Jedna strona transakcji – krótka pozycja w firmie kinowej, o której Chanos mówił we wtorkowym wywiadzie telewizyjnym – nie powinna być niespodzianką. Chanos, któremu przypisuje się odkrycie niektórych z nich kwestie księgowe która doprowadziła do bankructwa Enronu w 2001 roku, znana jest z znajdowania akcji, które mają spaść.
Akcje AMC wydają się trafnym celem dla krótkich sprzedawców. Firma nie zarabia, a jej kapitalizacja rynkowa wynosząca około 10 miliardów dolarów jest większa niż przed pandemią, która spustoszyła branżę filmową w 2020 roku.
Ale Chanos to nie tylko krótkie akcje AMC. Posiada również uprzywilejowane akcje AMC – akcje uprzywilejowane, które zaczęły być notowane w tym tygodniu pod symbolem „APE”.
Jednostki APE, dystrybuowane jako dywidenda dla posiadaczy akcji zwykłych AMC, mają mieć taki sam udział ekonomiczny i praw głosu jak zwykłe akcje. Jednak te dwa aktywa są sprzedawane po bardzo różnych cenach, mimo że są zasadniczo równoważne.
Akcje APE zaczęły być sprzedawane za około 7 USD. We wtorek spadły one do około 5.22 USD, podczas gdy akcje AMC pozostały na poziomie około 11 USD.
Ta luka cenowa i możliwość jej zmniejszenia przyciągnęła zainteresowanie Chanos. Jego firma nie odpowiedziała na prośbę o komentarz na temat handlu lub związanego z nim ryzyka.
Głównymi zagrożeniami wydają się być płynność i wyczucie czasu. Akcje APE nie są przedmiotem obrotu tak często, jak akcje AMC, więc wyładowanie wielu APE może znacznie zmienić cenę. Utrudniłoby to skorzystanie, gdyby cena akcji APE zbliżyła się do ceny zwykłych akcji AMC. Co więcej, krótki sprzedawca akcji AMC może być zmuszony do zamknięcia swojej pozycji z różnych powodów. Cena za to może być daleka od miejsca, w którym handluje się jednostkami APE.
Mimo to, jeśli inwestor lub trader ma żołądek, kapitał i cierpliwość do przeprowadzenia arbitrażu, luka APE/AMC powinna teoretycznie z czasem się zamknąć. W środę akcje AMC kosztowały około 9.50 USD, podczas gdy jednostki APE około 7.30 USD. Obecna luka wynosi 2.20 USD, co stanowi kilka dolców zysku dostępnego przy niskim, ale niezerowym ryzyku.
Dlaczego AMC wydało nawet jednostki APE, to dobre pytanie. Wydaje się, że jest to ukłon w stronę handlarzy memami i filmu Powstanie planety małp. Handel małpami luźno odnosi się do idei, że jeśli jednostki zjednoczą się, są wystarczająco silne, aby spalić krótkich sprzedawców - graczy rynkowych, którzy sprzedają pożyczone akcje, mając nadzieję, że odkupią je później po niższej cenie.
Wydaje się, że strategia silniejszych razem działała w niedawnej przeszłości. Handlowcy memów koncentrujący się na firmach takich jak
GameStop
(GME) spowodowały w ostatnich latach kilka epickich skrótów.
Squeeze ma miejsce, gdy krótcy sprzedawcy są zmuszeni do pokrycia pozycji – być może w celu ograniczenia rosnących strat – co prowadzi do skoków cen akcji bazowych, których nie da się łatwo wytłumaczyć fundamentami firmy.
Na przykład w marcu około 20% akcji dostępnych do obrotu w AMC zostało pożyczonych i sprzedanych krótko. To mniej więcej 10-krotność średniego krótkiego zainteresowania
S&P 500
Zbiory. Krótcy sprzedawcy spieszący się z pokryciem mogli być jednym z powodów, dla których akcje poszybowały do około 21 USD za akcję z 8 USD w ciągu dwóch tygodni w tym miesiącu.
Connor Smith przyczynił się do powstania tego artykułu.