Oferta gotówkowa Microsoftu (MSFT) o wartości prawie 69 miliardów dolarów na zakup giganta gier wideo Activision Blizzard (ATVI) była pod ogromną kontrolą, odkąd została po raz pierwszy ogłoszona w styczniu. Ale co najmniej jedna firma badawcza z Wall Street twierdzi, że jest wysoce prawdopodobne, że transakcja zostanie sfinalizowana w najbliższej przyszłości. Zwykle się zgadzamy. Podczas gdy Club holding Microsoft wyłożyłby dużą premię za akcje ATVI w oparciu o aktualne ceny rynkowe, gigant technologiczny był zawsze gotów zapłacić za to, co mogą oznaczać popularne gry Activision Blizzard, takie jak „Call of Duty” i „World of Warcraft”, kiedy w połączeniu ze swoją czcigodną serią „Halo” i konsolami Xbox. Zatwierdzenie transakcji tej wielkości byłoby również dobre dla całego rynku akcji, ponieważ mogłoby wysłać wiadomość, że administracja Bidena nie jest zamknięta na wszystkie fuzje i przejęcia. Wedbush w tym tygodniu dodał Activision Blizzard do swojej listy najlepszych pomysłów, zauważając, że uważa, że przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft najprawdopodobniej zostanie zakończone w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Czas jest oczywiście trudny ze względu na liczbę przeszkód regulacyjnych, które musiałby usunąć zarówno w USA i za granicą. Analitycy z Wedbush obstawiają, że Microsoft będzie skłonny do ustępstw, takich jak „udostępnienie Call of Duty na konsolach PlayStation przez następną dekadę”. Ogólnie rzecz biorąc, transakcje są blokowane z powodu poglądu, że zezwolenie na ich realizację spowodowałoby zbyt dużą koncentrację rynku, a tym samym zdławiłoby konkurencję. Organy regulacyjne są również świadome, że mniejsza liczba graczy w jednej branży może prowadzić do wzrostu cen i braku innowacji ze szkodą dla konsumentów. Określanie ryzyka antykonkurencyjnego Jednym ze sposobów, w jaki organy regulacyjne starają się określić potencjalne ryzyko antykonkurencyjne, jest tak zwany wskaźnik Herfindahla-Hirschmana (HHI). Miara ta ma na celu ilościowe określenie koncentracji rynku i może być wykorzystana do obliczenia, jak będzie wyglądał ten udział w przypadku fuzji lub przejęcia. To nie jest koniec wszystkiego, ale nadal warto to rozważyć. Indeks jest mierzony od bliskiego zera do 10,000 XNUMX. Niski HHI wskazuje na wysoce konkurencyjny rynek, podczas gdy wysoki wskazuje na kontrolę mniejszej liczby graczy. Prawdziwy monopol osiąga szczyt skali przy 10,000 XNUMX. Według strony internetowej Departamentu Sprawiedliwości „agencje generalnie uważają rynki, na których HHI wynosi od 1,500 do 2,500 punktów, za umiarkowanie skoncentrowane, a rynki, na których HHI przekracza 2,500 punktów, za wysoce skoncentrowane”. Ponadto zauważają, że transakcje, które „zwiększają HHI o ponad 200 punktów na wysoce skoncentrowanych rynkach, prawdopodobnie zwiększają siłę rynkową zgodnie z wytycznymi dotyczącymi połączeń horyzontalnych wydanymi przez Departament Sprawiedliwości i Federalną Komisję Handlu”. Obliczenie wartości HHI dla branży jest dość proste: po prostu podnosisz udział w rynku każdej firmy i sumujesz wartości. Na przykład w branży składającej się z czterech firm, z których każda ma równy 25% udział w rynku, HHI wyniósłby 2,500. Formuła to 25 2 +25 2 +25 2 +25 2, co daje w sumie 2,500. Dla branży z trzema graczami, z których jeden kontroluje 40%, a dwóch pozostałych kontroluje 30%, byłoby to 30 2 +30 2 +40 2, co daje w sumie 3,400. Stosując tę metodologię do branży gier wideo, trudno jest zrozumieć, w jaki sposób organy regulacyjne mogłyby uzasadnić blokowanie transakcji w oparciu o historyczne precedensy. Według ostatniego raportu Newzoo, 10 największych firm hazardowych pod względem przychodów reprezentuje około 65% rynku z łączną sprzedażą o wartości 126 miliardów dolarów. Ekstrapolując to, cały rynek wynosi około 194 miliardów dolarów. Największym jest chiński Tencent z około 17% udziałem, a najmniejszym w pierwszej dziesiątce jest Sea Limited z około 10% udziałem. Oznacza to, że pozostałe 35% rynku składa się z firm o równym lub mniejszym niż około 2% udziale w rynku. Dla uproszczenia załóżmy, że dodatkowe 17 firm ma po 2% udziału