Akcje linii lotniczych spadają, gdy obawy gospodarcze przyćmiewają gwałtowny wzrost liczby podróżnych

Samolot American Eagle kołuje podczas lądowania samolotu Southwest Airlines na lotnisku Reagan National Airport w Arlington w Wirginii, 24 stycznia 2022 r.

Joshua Roberts | Reuters

zapakowane samoloty. Wysoko w powietrzu przelot. koniec testów na Covid dla przyjazdów międzynarodowych. Obecnie tak wiele dzieje się na korzyść linii lotniczych – z wyjątkiem cen ich akcji.

Ostatni spadek w sektorze przewyższa szerokie załamanie rynku, gdy inwestorzy rozważają ryzyko recesji i to, jak agresywna będzie Rezerwa Federalna, aby stłumić najostrzejszy wzrost cen konsumenckich od początku lat 1980.

American Airlines spadł w czwartek o 8.6%, osiągając najniższą cenę od listopada 2020 r. Southwest Airlines spadł o 6%, osiągając najniższy poziom od prawie dwóch lat. Delta Air Lines i United Airlines każdy stracił ponad 7%, podczas gdy indeks NYSE Arca Airline Index, który uwzględnia 18 przewoźników, stracił ponad 8%.

W środę Rezerwa Federalna podniosła stopy procentowe o trzy czwarte punktu procentowego, co stanowi największy wzrost od 1994 r., próbując stłumić inflację.

„Jeśli ostatnio leciałeś samolotem, oznacza to, że samoloty są bardzo zajęte, a bilety lotnicze są bardzo drogie” – powiedział w środę prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell.

Duży popyt na podróże po ponad dwóch latach Pandemia Covida-19 było dobrodziejstwem dla linii lotniczych, ostatnio z Delta, United i American prognozowanie powrót do rentowności. Dyrektorzy przewoźników twierdzą, że podróżni godzą się z wyższymi opłatami.

Linie lotnicze mają ograniczoną podaż. Delta, JetBlue Airways, spirit Airlines, Alaska Airlines a inni zmniejszyli plany dotyczące lotów na lato, aby zapewnić sobie więcej swobody rutynowe zakłócenia a w niektórych przypadkach zaradzenie niedoborom siły roboczej.

Według osób zaznajomionych z tą sprawą dyrektorzy linii lotniczych spotkają się wirtualnie z sekretarzem transportu Petem Buttigiegiem pod koniec czwartku, aby omówić swoje przygotowania po gwałtownym wzroście opóźnień i odwołań lotów w tym roku.

Istnieją pewne oznaki wskazujące, że boom podróżniczy może zacząć się ochładzać, aczkolwiek w dużym stopniu. W środę Hopper poinformował, że ceny biletów krajowych spadły po raz pierwszy w tym roku, a bilety w obie strony kosztują 390 dolarów, w porównaniu z 410 dolarów w połowie maja. Stwierdzono, że jest to zgodne ze zwykłymi trendami sezonowymi.

W czwartek rozpoczynająca działalność amerykańska linia lotnicza Avelo poinformowała, że ​​tnie ceny biletów o 50% do wszystkich 25 kierunków, „aby pomóc ludziom złagodzić inflację w tych niepewnych czasach”. 

Dla linii lotniczych kluczowy będzie w przyszłości popyt po wzroście liczby podróży w lecie, kiedy podróże służbowe zwykle nabierają tempa. Właściciele firm obawiali się recesji, a w niektórych przypadkach nawet ją ogłaszali zwolnienia mógłby ograniczyć plany podróży.

„Rynek po prostu reaguje na wszystko, co ma charakter cykliczny, wszystko, co uważa się za wrażliwe na gospodarkę”, powiedział Savanthi Syth, analityk akcji linii lotniczych w Raymond James. „Obserwowanie notowań giełdowych jest frustrujące… wchodzimy w recesję, jakiej nigdy wcześniej nie doświadczyliśmy”.

Wskazała na silny, stłumiony popyt wywołany pandemią, większe oszczędności konsumentów i budowanie płynności przez linie lotnicze w czasie pandemii, co oznacza, że ​​nie będą musiały obciążać swoich bilansów kosztownym zadłużeniem.

Źródło: https://www.cnbc.com/2022/06/16/travel-demand-is-surging-but-stocks-are-tanking.html