Gdy jego kariera w Realu Madryt zwalnia, Luka Modrić przyspiesza interesy z Chorwacji

Jest coś ponadczasowego w Luce Modricu, który ślizga się po boisku piłkarskim, strzela podaniami i łączy grę. W późniejszych latach w Realu Madryt jest to bardziej prawdziwe niż kiedykolwiek. Dodając do Złotej Piłki i 21 głównych trofeów w Hiszpanii, jest klubowym mistrzem świata. Ponownie. I będzie z wdziękiem ścigał tytuły La Liga i Ligi Mistrzów, zanim wystartuje w wyścigu.

W swoim być może najbardziej wyrafinowanym wcieleniu, Modrić, sportowiec, nie zatrzymuje się. Nawet jako 37-latek trudno go sobie wyobrazić jako kogoś innego niż pomocnika, którym jest. Jednak w miarę jak jego minuty z Los Blancos stopniowo dobiegają końca, kulturalny Chorwat przygląda się starciom przed Estadio Santiago Bernabéu – które mogą nabrać tempa, gdy w końcu zawiesi buty na kołku.

Przede wszystkim maestro jest wieloletnim promotorem Nike. Ale to tylko zarysowuje powierzchnię, jeśli chodzi o jego profil poza boiskiem. Numer 10, który zostawia swój blask na powierzchni gry, kręci kilka talerzy poza etykietą odzieży. Motywowanie go to trzy rzeczy. Pierwszy to dom, drugi to sport, a trzeci to zaangażowanie fanów.

Dorastając podczas wojny o niepodległość Chorwacji, Modrić przedarł się do lokalnego NK Zadar, a następnie do fabryki talentów Dinamo Zagrzeb przed 15 latami spędzonymi w Anglii i Hiszpanii. Przez cały czas pozostawał blisko swoich korzeni i jest ambasadorem popularnej chorwackiej platformy danych sportowych Sofascore. Publicznie wspierał również platformę internetową ProTennisFam, prowadzoną przez rodaka i sportowca Bornę Corica, a także wspierał rodzimy start-up Sportening – chociaż wygląda na to, że ten drugi projekt wkrótce się zakończy.

„Oboje z dumą stwierdzamy, że nasze historie sukcesu pochodzą z Chorwacji”, mówi Anja Gadža z Sofascore, która dostarcza fanom szczegółowych statystyk z 23 dyscyplin sportowych na całym świecie. Modric zbliża się do roku pracy w firmie z Zagrzebia, która od czasu dodania go do zespołu poprawiła swoją markę.

„Tak jak serce każdego Chorwata napełniała radość z powodu sukcesu naszej reprezentacji narodowej w dwóch ostatnich mistrzostwach świata, tak Luka pokazał, że zależy mu na historiach o sukcesach płynących z Chorwacji – czy to w sporcie, czy w biznesie” – dodaje.

Pomocnik Modrić nie jest jeszcze gotowy, by zakończyć ten dzień. W tym sezonie trener Realu Ancelotti używał go oszczędniej, dając pomocnikowi Daniemu Ceballosowi – zwykle dublerowi – regularne występy w drużynie. Ale nie popełnij błędu, Los Blancos będą liczyć na więcej przebłysków blasku Modricia w tym roku.

A w klimacie, w którym odnoszące sukcesy gwiazdy sportu mogą ślepo wkraczać w biznes – zwłaszcza kryptowaluty i niezamienne tokeny – Modrić nie działa pochopnie poza swoją codzienną pracą. Maestro chce poznać przedsiębiorstwa, za którymi stoi — czy to poprzez finansowanie, bycie przedstawicielem, czy po prostu tweetowanie wsparcia dla raczkujących firm w kraju.

Dotyczy to ProTennisFam, inicjatywy, która dzieli przewidywane zarobki tenisistów na NFT, które mogą zdobyć kibice. Okazując wsparcie dla rodzimych firm, takich jak te, Modrić pobudza biznes sportowy w kraju liczącym zaledwie 4 miliony ludzi. Biorąc pod uwagę małą populację, Chorwacja ma ogromne osiągnięcia w piłce nożnej i może zrobić to samo w biznesie, jeśli gwiazdy odpowiednio to wykorzystają.

O tym, czy zainteresowanie może wzrosnąć, gdy dni gry Modricia dobiegną końca, dyrektor generalny ProTennisFam, Bruno Pliso – znajomy Modricia – powiedział mi: „Oczywiście nie mogę mówić w jego imieniu, ale zawsze mogę założyć, że ludzie, którzy zrobili taką karierę w piłka nożna lub sport zazwyczaj się na tym nie kończą. Kiedy ich ciała nie mogą już pracować na boisku, jest wiele rzeczy, w które można się zaangażować.

„Znając wielu sportowców, zwykle trzymają się sportu, kiedy się rozwijają i zaczynają inwestować w biznes, czy to technologię, czy cokolwiek związanego ze sportem – ponieważ jest to coś, o czym wiedzą więcej”.

Modrić zbliża się do 500 występów klubowych we wszystkich rozgrywkach dla Realu, a może nawet rozegrać ze swoim krajem kolejne mistrzostwa Europy. W tym sezonie on i jego koledzy z drużyny starają się zdobyć wszystkie trzy trofea w Madrycie, gdzie od czasu przybycia ponad dekadę temu wygrywał średnio dwa w każdej kampanii.

Ponieważ jego kontrakt wygasa w czerwcu, pojawiają się sprzeczne doniesienia na temat tego, czy zostanie, czy odejdzie tego lata. Jasne jest, że sądząc po jego występach pod wodzą Ancelottiego i związanych z nim projektach, ma więcej do zaoferowania w stolicy Hiszpanii – i znacznie więcej tam, gdzie wszystko się zaczęło.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/henryflynn/2023/03/13/as-his-real-madrid-career-slows-down-luka-modric-speeds-up-business-from-croatia/