Opowieść o epickim oszustwie

Jak zła jest najgorsza rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiłeś w pracy? Może „pożyczyłeś” kilka długopisów i papieru dla swoich dzieci. Być może „sfałszowałeś” niektóre wydatki. A może teraz czujesz się winny z powodu takiego drobnego złodziejstwa.

Nowa książka, która prawdopodobnie sprawi, że poczucie winy zniknie w mgnieniu oka.

Kiedy porównasz to, co zrobiłeś, z tym, co wydarzyło się w dawno nieistniejącej sieci elektronicznej Crazy Eddie, większość nadużyć prawdopodobnie zblednie i stanie się nieistotna. Innymi słowy, większość wykroczeń byłaby tak zauważalna, jak niewidzialna pąkle na grzbiecie płetwala błękitnego.

Powstanie i spektakularny upadek sieci, a jej dyrektor generalny Eddie Antar jest tematem nadchodzącej książki Retail Gangster: The INSANE, Real-Life Story of CRAZY EDDIE autorstwa dziennikarza śledczego Gary'ego Weissa. Książka wydana 23 sierpnia jest obowiązkową lekturą.

Weiss zręcznie opowiada historię trzech przyprawiających o zawrót głowy, skomplikowanych rzeczy w tym samym czasie: historię klanu Antar, stan Nowy Jork w latach 1970. i 1980. oraz naturę epickiego oszustwa popełnionego przez dyrektora generalnego Crazy Eddiego, Eddiego Antar i jego kumple. Weiss robi to wszystko bez zamieszania w mózgu.

Pierwsza w złożoności to obsada postaci. Dwaj główni to Eddie Antar, dyrektor generalny firmy i jego kuzyn Sam Antar, dyrektor finansowyCFO
. Spotkałem się z tym ostatnim lat temu podczas lunchu w szopce Del Frisco na Szóstej Alei, o czym więcej później.

Klan Antar wyemigrował z Syrii, co według Weiss częściowo wyjaśnia szare podejście do płacenia podatków. Rzeczywiście, oszukanie podatków od sprzedaży w stanie Nowy Jork było początkiem klęski Szalonego Eddiego.

Jednak, gdy Sam Antar zorientował się, że Wall Street, finanse i rachunkowość publiczna są coraz bardziej popularne, oszustwo naprawdę się nasiliło. Zniknął, unikając podatku od sprzedaży. Gotował księgi firmy i wchodził na giełdę. Sam Antar zorientował się, że rodzina może zarobić jeszcze 1 więcej pieniędzy, fałszywie zwiększając zyski, aby pomóc w podniesieniu ceny akcji.

Książka Weissa wspomina o czymś, co powiedział mi Sam Antar — nieuczciwy, ale wyjątkowo czarujący dyrektor finansowy, który zdobył uznanie audytorów firmy zewnętrznymi przejawami pomocy i w ten sposób odsunął nieuniknione wykrycie oszustwa. (Jeśli kiedykolwiek spotkasz Sama Antara, prawdopodobnie uznasz go za uroczego i doskonałego towarzystwa. Wiem, że tak. Z przyjemnością zjem z nim lunch.)

W końcu wykryto oszustwo, dyrektor generalny firmy Eddie uciekł z kraju, a Sam Antar zawarł umowę, by zeznawać przeciwko swojemu kuzynowi w zamian za uniknięcie więzienia.

Jeszcze ciekawszy może być kontekst, w jakim Weiss umieszcza epickie oszustwo. W czasie nadużyć księgowych — w latach 1980. — Nowy Jork również robił ciekawe rzeczy ze swoimi rachunkami, aby w korzystny sposób przedstawić swój stan finansowy.

Jest też bardziej szczegółowy opis handlu elektroniką w Ameryce w tamtym czasie i dławiącego uścisku, jaki producenci mieli na to, jakie ceny detaliści mogliby sprzedawać swoje towary. Mówiąc prościej, idea dyskontowania, którą chcieli zrobić Eddie i spółka, była przekleństwem.

Weiss zręcznie snuje rodzinną historię, z nowojorskim Zeitgeist z lat 1970. i 1980. oraz z dość skomplikowanymi oszustwami popełnionymi przez Sama i Eddiego Antarów. Innymi słowy, zamienia skomplikowane i zaskakujące w proste i zrozumiałe.

Ta książka jest warta twojego czasu, a Weissowi należy się pozdrowienie za jego pracę.

To nie lada wyczyn, jeśli weźmiesz pod uwagę, że w historii są co najmniej trzy postacie o imieniu Sam. Istnieje również wiele skomplikowanych oszustw, a Nowy Jork nie był miejscem, w którym jest teraz.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/simonconstable/2022/08/27/the-rise-and-fall-of-crazy-eddie-a-tale-of-epic-fraud/