Na hokejowych mistrzostwach świata juniorów w 2023 roku wszystko zaczyna wracać do normy

Jedna z najbardziej lubianych tradycji hokejowych na świecie powraca na właściwe tory.

Większość czołowych zawodników do lat 20 na świecie zebrała się w Halifax w Nowej Szkocji i Moncton w Nowym Brunszwiku na Mistrzostwach Świata Juniorów IIHF 2023, które odbędą się w dniach 26 grudnia – 5 stycznia.

Zwłaszcza w Kanadzie World Juniors jest upieczony w okresie świątecznym - święto narodowej gry od wybrzeża do wybrzeża, pełne historii młodych mężczyzn pracujących nad realizacją swoich marzeń oraz rodzin i członków społeczności, którzy ich wspierają. Oceny telewizyjne są zazwyczaj niebotyczne, areny wielkości NHL wyprzedają się po wyższych cenach, a Kanadyjczycy częściej niż jakikolwiek inny kraj są na szczycie. Od oficjalnego ogłoszenia turnieju przez IIHF w 1977 roku Kanada zdobyła 19 bramek medali w ciągu 46 lat.

Tym razem Kanadyjczycy są faworyzowani, by awansować do 20. W ich składzie znajduje się ośmiu graczy, którzy zdobyli złoto w edycji turnieju 2022, rozegranej w sierpniu ubiegłego roku w Edmonton. Główny trener Dennis Williams ma na swoim koncie również złoty medal z roli asystenta na sierpniowym turnieju.

Kanadyjski skład jest dodatkowo wzmocniony przez trzech graczy, którzy widzieli czas na lodzie NHL w tym sezonie: napastnicy Shane Wright (Seattle Kraken) i Dylan Guenther (Arizona Coyotes), a także obrońca Brandt Clarke (Los Angeles Kings). W grupie napastników znajdują się również dwaj najlepsi kandydaci do draftu do NHL 2023, 17-latkowie Connor Bedard (Regina Pats, WHL) i Adam Fantilli (University of Michigan, NCAA).

Z tyłu Kanada jest duża i przerażająca, a sześciu z siedmiu obrońców sprawdza się na poziomie 6'2 ”lub wyższym.

Kanada jest najwyżej rozstawioną drużyną w grupie A i rozegra swoje cztery mecze każdy z każdym w Halifax. Pozostałe drużyny w grupie, w kolejności sklasyfikowanej, to Szwecja, Czechy, Niemcy i Austria.

Szwedzi są postrzegani jako drużyna, która ma największe szanse na zdenerwowanie Kanadyjczyków. Brązowi medaliści z sierpnia w Edmonton, szwedzka grupa napastników obejmuje dwóch typów z pierwszej rundy draftu 2021, Isaka Rosena (Buffalo Sabres) i Fabiana Lysella (Boston Bruins). Mają też czterech graczy z pierwszej rundy z 2022 roku i faworyta, który zajmie trzecie miejsce w drafcie NHL w czerwcu przyszłego roku, Leo Carlssona.

Czechy zajęły czwarte miejsce w Edmonton. Wśród najciekawszych składów znajdują się zawodnicy pierwszej rundy 2022 David Jiricek (Columbus Blue Jackets) i Jiri Kulich (Buffalo Sabres), czołowy kandydat Eduard Sale i bramkarz Tri-City Americans Tomas Suchanek.

W grupie B, która zagra w Moncton, liderem rankingu są Stany Zjednoczone. Amerykanie chcą odbić się od rozczarowującego piątego miejsca w Edmonton, po tym, jak zostali zdenerwowani przez Czechów w meczu ćwierćfinałowym. Obrońca Luke Hughes znajduje się na czele listy ośmiu powracających z 2022 roku i tym razem został mianowany kapitanem drużyny USA. Ich najlepsza linia ofensywna obejmuje trio wyborów z pierwszej rundy draftu 2022: Logana Cooleya (Arizona Coyotes), Cuttera Gauthiera (Philadephia Flyers) i Jimmy'ego Snugguruda (St. Louis Blues).

Również w grupie B: Finlandia, Szwajcaria, Słowacja i Łotwa. Finowie zdobyli srebro w Edmonton, przegrywając z Kanadą w dogrywce w meczu o złoty medal, a ich mentalność jako pierwszego zespołu pozwala im konsekwentnie uderzać powyżej swojej wagi. Fiński skład wyróżnia para napastników z pierwszej rundy draftu NHL 2022: Joakim Kemell (Nashville Predators) i Brad Lambert (Winnipeg Jets).

W szwajcarskim składzie nie przegapisz mierzącego 6'4” obrońcy Liana Bischela, 18. w klasyfikacji generalnej Dallas Stars w 2022 roku. W skład Słowacji wchodzi drugi w klasyfikacji generalnej 2022 Simon Nemec (New Jersey Devils) i 26. wybór Filip Mesar (Montreal Canadiens), a także inny kandydat do draftu w 2023 roku, napastnik Dalibor Dvorsky.

