Jak zła jest gospodarka? Zbieg okoliczności czy nie, GAFAM, jak często się je nazywa, publikuje w tym tygodniu swoje kwartalne wyniki. Te wyniki, ale przede wszystkim komentarze ich liderów na temat kondycji gospodarki, są wyczekiwane z niecierpliwością. Pytań inwestorów jest wiele, ale gdybyśmy mogli zatrzymać tylko dwa, byłoby to: czy konsumenci zaczęli ograniczać swoje wydatki? Czy firmy zaczęły wstrzymywać inwestycje i ograniczać budżety marketingowe?
Gigant oprogramowania Microsoft otworzy kulę 26 lipca. Działalność grupy Redmond w stanie Waszyngton dotyka zarówno biznesu (chmura z Azure, bezpieczeństwo komputerowe), jak i konsumentów (konsole Xbox, gry wideo, oprogramowanie Windows, Office). Firma ogłosiła niedawno działania mające na celu cięcie kosztów, takie jak zwolnienia, których przesłanie było jasne: Microsoft przygotowuje się na nadchodzący trudny okres.
Firma kierowana przez Satyę Nadellę zdecydowała się wyeliminować wiele wolnych stanowisk: kluczowe działy, takie jak biznes w chmurze, Azure i jednostka oprogramowania zabezpieczającego, które są postrzegane jako dwa kluczowe obszary wzrostu dla giganta oprogramowania z Redmond w stanie Waszyngton, mają wpływ usunięcie ofert pracy.
„Microsoft przygotowuje się na nowy rok finansowy i dba o to, aby odpowiednie zasoby były dostosowane do odpowiednich możliwości” – rzecznik powiedziany w oświadczeniu przesłanym e-mailem z 21 lipca. „Microsoft będzie w dalszym ciągu zwiększać zatrudnienie w nadchodzącym roku, a my skupimy się bardziej na tym, na co przeznaczane są te zasoby”.
Czy w przygotowaniu są inne środki redukcji kosztów?
Cięcia pracy w zasięgu wzroku? Również 26 lipca internetowy gigant Alphabet opublikował wyniki finansowe. Istnieją obawy, że przedsiębiorstwa, duże i małe, zaczęły ograniczać fundusze przeznaczone na promocję swoich produktów i usług w Internecie. Sieć społecznościowa Snap Inc (SNAP ) - Uzyskaj raport Snap Inc. klasy A ogłosiła 21 lipca rozczarowującą sprzedaż w drugim kwartale, wynikającą ze spowolnienia wydatków na reklamę online w związku z nasileniem się konkurencji między platformami o środki marketingowe. Czy Google i YouTube mają na to taki sam wpływ jak Snap?
„Będziemy zwalniać tempo rekrutacji do końca roku, nadal wspierając nasze najważniejsze możliwości” – dyrektor generalny Sundar Pichai napisał w notatce dla pracowników 12 lipca.
„W bilansie 2022 i 2023 r. skoncentrujemy nasze zatrudnianie na inżynierskich, technicznych i innych kluczowych rolach i upewnimy się, że wielki talent, który zatrudniamy, jest zgodny z naszymi długoterminowymi priorytetami”.
Zaledwie kilka dni po tej notatce Google wysłał nowe i niepokojące ostrzeżenie: firma Mountain View w Kalifornii zajmująca się wyszukiwaniem, reklamą i chmurą natychmiast zawiesza zatrudnianie na dwa tygodnie. Firma przeszła od spowolnienia zatrudnienia na resztę roku do jego zawieszenia, przynajmniej tymczasowo.
„Jak ogłosił Sundar, spowalniamy rekrutację do końca roku. W związku z tym wstrzymujemy większość nowych ofert na dwa tygodnie, aby umożliwić zespołom ustalenie priorytetów swoich ról i planów zatrudnienia na resztę roku” – rzecznik Chris Pappas powiedział Ulica.
Jak daleko posunie się Google, aby uniknąć zaskoczenia złą sytuacją gospodarczą?
Meta, która wstrzymuje zatrudnianie lub w niektórych przypadkach spowalnia rekrutację na większość stanowisk średniego i wyższego szczebla, stoi przed tym samym problemem co Google. Co więcej, inwestorzy oczekują aktualizacji na temat jego najważniejszego priorytetu, metaverse, ponieważ branża kryptowalut przechodzi bezprecedensowy kryzys zaufania, to kolejna kwestia.
Firma planuje zatrudnić jedynie od 6,000 7,000 do 2022 10,000 nowych inżynierów w XNUMX r., podczas gdy początkowy projekt zakładał zatrudnienie XNUMX XNUMX nowych pracowników.
„Gdybym miał się założyć, powiedziałbym, że może to być jeden z najgorszych kryzysów, jakie widzieliśmy w najnowszej historii” – dyrektor generalny Mark Zuckerberg powiedział pracowników 30 czerwca.
Meta, w przypadku której w czerwcu odeszła emblematyczna dyrektor operacyjna Sheryl Sandberg, publikuje swoje wyniki 27 lipca.
Następnego dnia, 28 lipca, Apple i Amazon zajmą centralne miejsce, zadając kilka ważnych pytań, na które należy odpowiedzieć: Gdzie są konsumenci? Czy zaufanie konsumentów jest dobre, czy słabe? Czy nadal wydają tyle samo? Obaj giganci mogą udzielić jasnych odpowiedzi na te pytania.
Podobnie jak inne giganty technologiczne, spowalniają tempo zatrudniania.
Czy w zasięgu wzroku są jakieś cięcia w pracy?