Biden broni prawa do aborcji po projekcie Sądu Najwyższego w sprawie Roe przeciwko Wade

Prezes Zarządu Joe Biden we wtorek zareagował na wyciekł projekt opinii Sądu Najwyższego oznaczałoby to uchylenie decyzji w sprawie Roe przeciwko Wade poprzez wezwanie urzędników wybieranych w całych Stanach Zjednoczonych do ochrony prawa kobiet do aborcji.

„Uważam, że prawo kobiety do wyboru jest sprawą fundamentalną, Ikra jest prawem obowiązującym w tym kraju od prawie pięćdziesięciu lat, a podstawowa sprawiedliwość i stabilność naszego prawa wymagają, aby nie zostało ono obalone” – stwierdził Biden w oświadczeniu.

Biden wezwał także do wybrania tej jesieni „senatorów bardziej pro-choice i większości pro-choice w Izbie Reprezentantów”, aby przyjąć ustawodawstwo federalne zapewniające prawo do aborcji.

Oświadczenie demokratycznego prezydenta nadeszło dzień później szokujący raport Politico w sprawie projektu opinii napisanej przez sędziego Sądu Najwyższego Samuela Alito w sprawie dotyczącej nowego, restrykcyjnego prawa aborcyjnego stanu Mississippi, która została zablokowana przez sądy federalne niższej instancji.

Z projektu, który wyciekł, wynika, że ​​większość Sądu Najwyższego głosowała za uchyleniem prawie 50-letniego orzeczenia w sprawie Roe przeciwko Wade, wraz z innym orzeczeniem potwierdzającym konstytucyjne prawo do aborcji.

Jeżeli treść opinii stanie się ostatecznym orzeczeniem sądu, poszczególne państwa będą mogły całkowicie zakazać aborcji lub znacznie bardziej rygorystycznie ograniczyć obecnie dopuszczalną procedurę.

„Nie wiemy, czy ten projekt jest autentyczny, czy odzwierciedla ostateczną decyzję Trybunału” – powiedział Biden.

Biden zauważył jednak, że jego „administracja stanowczo argumentowała przed Trybunałem w obronie Roe przeciwko Wade."

„Powiedzieliśmy, że Roe opiera się na «długim szeregu precedensów uznających «koncepcję wolności osobistej zawartą w czternastej poprawce»… przeciwko ingerencji rządu w decyzje o charakterze wysoce osobistym” – stwierdził.

Biden zauważył również, że wkrótce po przyjęciu w Teksasie prawa zabraniającego aborcji już w szóstym tygodniu ciąży polecił prawnikom Białego Domu oraz swojej Radzie ds. Polityki Płci i Biuru Radców Białego Domu „przygotowanie opcji reakcji administracji na ciągły atak” w sprawie aborcji i praw reprodukcyjnych, przy różnych możliwych wynikach spraw toczących się przed Sądem Najwyższym.”

„Będziemy gotowi, gdy zostanie wydane jakiekolwiek orzeczenie” – powiedział Biden.

Jeśli Sąd Najwyższy obali Roe "ochrona prawa kobiety do wyboru będzie spadać na urzędników naszego narodu na wszystkich szczeblach władzy” – powiedział.

„I w listopadzie na wyborcach spadnie wybór urzędników pro-choice” – oznajmił prezydent

„Na szczeblu federalnym będziemy potrzebować większej liczby senatorów opowiadających się za wyborem i większości popierającej wybór w Izbie, aby przyjąć ustawodawstwo, które kodyfikuje Ikra, nad którym będę pracował, aby uchwalić i podpisać ustawę” – powiedział.

W szczególności w oświadczeniu Bidena nie było mowy, że popiera zniesienie obowiązującego w Senacie progu 60 głosów, zwanego zasadą obstrukcji, w celu przyjęcia przepisów chroniących prawa do aborcji zaledwie 50 głosami w tej Izbie Kongresu.

Demokraci posiadają obecnie 48 mandatów w Senacie i mają dwóch niezależnych członków, którzy z nimi dyskutują, a także decydujący głos wiceprezydent Kamali Harris.

Biden znajdował się pod silną presją, aby poprzeć ruch mający na celu „wysadzenie w powietrze obstrukcji”, jak nazywa się to w Waszyngtonie, odkąd stało się jasne, że kwestionowanie 15-tygodniowego zakazu aborcji w stanie Mississippi zostanie rozstrzygnięte przez Sąd Najwyższy oraz że zabezpieczenia gwarantowane przez Roe, prawdopodobnie zostałoby albo wypatroszone, albo całkowicie zniszczone.

Ale nawet gdyby Biden zgodził się poprzeć zmianę w zasadzie obstrukcji, tak aby Senat mógł uchwalić ustawę wprowadzającą ochronę przed aborcją zwykłą większością głosów, nie jest pewne, czy uzyskałby nawet 50 głosów w Senacie, których potrzebowałby aby to zrobić.

Ponieważ Senat jest podzielony równo między Republikanów i Demokratów oraz niezależnych senatorów, wszystkich 50 senatorów, którzy dyskutują z Demokratami, musiałoby poprzeć reformę obstrukcji i ustawę o ochronie aborcji.

Wiosną tego roku demokrata z Wirginii Zachodniej Joe Manchin głosował przeciwko kontynuowaniu tej uchwały projekt ustawy o nazwie Ustawa o ochronie zdrowia kobiet, który był postrzegany jako balon próbny pokazujący, jak ustawa o ochronie aborcji wypadnie wśród Demokratów.

Demokraci posiadają niewielką większość w Izbie Reprezentantów, gdzie do uchwalenia ustawy potrzebna jest zwykła większość.

Przed poniedziałkowym raportem Politico wśród Demokratów panowała powszechna obawa przed utratą większości w obu izbach Kongresu w jesiennych wyborach.

Choć wśród Demokratów panuje oburzenie w związku z treścią projektu Alito, który wyciekł, pojawiła się również nadzieja, że ​​wyborcy będą bardziej zmotywowani do wspierania swojej partii w nadchodzących wyborach ze względu na możliwość unieważnienia wyroku w sprawie Roe przeciwko Wade.

Partia polityczna sprawująca władzę w Białym Domu rutynowo ponosi znaczne straty w średnioterminowych wyborach do Kongresu.

Źródło: https://www.cnbc.com/2022/05/03/biden-says-a-womans-right-to-choose-is-fundamental-on-heels-of-leaked-supreme-court-draft- uderzające-w dół-roe-v-wade.html