Matematyka jest zniechęcająca. Aby zwiększyć przychody o 10%, Apple musi znaleźć dodatkową roczną sprzedaż o wartości 40 miliardów dolarów. To mniej więcej wielkość działalności firmy związanej z komputerami Mac, która istnieje od 1984 roku, lub całego segmentu „urządzeń do noszenia, domu i akcesoriów”, który obejmuje Apple Watch, AirPods i HomePods.
W zeszłym tygodniu Apple zaprezentował kilka swoich nowych pomysłów na corocznej konferencji Worldwide Developers Conference, czyli WWDC. Jego prawie dwugodzinne przemówienie programowe faktycznie wydawało się lekkie dla osób zmieniających zasady gry. Jednak pod powierzchnią kryły się wskazówki, gdzie Apple może znaleźć kolejną wielką rzecz. Oto opcje:
Rozszerzona Rzeczywistość: Powszechne były doniesienia, że Apple jest bliski wprowadzenia na rynek okularów do rzeczywistości rozszerzonej i wirtualnej. Najnowsze przecieki sugerowały, że tegoroczne WWDC wreszcie zaoferuje wielką odsłonę. Jeśli Apple przygotowuje się do uruchomienia platformy umożliwiającej doświadczenia AR/VR, potrzebuje współpracy ze swoimi programistami. Ale firma nic nie powiedziała. Zilch.
Choć sfrustrowana, Wall Street nadal wierzy. „Nadchodzi coś wielkiego” – mówi Gene Munster, inwestor, były analityk i wieloletni obserwator Apple, obecnie pracujący w Loup Ventures. Przyznaje jednak, że „cisza była ogłuszająca”.
Munster zwraca uwagę, że Apple poruszał temat AR co roku podczas WWDC od 2017 r., kiedy to firma uruchomiła swoje pierwsze narzędzia AR dla programistów o nazwie ARKit. Munster twierdzi, że Apple albo rezygnuje ze swoich ambicji związanych z AR, albo „ktoś nie trafił w cel i musiał się wstrzymać”. Uważa, że to drugie jest bardziej prawdopodobne. Munster przypuszcza, że historię Apple AR/VR poznamy podczas WWDC 2023.
Mnóstwo innych dużych firm technologicznych obstawia, że rzeczywistość rozszerzona i wirtualna może stać się ogromnym biznesem. Mark Zuckerberg był tak przekonany o potędze tzw. metaświata, że zmienił nazwę swojej firmy na
Metaplatformy
(META).
Microsoft
(MSFT) opracowuje wersję inteligentnych okularów HoloLens do zastosowań biznesowych i wojskowych. Jeśli okaże się to ogromną szansą, Apple będzie chciało tam być. Ale nie ma jeszcze dużego rynku, a poprzednie eksperymenty zakończyły się fiaskiem. (Pamiętasz Google Glass?) Kiedyś rynek myślał, że Apple będzie produkować telewizory. Nigdy tak nie było.
Samochody: Chociaż samochód Apple pozostaje czystą spekulacją, podczas WWDC pojawił się nowy problem. Apple planuje radykalnie rozszerzyć swoją platformę CarPlay, aby uwzględnić każdy ekran w kokpicie kierowcy, w tym prędkościomierz i sterowanie klimatyzacją. Apple powiedział, że pierwsze samochody z bardziej kompleksową wersją CarPlay zadebiutują pod koniec przyszłego roku. Nie jest jasne, czy wersja demonstracyjna sygnalizuje nadejście pełnego samochodu Apple Car, czy też Apple zdecydowało się zamiast tego być marką będącą składnikiem innych samochodów. CarPlay jest teraz dostępny w prawie każdym samochodzie (
Tesla
[TSLA] jest głównym wyjątkiem).
Rynek samochodowy jest tak duży i rozległy, że znacząco wpłynie na przychody Apple, ale firma zleca całą swoją produkcję na zewnątrz i wydaje się mało prawdopodobne, aby rozpoczęła budowę fabryk motoryzacyjnych. Munster ocenia prawdopodobieństwo, że Apple faktycznie wyprodukuje samochód na 45%. „Ambicją jest posiadanie samochodu” – mówi. „To, czy tam dotrą, to już inna kwestia”.
Nowa wersja CarPlay „stawia ekosystem Apple w centrum oprogramowania samochodowego w sposób, w jaki nigdy wcześniej tego nie robiła – stając się bardziej systemem carOS niż jedną dostępną aplikacją na wyświetlaczu w konsoli środkowej” – mówi analityk Morgan Stanley, Katy Huberty. – napisał w notatce badawczej. „Wierzymy, że jest to prawdopodobnie część ścieżki Apple w kierunku opracowania samochodowego systemu operacyjnego i może stanowić przedsmak tego, co jest możliwe w ramach potencjalnego projektu Apple Car”.
Tymczasem analityk Bernsteina, Toni Sacconaghi, widzi ryzyko dla branży motoryzacyjnej w rozpowszechnianiu CarPlay. Konsumenci uwielbiają CarPlay — Apple stwierdziło, że 79% konsumentów rozważyłoby zakup nowego samochodu tylko wtedy, gdyby miał on CarPlay. Innymi słowy, Apple być może nie będzie musiał produkować samochodu – może po prostu wrzucić więcej funkcji motoryzacyjnych na swoją własną platformę, w ten sam sposób, w jaki iPhone zastąpił cyfrowe aparaty fotograficzne, odtwarzacze muzyki i mapy.
Finanse: Podczas przemówienia Apple ogłosił wprowadzenie Apple Pay Później, a usługę „kup teraz, zapłać później”. podobne do oferowanych przez
Potwierdź Holdings
(AFRM) i innych firm. Usługa umożliwi osobom korzystającym z firmowego Apple Pay rozłożenie zakupów na cztery raty, bez naliczania odsetek. To najnowszy dodatek do rosnącego portfolio usług finansowych firmy, w tym karty Apple Card, która jest obecnie wydawana przez
Goldman Sachs
.
Podczas gdy transakcje Zapłać później będą przechodzić przez Goldman Sachs i przez
Karta MasterCard
sieci Apple przejmie na siebie ryzyko finansowe związane z usługą. Decyzja ta nasuwa intrygujący pomysł, że Apple mógłby wykorzystać swój ogromny stos gotówki, aby stać się większym graczem na rynku usług finansowych – a niewiele jest większych rynków.
Nazwij go Narodowym Bankiem Apple.
Napisz do Eric J. Savitz w [email chroniony]