w rynku, co daje nam 100% udziału w rynku. (Wiemy, że inne 35% mogą stanowić setki, a nawet tysiące drobnych graczy. Im więcej graczy uwzględnionych, tym niższy wynik HHI. Więc nasze podejście jest bardziej konserwatywne, dzieląc rynek na 17 dodatkowych graczy z udziałem prawie równym udziałowi Sea Limited.) Oznacza to, że HHI, obliczony przez kwadrat udziału w rynku, a następnie zsumowany dla wszystkich 27 firm, wyniósłby być poniżej 650. To znacznie mniej niż próg 2,500 dla tego, co formuła uznałaby za wysoce skoncentrowany rynek. Jeśli transakcja Microsoft-Activision Blizzard dojdzie do skutku i połączymy koncentrację udziału w rynku obu firm, HII wyniesie nieco ponad 700. Najwyraźniej, w oparciu o HHI, trudno jest zablokować umowę na tej podstawie, że gdyby tego nie zrobił, zapewniłby Microsoftowi monopolistyczną władzę w branży gier. Możliwe przeszkody regulacyjne i prawne Jednak ostatnio organy regulacyjne próbowały myśleć o władzy w inny sposób, nie tylko w kategoriach udziału w rynku, ale także wpływu, który jest trudniejszy do oszacowania. Obecna Federalna Komisja Handlu pod przewodnictwem Liny Kahn jest podejrzliwa w stosunku do prawie każdej kombinacji i nie jest chętna do zawierania umów, chyba że jest to z pewnością korzystne dla konsumenta. W rzeczywistości, w The Yale Law Journal w 2017 roku, skupiając się na tym, jak Amazon (AMZN) zdołał zdobyć przyczółek w tak wielu branżach, unikając kontroli antymonopolowej, Kahn napisał: ”, zdefiniowany jako krótkoterminowy efekt cenowy, nie jest w stanie uchwycić architektury siły rynkowej we współczesnej gospodarce”. Jej zdaniem „Obecna doktryna nie docenia ryzyka drapieżnych cen i tego, jak integracja różnych linii biznesowych może okazać się antykonkurencyjna”. Ta integracja między różnymi liniami biznesowymi może być punktem zainteresowania w odniesieniu do oferty Microsoft, ponieważ gry wideo stają się bardziej oparte na chmurze, a Microsoft jest liderem w branży chmury. Konkurent Microsoftu, Sony, który czyni konkurenta Xboksa PlayStation, zakwestionował umowę, twierdząc, że sama szalenie popularna gra „Call of Duty” firmy Activision jest powodem do zablokowania. Argument Sony jest zakorzeniony w tym, co utrata tej gry mogłaby oznaczać dla Sony PlayStation, gdyby Microsoft uczynił ją wyłączną dla Xboksa. Sędzia federalny niedawno zablokował Penguin Random House możliwość przejęcia rywala Simon & Schuster od Paramount Global (PARA) z powodu obaw, że może to „zmniejszyć konkurencję” o „najlepiej sprzedające się książki”. Tak więc Sony może mieć argumenty, że „Call of Duty”, najlepiej sprzedająca się gra, zasługuje na szczególną uwagę, wykraczającą poza inne mniej popularne gry, których większość może nie znać, ale które zwiększają konkurencję rynkową w szerszym znaczeniu . Politico niedawno poinformowało, że FTC prawdopodobnie złoży pozew antymonopolowy na tej podstawie. Ponownie Wedbush zacytował w swojej notatce, że aby sfinalizować transakcję, Microsoft prawdopodobnie musiałby przez pewien czas utrzymywać konsolę do gier Activision jako niezależną. To może nie być najgorsze. Chociaż Microsoft może chcieć zachować gry tylko na Xboksie, prawdopodobnie ograniczyłoby to sprzedaż gier bardziej niż zwiększyłoby sprzedaż Xboksa. Gracze wideo są dość mocno zakorzenieni, jeśli chodzi o konsole i niechętnie je zmieniają. Inną kwestią jest sposób mierzenia rynku gier. Podczas gdy oparliśmy naszą analizę na generowaniu przychodów, co spowodowało, że uwzględniliśmy nazwy takie jak Apple (AAPL) i Alphabet (GOOGL), których wielu może nie uważać za nazwy branży gier, ponieważ nie produkują konsol w tradycyjnym tego słowa znaczeniu i nie rozwijają ani wydawać własne gry. (Chociaż można argumentować, że smartfony to przenośne urządzenia do gier). Zamiast tego zarabiają na grach opracowanych przez strony trzecie za pośrednictwem ich sklepów z aplikacjami – a dodatkowo, w przypadku Alphabet, na przychodach z transmisji strumieniowych YouTube. FTC może zdecydować się na oparcie go po prostu na rynku konsol i tytułów gier wideo lub wpływie na Stany Zjednoczone konsumentów i zdecydować się na pominięcie takich