Biden i Xi rozmawiają, ale nie o globalnym spowolnieniu gospodarczym

Gdy prezydenci Biden i Xi Jinping zakończyli w tym tygodniu piątą rundę wirtualnych rozmów, nie można oprzeć się wrażeniu nostalgii za prawdziwą zimną wojną, która zakończyła się kilkadziesiąt lat temu. Ta wojna, przynajmniej między Ameryką a ZSRR, miała potężne bariery ochronne i formalną platformę dyskusyjną, aby zapobiec najgorszemu scenariuszowi tamtej epoki — nuklearnemu holokaustowi.

Z drugiej strony, stosunki amerykańsko-chińskie, które, jak twierdzą analitycy geopolityczni, nie mają nowej zimnej wojny, wydają się być nieprzewidywalne, ponieważ prosta rozmowa między dwoma przywódcami jest poprzedzona skomplikowaną choreografią dyplomatyczną, aby zapewnić, że oczekiwania są niskie, i kończy się stwierdzeniem pro forma, że ​​dialog był „merytoryczny, dogłębny i szczery”, jak wskazał w czwartek wysoki rangą urzędnik Białego Domu. Na dokładkę strona chińska zrobiła podobne odgłosy, zauważając, że „dwaj prezydenci szczerze rozmawiali i wymieniali się na temat stosunków chińsko-amerykańskich i interesujących ich kwestii”.

Dyplomaci będą sprzeciwiać się mojej charakterystyce, że dialog między USA a Chinami to tylko rozmowa i niewiele treści, ponieważ oba kraje utrzymują otwarte linie komunikacyjne, co jest pozytywnym sygnałem, aby zapobiec niezamierzonym konsekwencjom. Ale czy naprawdę?

Od czasu inwazji Rosji na Ukrainę, Chiny podwoiły swoje poparcie dla Rosji, „przyjaźń bez granic”, jak to określił Pekin w lutym, kiedy Putin odwiedził chińską stolicę. Chiny (i Indie) również wspierają rosyjską gospodarkę, kupując ogromne ilości przecenionej rosyjskiej ropy, co osłabia wpływ zachodnich sankcji. Poparcie Chin dla Rosji zmniejsza możliwość zawarcia w najbliższym czasie wielkiego porozumienia między Ameryką a Chinami.

Istniały pewne oczekiwania dotyczące pewnej zbieżności w polityce USA-Chiny, odkąd Biden objął władzę, w krytycznych obszarach globalnego dobra publicznego, takich jak zmiany klimatyczne i zdrowie. Chociaż kwestie te zostały ponownie wymienione w odczycie z obu stron po wezwaniu, ekstremalne podejście Chin do delegalizacji Covid (co doprowadziło do przedłużających się blokad w głównych miastach) oraz zwiększenie wydobycia węgla w celu zaradzenia ciągłym niedoborom energii zmniejsza możliwość wcześniejszego porozumienia.

Co więcej, prezydent Xi przez resztę roku będzie zajęty zapewnieniem trzeciej kadencji, co wyklucza jakąkolwiek elastyczność Chin w najbliższej kadencji. Rzeczywiście, Chiny są głęboko podejrzliwe co do poparcia Ameryki dla Tajwanu. Oczekiwanie, że przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi wkrótce odwiedzi Taipei, która byłaby najwyższym rangą urzędnikiem amerykańskim, który odwiedza wyspę od 1997 roku, ponownie wysunęła tę kwestię na pierwszy plan.

Od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę niektórzy analitycy zakładają, że Pekin ma plany, by w końcu przeprowadzić podobny schemat, najeżdżając Tajwan. Chociaż taka inwazja nie wydaje się nieuchronna, Tajwan nadal będzie stałym źródłem napięć między dwoma krajami.

Istnieje pilny obszar globalnej współpracy, którego odczyt z obu stron nie dotyczył. W tym tygodniu Międzynarodowy Fundusz Walutowy przewidywał, że globalny wzrost PKB w latach 2022 i 2023 prawdopodobnie jeszcze spadnie do odpowiednio 3.2% i 2.9%. Główną przyczyną tego spowolnienia jest słaby wzrost w Ameryce i Chinach, dwóch tradycyjnych motorach wzrostu światowej gospodarki.

Istnieje kilka obszarów niezgodności między Ameryką a Chinami, które prawdopodobnie nie zostaną rozwiązane w najbliższym czasie, ale globalna gospodarka nie może czekać, aż to się stanie. Jest na podtrzymywaniu życia.

Przywódcy dwóch największych gospodarek świata muszą pokazać globalną współpracę, aktywnie angażując się na forach międzynarodowych – MFW, G20 – aby zapewnić mapę drogową i dostępne środki finansowe na poradzenie sobie z obecnym spowolnieniem. Sekretarz skarbu Yellen uczestniczyła w apelu prezydenta wraz ze swoim chińskim odpowiednikiem. Następnym logicznym krokiem byłoby wykazanie, że pomimo etykietki „zimnej wojny”, oba kraje mogą faktycznie współpracować dla wspólnego dobra.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/vasukishastry/2022/07/30/biden-and-xi-talk-but-not-about-the-global-economic-slowdown/