Zyski Apple były dużo lepsze niż wyglądają

Jabłko (AAPL) ogłosiła w czwartek wyniki finansowe za I kw, informując o rzadkim chybieniu oczekiwań analityków, ponieważ przychody spadły o 5% rok do roku do 117.2 mld USD. Co gorsza, sprzedaż iPhone'ów, które stanowią ponad połowę całkowitych przychodów Apple, spadła o 8% rok do roku do 65.7 miliardów dolarów.

Dla każdej innej firmy takie wyniki byłyby katastrofą. Wystarczy spojrzeć na Amazon (AMZN), która odnotowała całoroczną stratę netto w wysokości 2.7 miliarda dolarów. W piątek akcje giganta handlu elektronicznego spadły o ponad 4%. Microsoft (MSFT)? Po ogłoszeniu spowolnienia wzrostu chmury w zeszłym tygodniu, jej akcje spadły o około 1%. Udziały alfabetu macierzystego Google (GOOG, GOOGL), tymczasem spadły o ponad 1% po tym, jak firma zgłosiła spadek sprzedaży reklam.

Można by pomyśleć, że Apple będzie musiał stawić czoła temu samemu rodzajowi rozliczeń na Wall Street, co jego rówieśnicy. Ale od południa w piątek akcje producenta iPhone'a wzrosły o ponad 3%. Powód? Raport Apple nie był tak zły, jak mógłby być. W rzeczywistości, pomimo spadku przychodów z iPhone'a, Maca i Wearables, były też dobre wieści.

Wyjątkowość raportu polegała na tym, że baza instalacyjna Apple obejmuje obecnie aż 2 miliardy urządzeń. W szczególności baza instalacji iPhone'a jest najwyższa w historii i odnotowała dwucyfrowy wzrost na rynkach wschodzących, a dyrektor finansowy Luca Maestri szczególnie zwrócił uwagę na Meksyk i Indie podczas rozmowy o zyskach firmy. I to, jak powiedział, pomogło podnieść przychody firmy z usług do rekordowego poziomu 20.8 miliarda dolarów.

Dyrektor generalny Apple Tim Cook prezentuje nowego iPhone'a 14 na imprezie Apple w swojej siedzibie w Cupertino w Kalifornii, 7 września 2022 r. REUTERS / Carlos Barria

Dyrektor generalny Apple Tim Cook prezentuje nowego iPhone'a 14 na imprezie Apple w swojej siedzibie w Cupertino w Kalifornii, 7 września 2022 r. REUTERS / Carlos Barria

Co więcej, Apple powiedział, że liczba płatnych subskrybentów różnych usług przekroczyła 935 milionów użytkowników. To o 150 milionów więcej niż firma miała rok temu i cztery razy więcej niż pięć lat temu.

Apple od lat zwiększa rozwój swoich usług, aby pomóc zrównoważyć swoją zależność od sprzedaży iPhone'ów, a ponieważ biznes zarabia obecnie 20.7 miliarda dolarów w pierwszym kwartale, jest drugim co do wielkości producentem pieniędzy firmy po iPhonie.

„Zarówno konta płatne, jak i transakcyjne wzrosły dwucyfrowo [rok do roku]… co mówi nam, że Apple nadal penetruje zainstalowaną bazę i zwiększa monetyzację”, napisał analityk BofA Global Research, Wamsi Mohan, w notatce po raporcie Apple.

Jak zauważył Erik Woodring z Morgan Stanley we własnej notatce dla inwestorów, rozwój ekosystemu Apple oznacza, że ​​wciąż istnieje „znacząca przestrzeń do zwiększenia wydatków na użytkownika”.

Oczekuje się, że marże brutto Apple również wyniosą między 43.5% a 44.5% w nadchodzącym kwartale, co według Dana Ivesa z Wedbush jest wynikiem dążenia Apple do wprowadzenia większej liczby komponentów urządzeń, w tym rozwoju chipów, we własnym zakresie.

Co więcej, dyrektor generalny Apple, Tim Cook, mówi, że produkcja iPhone'ów wróciła do normy po protestach pracowników przeciwko blokadom COVID w fabryce Foxconn w Chinach w listopadzie i grudniu. To powinno rozwiązać przynajmniej część spadku sprzedaży iPhone'ów w przyszłości.

Wciąż mogą być kłopoty

To nie znaczy, że historia z Cupertino to słońce i tęcze. Apple wciąż jest firmą, która żyje i umiera z powodu nawyków zakupowych konsumentów, a przy niskim zaufaniu konsumentów, Mohan mówi, że istnieją obawy co do popytu na produkty Apple na rynku końcowym.

Spadek sprzedaży iPhone'ów nie był tylko problemem z zaopatrzeniem. Według Ogólnoświatowy kwartalny program do śledzenia telefonów komórkowych firmy IDC, dostawy smartfonów spadły o 18% w czwartym kwartale z powodu spowolnienia popytu na telefony, ponieważ konsumenci wycofują się z wydatków po boomie, jaki firmy odnotowały podczas pandemii.

Co więcej, Apple przewiduje, że sprzedaż Maca i iPada spadnie w nadchodzącym kwartale dwucyfrowo. I to po tym, jak Apple wypuściło nowe MacBooki Pro i Mac minis z najnowszymi chipami firmy M2 Pro i M2 Max. Nowe komputery normalnie napędzałyby wzrost sprzedaży, ale wygląda na to, że po prostu nie mogą dorównać wzrostom, które Apple odnotował w zeszłym roku.

Mimo to, w przeciwieństwie do innych kohort Big Tech, firma Apple najwyraźniej pozostała wystarczająco odporna, aby nie musiała zwalniać żadnego ze swoich pracowników. I wygląda na to, że Wall Street to zauważyło.

Zapisz się na biuletyn techniczny Yahoo Finance

Więcej od Dani

Masz napiwek? Napisz do Daniela Howleya na adres [email chroniony]. Śledź go na Twitterze pod adresem @DanielPaweł.

Aby uzyskać najnowsze raporty i analizy dotyczące zarobków, szepty i oczekiwania dotyczące zarobków oraz wiadomości dotyczące zysków firmy, kliknij tutaj

Przeczytaj najnowsze informacje finansowe i biznesowe z Yahoo Finance

Pobierz aplikację Yahoo Finance dla Apple or Android

Śledź Yahoo Finance na Twitter, Facebook, Instagram, Flipboard, LinkedIn, YouTube

Źródło: https://finance.yahoo.com/news/apples-earnings-were-a-lot-better-than-they-look-203753307.html