pojawiły się na początku listopada. Raport CoinDesk ujawnił, że Alameda Research, inna firma Bankman-Fried, miała pozycję 5 miliardów dolarów w natywnym tokenie FTX. Inwestycja nie była oparta na walucie fiducjarnej ani zewnętrznej kryptowalucie, co budzi obawy co do wypłacalności i dźwigni finansowej obu firm.

Wiadomość ta wywołała ucieczkę w krypto-kasetę firmy, która wypłaciła łącznie 6 miliardów dolarów w ciągu trzech dni. Rywalizująca firma Binance również zrezygnowała z potencjalnej umowy ratunkowej, cementując problemy finansowe FTX.

Aby poradzić sobie z upadkiem, upadłością i likwidacją, John J. Ray III, który prowadził Enron przez postępowanie likwidacyjne, objął stanowisko dyrektora generalnego FTX.

Po zaledwie dwóch tygodniach pracy zidentyfikował „bezprecedensowe” poziomy dysfunkcji korporacyjnych i złego zarządzania finansami. Mówi, że w swoim 40-letnim doświadczeniu nigdy nie widział „tak kompletnej porażki kontroli korporacyjnej i takiego całkowitego braku wiarygodnych informacji finansowych, jak tutaj”.

Eksperci prawni twierdzą, że wyśledzenie i odzyskanie aktywów FTX może zająć lata, biorąc pod uwagę brak odpowiednich dokumentów i złożone powiązania FTX. Szacuje się, że FTX ma aż milion wierzycieli.

Inni pożyczkodawcy kryptowalut są pod presją

BlockFi nie jest pierwszą firmą kryptograficzną, która zbankrutowała w tym roku – ale jest to pierwsza ofiara, która może powiązać swoje zgłoszenie bezpośrednio z bankructwem FTX.

Wkrótce po upadku FTX, pożyczkowe ramię brokera kryptowalutowego Genesis również wykazało słabość. Firma zawiesiła wykupy i udzielanie nowych pożyczek po tym, jak gwałtowne żądania wypłaty przekroczyły jej poziom płynności.

Gemini, partner Genesis, wkrótce poszedł w jego ślady, ostrzegając, że niektóre wykupy z oprocentowanego programu zostaną opóźnione.

Wcześniej tego lata konkurenci BlockFi Voyager Digital i CelsjuszaCEL
Sieć złożyła wniosek o upadłość w ekstremalnych warunkach rynkowych, co doprowadziło do znacznych strat w obu firmach. W tym czasie BitcoinBTC
spadła o ponad 20% w ciągu jednego tygodnia.

Jak na ironię, BlockFi zauważyło, że również poniosło straty w wysokości 80 milionów dolarów i 20% redukcję personelu w tym okresie – ale pożyczka FTX utrzymała go na powierzchni.

Dopóki oczywiście sam FTX nie upadł.

Co to oznacza dla inwestorów

Splecione upadki FTX i BlockFi ujawniają rosnący niepokój w branży kryptograficznej: chwiejny fundament oparty na niestabilnych walutach cyfrowych. Poza tym jest jednak odkrycie, że firmy kryptograficzne mogą rosnąć tak ze sobą powiązane, że pojedyncze potknięcie może wywołać reakcję domina polegającą na nieszczęściach bilansowych i spadkach walut.

Pomyśl o kryptowalutowych pożyczkodawcy i giełdach, takich jak FTX i BlockFi, jako o de facto „bankach” świata kryptowalut. Wiele z tych firm rozkwitło podczas gwałtownego wzrostu pandemii, przyciągając miliarderów, fundusze hedgingowe, „kryptobros” i inwestorów detalicznych.

Ale ponieważ branża kryptograficzna znajduje się na raczkującym etapie, przepisy są niejednolite i niespójne, jeśli w ogóle istnieją. Pożyczkodawcy i banki oparte na kryptowalutach często nie muszą przestrzegać tych samych przepisów ani ochrony konsumentów, co w tradycyjnych bankach.

Tak więc, gdy jeden krypto-pożyczkodawca o nieodpowiednim poziomie płynności staje w obliczu kryzysu, zostaje żałośnie narażony. Weźmy pod uwagę FTX: kiedy ten rzekomo stabilny gigant kryptograficzny upadł, spadła ogromna liczba 130 z nią stowarzyszone. Stamtąd szkody zaczęły się rozprzestrzeniać na oddzielne – ale powiązane – firmy.

Jak dotąd wydaje się, że to klienci ponoszą ciężar strat.

Ta rzeczywistość spotęgowała ryzyko związane z kryptowalutami dla wielu inwestorów. Oprócz zimy kryptowalut, giełdy i pożyczkodawcy, którzy mają zapewniać stabilność w niestabilnej branży, udowodnili, że sami stanowią ryzyko.

Jako inwestor stawia cię to w niepewnej sytuacji. Nie tylko musisz martwić się o wartość swojego portfela, ale jest prawdopodobne, że branża stanie w obliczu rozliczenia regulacyjnego w nadchodzących miesiącach.

Chwyć sztuczną inteligencję, która podniesie mnie na duchu, gdy bankructwo BlockFi ciągnie cię w dół

Dla inwestora kryptowaluty pozostają co najwyżej ryzykowną propozycją. Podczas gdy historia pokazała, że ​​w kosmosie można zarobić pieniądze, nowsze wydarzenia pokazały, że zyski te mogą być obarczone ogromnym ryzykiem.

Dlatego zalecamy bardzo ostrożne podejście do kryptowalut i oczekiwanie, że możesz stracić każdą zainwestowaną dziesięciocentówkę.

Jednak niektórzy inwestorzy nie są całkowicie odrzuceni od kryptowalut – w końcu to zupełnie nowy świat obietnic. Dla tych inwestorów, Q.ai's Zestaw krypto oferuje ekspozycję walut cyfrowych wspieraną przez sztuczną inteligencję za pośrednictwem regulowanych funduszy powierniczych. Nie, nie eliminuje to całkowicie zmienności – ale zapewnia trochę dodatkową ochronę w wybuchowej branży.

Ale jeśli chcesz zminimalizować lub uniknąć kryptowaluty, Q.ai ma również wiele innych zestawów do rozważenia. Miłośnicy technologii zaspokajają swój apetyt na ryzyko i nagrodę (plus trochę krypto) dzięki naszym Nowy zestaw techniczny. I nasz drugi Zestawy podstawowe oferować zdrową mieszankę podstawowych zasobów na początek – z niewielkim lub żadnym udziałem kryptowalut.

To inwestowanie w fundusz hedgingowy bez funduszu hedgingowego, wszystko wspierane przez moc sztucznej inteligencji.

Pobierz Q.ai już dziś dostępu do strategii inwestycyjnych opartych na sztucznej inteligencji.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/qai/2022/11/30/blockfi-bankruptcy-follows-ftx-implosion/