Wyraźnie nieobecny, w drugim turnieju z rzędu: reprezentacja Rosji. Drugi na liście złotych medalistów z 13 tytułami mistrzowskimi pomiędzy Rosją, Związkiem Radzieckim i WNP, kraj ten został wykluczony ze wszystkich zawodów IIHF od czasu inwazji na Ukrainę w lutym ubiegłego roku.

I chociaż COVID-19 siał spustoszenie w całym sportowym świecie w ciągu ostatnich trzech lat, World Juniors zostało szczególnie mocno dotknięte. The 2021 turniej został z powodzeniem zamontowany w bańce bez fanów w Edmonton, a Stany Zjednoczone zdobyły złoto. Ale pierwsza próba wystawienia edycji 2022 w Edmonton i Red Deer w grudniu ubiegłego roku była odwołany po kilku dniach, ponieważ pozytywne testy COVID doprowadziły do ​​przegrania meczów, gdy drużyny nie były w stanie zamrozić odpowiednich składów.

Kiedy turniej został przełożony na sierpień w Edmonton, była to okazja do koronacji mistrza, a także dotrzymania zobowiązań wobec sponsorów i partnerów telewizyjnych, a także do zebrania części dochodów z bramek.

Ale lato w północnej Albercie jest krótkie, a fani nie byli tak chętni, jak oczekiwano, aby spędzać sierpniowe popołudnia na chłodnej arenie hokejowej. Mnożyły się puste miejsca.

Ponadto — w sierpniu Hockey Canada pogrążony był w poważnym kryzysie. Pod koniec maja, pojawiła się wiadomość, że organizacja rozstrzygnęła pozasądowy pozew z kobietą, która twierdziła, że ​​​​została wykorzystana seksualnie przez ośmiu graczy po gali z okazji mistrzostw świata juniorów 2018 w sierpniu 2018 roku w Londynie, Ontario.

Rozpoczęto dochodzenie parlamentarne, a wiadomości, które pojawiły się wokół incydentu, wzbudziły wątpliwości co do procedur operacyjnych Hockey Canada i poważnie nadszarpnęły jego reputację. Pod koniec czerwca główni sponsorzy, którzy zwykle mieliby ogromną obecność podczas turnieju World Juniors, tacy jak Canadian Tire, Telus, Imperial Oil i Tim Hortons, wstrzymali swoje umowy sponsorskie z Hockey Canada. Podczas sierpniowego turnieju tablice lodowiska nie były ozdobione zwykłymi reklamami, a inwentarz handlowy w transmisjach telewizyjnych został ponownie przypisany.

Hockey Canada pracuje teraz nad odbudową swojej reputacji, ale jest to powolny proces. Nowy Rada dyrektorów został wybrany na roczną kadencję 17 grudnia, pod przewodnictwem emerytowanego sędziego Hugh Frasera, i trwają poszukiwania następcy byłego dyrektora generalnego Scotta Smitha, który opuścił organizację wraz z byłym zarządem w październiku.

Ale chociaż sponsorzy mogą nie być jeszcze gotowi na powrót, fani wrócą.

Mając na celu zwiększenie zysków w ciągu ostatniej dekady, Kanada nie była gospodarzem turnieju World Junior wyłącznie na rynku innym niż NHL od 2010 roku (Regina i Saskatoon, Saskatchewan), chociaż Victoria dzieliła turniej 2019 z Vancouver i Red Deer był partnerem Edmonton przy oryginalnej edycji 2022.

Na rynkach innych niż NHL, takich jak Halifax i Moncton, króluje juniorski hokej. Zeszłotygodniowe mecze dostrajające przed turniejem cieszyły się dużą frekwencją, a energia powinna być wyczuwalna na obu arenach, które mogą pomieścić około 10,000 XNUMX widzów.

Mecze w systemie kołowym rozpoczynają się w poniedziałek i potrwają do 31 grudnia. Play-offy w jednym meczu eliminacyjnym rozpoczną się 2 stycznia, a mecze o złoty i brązowy medal 5 stycznia.

Po raz pierwszy od 2020 roku odbędzie się również runda spadkowa. Dwie najsłabsze drużyny w systemie każdy z każdym rozegrają serię do trzech zwycięstw, w której zwycięzca zostaje w turnieju najwyższego poziomu, a przegrany spada do Dywizji 1A. Wygrywając na tym poziomie wcześniej w grudniu, Norwegia zapewniła sobie awans na najwyższy poziom w 2024 roku.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/carolschram/2022/12/26/at-hockeys-2023-world-junior-championship-things-are-starting-to-get-back-to-normal/