Gdy inwestorzy zmagają się z nagła awaria Silicon Valley Bank w piątek wielu zastanawia się, co jego upadek mówi o kłopotach na rynku, które mogą nadejść. Legendarny inwestor Jeremy Grantham ma kilka przemyśleń.
Współzałożyciel firmy inwestycyjnej GMO uważa, że akcje znajdują się w bańce spekulacyjnej, która powoli opada. Era ultraniskich stóp procentowych i dużej płynności na rynku, która w czasie pandemii doprowadziła akcje do dramatycznych maksimów, dobiegła końca.
Urzędnicy Fed od dawna „zaangażowali się w politykę, która podnosi ceny aktywów, gdy inne rzeczy są równe, i tworzy spektakularne bańki cenowe”, powiedział Grantham podczas wywiad dla Bloomberg's Co idzie w górę podcast opublikowany w piątek, nagrany przed upadkiem SVB. „Następnie pękają, ponieważ tak właśnie muszą działać bąbelki. Po prostu zrywają z ekstremalnie zawyżonymi cenami, a my płacimy bardzo trudną cenę”.
Niewielu skorzystało z polityki niskich stóp procentowych Fed tak bardzo, jak firmy technologiczne, a Silicon Valley Bank powiedział, że ma relacje z około połową wszystkich amerykańskich firm wspieranych przez kapitał podwyższonego ryzyka, reklamując się jako „partner dla innowacyjnej gospodarki”. Bank patrzył, jak rosną jego złoża z 49 miliardów dolarów w 2018 roku do prawie 190 miliardów dolarów w 2021 roku, ponieważ startupy i giganci technologiczni odnieśli zyski podczas pandemii. Ale fundusze venture wyschły wraz ze wzrostem stóp procentowych. Ogłoszenie przez SVB na początku tego tygodnia, że chce zebrać miliardy na sprzedaży akcji, wystraszyło inwestorów, przyczyniając się do upadku banku.
Grantham nie obwinia obecnego prezesa Fed, Jerome'a Powella, za obecną bańkę spekulacyjną. „Odkąd pojawił się Alan Greenspan – Paul Volcker wiedział, co robi – ale od tego czasu był to długi, nieprzerwany horror” – powiedział.
Inwestor wcześniej przewidział w 24 stycznia br list perspektywiczny że giełda spadnie w tym roku o kolejne 20%. brutalny 2022 rok. Ale w podcaście przypomniał słuchaczom: „Wielkie rynki niedźwiedzi mogą mieć wspaniałe rajdy. Wielkie rynki niedźwiedzi mogą zająć trochę czasu.
Uważa, że tegoroczne straty będą niewielkie w porównaniu z tym, gdzie ostatecznie osiągną dno pod koniec przyszłego roku. „Myślę, że istnieje gryząca szansa, że w tym roku nie spadnie tak bardzo” – powiedział. Ale w najgorszym przypadku, jeśli świat pogrąży się w poważnej recesji, „rynek może spaść stąd o 50%”, napisał w styczniu.
Grantham nie jest jedynym obserwatorem rynku, który to zauważył kończy się era taniego pieniądza gdy banki centralne na całym świecie podnoszą stopy procentowe. „Żyliśmy w bańce, we śnie, a ten sen i bańka pękają” – mówi ekonomista Nouriel Roubini w nadchodzącym Linia frontu epizod zatytułowany „Wiek łatwych pieniędzy”.
Ta historia została pierwotnie przedstawiona na fortune.com
Więcej od Fortuny:
Źródło: https://finance.yahoo.com/news/major-bay-area-bank-just-205510189.html