nazw, jak Tencent, NetEase czy Sea Limited. Innymi słowy, FTC może postrzegać podział rynku inaczej i debatować nad nim z tej perspektywy. Konkluzja Aby było jasne, nie uważamy, aby ta umowa była w jakikolwiek sposób antykonkurencyjna i nie sądzimy, że FTC chce przedstawić sprawę, w której nie jest pewna, czy może wygrać. Wszyscy na Wall Street obserwują tę transakcję, biorąc pod uwagę cenę rynkową akcji Activision – około 76 USD – w porównaniu z ofertą gotówkową Microsoftu w wysokości 95 USD za akcję. To duża premia 25%. Pamiętaj jednak, że dzień przed ogłoszeniem transakcji ATVI kosztowało około 65 USD. Wielu obserwatorów stara się zobaczyć, jak to się nie dzieje. Nawet Berkshire Hathaway (BKR.a) Warrena Buffeta, który bardzo rzadko inwestuje w spółki przechodzące fuzje, jest właścicielem akcji Activision. Berkshire zainicjował nazwę w czwartym kwartale 2021 roku, zanim umowa została ogłoszona w styczniu. Zwiększyła swoją pozycję w ATVI w pierwszym i drugim kwartale tego roku, a następnie nieco zmniejszyła swoją pozycję w trzecim kwartale. Na dorocznym spotkaniu Berkshire w kwietniu Buffett powiedział: „Jeśli transakcja dojdzie do skutku, zarobimy trochę pieniędzy, a jeśli umowa nie dojdzie do skutku, kto wie, co się stanie”. Ostatecznie, niezależnie od tego, czy masz w tym udział, czy nie, będziesz chciał obejrzeć tę transakcję. Dzieje się tak dlatego, że to, jak potoczą się tu sprawy, może zadecydować o przyszłym apetycie na fuzje i przejęcia (fuzje i przejęcia), od których zależy rozwój wielu firm. Solidne lub przynajmniej niezbyt wrogie środowisko dla fuzji i przejęć może sprzyjać dołkowi na całym rynku akcji i poprawiać nastroje inwestorów. FTC wyraźnie chce zaktualizować sposób, w jaki myśli o władzy korporacyjnej i tej umowie, wraz z kilkoma innymi, takimi jak proponowana umowa linii lotniczych JetBlue (JBLU) - Spirit (SAVE) i supermarket Kroger (KR) - Albertsons (ACI) fuzja zapewni cenny wgląd w to, w jaki sposób agencja myśli o modyfikacji swoich ram zatwierdzania lub blokowania transakcji w przyszłości. Przypomnijmy, DuPont (DD) rozwiązał umowę z Rogers (ROG), ponieważ nie mógł uzyskać zgody w Chinach. Więc będzie interesujące zobaczyć, jak różne organy regulacyjne nie tylko w USA ale na całym świecie zajmują się analizowaniem implikacji konkurencyjnych umowy MSFT-ATVI. Jeśli chodzi o klub trzymający Microsoft, uważamy, że tak czy inaczej będzie dobrze. Uważamy, że przejęcie ATVI byłoby świetnym posunięciem, ponieważ zapewnia jedne z największych na świecie własności intelektualnej do gier wideo i wspiera ich inicjatywę zbudowania solidnej usługi przesyłania strumieniowego gier. Jednak gry to tylko jeden z aspektów niezwykle udanego modelu biznesowego Microsoftu i uważamy, że rozwój Azure i ogólnoświatowe przejście na przetwarzanie w chmurze będzie nadal napędzać wzrost w dłuższej perspektywie. (Jim Cramer's Charitable Trust to długie MSFT, AAPL i GOOGL. Zobacz tutaj pełną listę akcji.) Jako subskrybent Klubu Inwestycyjnego CNBC z Jimem Cramerem otrzymasz powiadomienie o transakcji, zanim Jim dokona transakcji. Jim czeka 45 minut po wysłaniu ostrzeżenia o transakcji, zanim kupi lub sprzeda akcje z portfela swojego funduszu charytatywnego. Jeśli Jim mówił o akcjach w telewizji CNBC, czeka 72 godziny po ogłoszeniu ostrzeżenia przed dokonaniem transakcji. POWYŻSZE INFORMACJE O KLUBIE INWESTYCYJNYM PODLEGAJĄ NASZYM WARUNKOM I POLITYCE PRYWATNOŚCI, WRAZ Z NASZYM WYŁĄCZENIEM ODPOWIEDZIALNOŚCI. NIE ISTNIEJE ANI NIE JEST TWORZONE ZOBOWIĄZANIE POWIERNICZE ANI POWSTAŁE NA CELU OTRZYMANIA PRZEZ PAŃSTWA JAKICHKOLWIEK INFORMACJI DOSTARCZONYCH W ZWIĄZKU Z KLUBEM INWESTYCYJNYM.
Microsoft's (MSFT) prawie 69 miliardów dolarów gotówkowej oferty kupna giganta gier wideo Activision Blizzard (ATVI) był pod ogromną kontrolą, odkąd został po raz pierwszy ogłoszony w styczniu. Ale co najmniej jedna firma badawcza z Wall Street twierdzi, że jest wysoce prawdopodobne, że transakcja zostanie sfinalizowana w najbliższej przyszłości. Raczej się zgadzamy.
Źródło: https://www.cnbc.com/2022/12/02/activision-acquisition-would-be-good-for-microsoft-and-the-overall-stock-market.html