Nadszedł czas, aby przy inwestowaniu w bankach przyjąć podejście polegające na selekcji akcji. Taka była lekcja w piątkowy poranek, kiedy trzech największych amerykańskich pożyczkodawców opublikowało swoje wyniki za czwarty kwartał.
W ciągu ostatnich dwóch lat inwestorzy byli nagradzani za szerokie inwestycje w sektorze, jak np
Jednak w miarę jak sektor radzi sobie ze skutkami pandemii, banki nie są już grą na ożywienie gospodarcze. To sprawia, że pytanie o to, która spółka ma najlepszą pozycję w świecie po pandemii, staje się ważniejsze dla inwestorów.
Wystarczy spojrzeć na natychmiastową reakcję giełd na wyniki za czwarty kwartał
JPMorgan Chase
(symbol: JPM),
Citigroup
(C) i
Wells Fargo
(WFC). JPMorgan był ulubieńcem banku przez większą część pandemii ze względu na gwałtowny wzrost aktywności handlowej i zawierania transakcji, jednak w miarę jak poziom handlu spada z pandemicznych szczytów, wydaje się, że nadszedł czas, aby inne banki zabłysły.
Akcje JPMorgan spadły o 5% chwilę po piątkowym otwarciu, natomiast akcje Citigroup spadły o 1.9%. Wyjątkiem była spółka Wells Fargo, której akcje wzrosły o 2.6%. Na koniec dnia JPMorgan stracił 6.2%, Citigroup spadł o 1.3%, a Wells Fargo zyskał 3.7%.
Oto, czego dowiedzieliśmy się do tej pory z zysków banków i jak radzą sobie pożyczkodawcy w niektórych kluczowych obszarach.
Wzrost kredytów pozostaje dziką kartą. Choć inwestorzy z niecierpliwością czekali na wyższą dynamikę akcji kredytowej banków, sądząc po piątkowych wynikach, być może będą musieli jeszcze poczekać. W czasie pandemii dynamika kredytów pozostawała na stagnacji – a w niektórych przypadkach spadła – ponieważ przedsiębiorstwa i gospodarstwa domowe albo czuły się zbyt płochliwe, aby zaciągać pożyczki, albo zalewały je pieniądze, gdy rząd rozdawał gotówkę gospodarstwom domowym, aby ożywić gospodarkę.
Zwyciężył JPMorgan, twierdząc, że kredyty wzrosły o 6% rok do roku. Dział zarządzania aktywami i majątkiem banku odnotował 18% wzrost, głównie dzięki kredytom opartym na papierach wartościowych. Wzrosły także kredyty na karty i samochody.
Jednak w Wells Fargo salda kredytów spadły o 3% w porównaniu z końcem ubiegłego roku, mimo że bank odnotował wzrost kredytów w drugiej połowie 2021 r. Citigroup odnotowała 1% spadek sald kredytów w porównaniu rok do roku.
Przyspieszenie wzrostu kredytów pomogłoby bankom, zwłaszcza że Rezerwa Federalna jest gotowa podnieść stopy procentowe w tym roku. Zwiększyłoby to różnicę pomiędzy odsetkami, jakie banki zarabiają od kredytów, a odsetkami, jakie płacą od depozytów.
Koszty wzrosły. I chociaż inwestorzy mogą być skłonni poczekać nieco dłużej na wznowienie wzrostu akcji kredytowej, wydają się mniej wybaczać wyższe wydatki.
JPMorgan odnotował wyższe niż oczekiwano koszty wynikające z wynagrodzeń oraz wydatków na marketing i technologię. Co gorsza, bank podał, że spodziewa się wzrostu całorocznych wydatków o prawie 9% do 77 miliardów dolarów w 2022 roku.
Wyższe koszty zanotowała także Citigroup. Odnotował 18% wzrost w związku z niedawnymi zbyciami i wysiłkami, jakie bank podejmuje w celu usprawnienia swojej działalności po tym, jak w październiku 2020 r. otrzymał nakaz od organów regulacyjnych za zgodą organów regulacyjnych za niedociągnięcia w kontroli wewnętrznej.
Wells Fargo wystąpiło przeciwko grupie, odnotowując 11% spadek wydatków rok do roku ze względu na zmniejszenie zatrudnienia w związku ze sprzedażą przedsiębiorstw i mniejsze poleganie na zewnętrznych konsultantach. Wskaźnik efektywności Wells Fargo – miara wydatków wyrażonych jako procent przychodów – poprawił się, spadając do 63% z 80% w roku ubiegłym.
Handel jest słaby. Niepewność gospodarcza panująca przez większą część ostatnich dwóch lat pozwoliła bankom czerpać znaczne zyski ze zwiększonej działalności handlowej, ale te dni mogą już należeć do przeszłości.
Zarówno JPMorgan, jak i Citigroup odnotowały 11% spadek przychodów z działalności handlowej, przy dwucyfrowym spadku obrotów instrumentami o stałym dochodzie w obu bankach. Przychody handlowe w Wells Fargo utrzymywały się na stałym poziomie rok do roku.
Kiedy Wall Street będzie miała przedsmak tego, co czeka banki
Goldman Sachs
(GS),
Bank Ameryki
(BAC) i Morgan Stanley (MS) ogłoszą wyniki w przyszłym tygodniu.
Napisz do Carleton English na [email chroniony]