Doradca Bidena mówi, że uwalnianie rezerw ropy musi się skończyć

Jeden z czołowych doradców Bidena ds. energii potwierdził w piątek, że administracja nie przedłuży wypuszczania ropy ze Strategicznych Rezerw Ropy Naftowej, które mają zakończyć się jesienią tego roku.

Strategiczne uwolnienie ropy naftowej „było naprawdę środkiem zastępczym”, mówi Amos Hochstein, Specjalny Prezydencki Koordynator Biden ds. Międzynarodowych Spraw Energetycznych. „Nie możemy być dostawcą ropy. To rezerwa, więc musimy ją zachować”.

Przysiągł, że zakończenie publikacji nie wywoła szoków podażowych, zauważając, że sektor prywatny zapewnił go, że będzie w stanie zwiększyć produkcję, gdy nie będzie już dostępu do rezerwy.

„Sam rozmawiałem z kierownictwem kilku firm” – dodał Hochstein, który wcześniej pracował w przemyśle naftowym.

Przynajmniej niektóre firmy inwestują teraz w trwający kilka miesięcy proces zwiększania produkcji, powiedział, napawając go optymizmem, że obawy przed gwałtownym spadkiem cen może być przesadzony.

Amerykański starszy doradca ds. bezpieczeństwa energetycznego Amos Hochstein przybywa na spotkanie z ministrem ds. energii Libanu (niewidocznym) w Bejrucie 13 czerwca 2022 r. - Hochstein obecnie pośredniczy w rozmowach o granicy morskiej między Libanem a Izraelem, którzy technicznie pozostają w stanie wojny, ale zgodzili się do rozmów prowadzonych przez USA, mających na celu wytyczenie granicy, aby umożliwić obu krajom zwiększenie wydobycia gazu. (Fot. ANWAR AMRO/AFP) (Fot. ANWAR AMRO/AFP via Getty Images)

Amos Hochstein jest starszym doradcą ds. bezpieczeństwa energetycznego w administracji Biden. (ANWAR AMRO/AFP przez Getty Images)

„W tej chwili jest trochę histerii w analizie rynków ropy”, powiedział podczas piątkowej rozmowy z Akiko Fujitą z Yahoo Finance.

Na przykład niektórzy eksperci przewidzieli rekordowo wysokie ceny tego lata, zauważył – ale kierowcy zamiast tego cieszyli się miesięcznymi spadkami zarówno cen ropy naftowej, jak i cen na dystrybutorze.

„Naprawdę miara stop gap”

Od piątku cena ropy naftowej był poniżej 95 USD za baryłkę, podczas gdy średnie ceny gazu w USA kosztowały 4.41 dolara za galon. Oba reprezentują duże spadki od tego czasu w zeszłym miesiącu.

Hochstein twierdzi, że zapewnił sobie obietnice od dyrektorów generalnych, że inwestycje w ulepszenia, takie jak profile i platformy wiertnicze, zwrócą się ze wzrostem o około 800,000 1 do 1 miliona baryłek dziennie pod koniec roku. To zastąpiłoby, jak mówi jego argument, XNUMX milion dodatkowych baryłek dziennie na rynku z powodu kwietniowego ruchu Bidena uwolnić rezerwy ropy.

Rozmawiając z Yahoo Finance, Hochstein trzymał się jego poprzednia przepowiednia że ceny gazu wkrótce „spadną bardziej do 4 dolarów” za galon, zauważając, że administracja jest w stanie utrzymać ceny na niskim poziomie.

„Nie mogę tego zagwarantować, są na to wszelkiego rodzaju czynniki zewnętrzne” – powiedział.

„Nie zamierzamy się zmieniać”

Mimo to wielu dyrektorów naftowych i gazowych wyrazili sceptycyzm wezwań do szybkiego zwiększenia produkcji.

Liderzy energetyczni obawiają się znaleźć się po złej stronie kolejnego cyklu koniunktury i załamania cen gazu. Zaledwie dwa lata temu koncerny naftowe zwiększyły produkcję, a następnie poniosły ogromne straty, gdy nie mogły na czas wprowadzić nowej ropy na rynek, zanim ceny spadły.

W pewnym momencie w 2020 roku ceny ropy były nawet ujemne.

„Niezależnie od tego, czy będzie to ropa za 150 dolarów, za 200 dolarów czy za 100 dolarów, nie zmienimy naszych planów wzrostu” – powiedział Scott Sheffield, dyrektor generalny firmy zajmującej się poszukiwaniem energii Pioneer Natural Resources. Bloomberg w lutym.

Ze swojej strony Hochstein przyznał, że niektóre firmy naftowe chcą zwiększyć produkcję. Jednak nazwał tę pozycję „niewłaściwą” i zauważył, że wielu kierowców cierpi na pompie. Zauważył, że firmy te mogą odczuwać większą presję, gdy ich kwartalne wyniki ujawniają ogromne zyski.

Administracja Bidena już wezwał liderów energetycznych do Waszyngtonu w zeszłym miesiącu za coś, co starszy doradca określił jako „surowe przesłanie” dotyczące ich wysokich zysków.

„Spójrz na te wyniki [w nadchodzących tygodniach] i powiedz mi, czy Amerykanie uważają, że te firmy powinny reinwestować te pieniądze z powrotem w gospodarkę, z powrotem w zwiększoną produkcję”, mówi Hochstein.

Wiceprezydent USA Joseph R. Biden (L) i Amos J. Hochstein, Specjalny Wysłannik i Koordynator Departamentu Stanu USA ds. Międzynarodowych Spraw Energetycznych, rozmawiają przed lunchem Inicjatywy Bezpieczeństwa Energetycznego Karaibów podczas Szczytu Bezpieczeństwa Energetycznego Karaibów w Departamencie Stanu USA 26 stycznia , 2015 w Waszyngtonie. Przywódcy z całych Karaibów wzięli udział w szczycie, aby omówić kwestie energetyczne i regionalne. AFP PHOTO/BRENDAN ŚMIAŁOWSKI (źródło zdjęcia powinno brzmieć: BRENDAN ŚMIAŁOWSKI/AFP przez Getty Images)

Następnie wiceprezes Joe Biden i Amos Hochstein, specjalny wysłannik Departamentu Stanu ds. międzynarodowych spraw energetycznych, w 2015 r. (BRENDAN ŚMIAŁOWSKI/AFP przez Getty Images)

Ben Werschkul jest pisarzem i producentem dla Yahoo Finance w Waszyngtonie.

Przeczytaj najnowsze informacje finansowe i biznesowe z Yahoo Finance

Śledź Yahoo Finance na Twitter, Facebook, Instagram, Flipboard, LinkedIn, YouTube, Reddit.

Źródło: https://finance.yahoo.com/news/we-cant-be-an-oil-supplier-bidens-adviser-says-oil-reserve-releases-must-end-205428929.html