2 załogi na żywo – Siły Powietrzne leciały misją tankowania KC-46 z tylko jednym pilotem i jednym operatorem wysięgnika

Najnowszy tankowiec Sił Powietrznych do tankowania w powietrzu to wielka, stara bestia. Na podstawie BoeingaBA
767, KC-46 Pegasus ma 165 stóp długości i 156 stóp od końcówki do końcówki skrzydła. W zeszłym tygodniu tylko dwóch członków załogi przeleciało Pegasusem podczas pełnej misji tankowania w powietrzu, od startu przez spotkanie i tankowanie.

Para wystartowała z bazy sił powietrznych McConnell w Kansas w 22. skrzydle tankowania w powietrzu (ARW) KC-46, aby „sprawdzić procedury działania z ograniczoną załogą w niektórych potencjalnych scenariuszach bojowych wysokiej klasy”, powiedział Siły Powietrzne w Air Force Mobilność Komenda naciśnij zwolnić.

W przeciwieństwie do opinii publicznej, załogi tankowców Sił Powietrznych od dawna były małymi zespołami, zazwyczaj z trzema (pilot/drugi pilot/operator belki) lub czterema (dodając nawigatora) osobami obsługującymi KC-135, najliczniejszą i najliczniejszą w służbie. najdłużej stojący tankowiec. Ale chociaż dwuosobowa załoga nie jest niczym nowym w samolocie myśliwskim, takim jak F-15E Strike Eagle czy F-16D Fighting Falcon, to rzadkość w przypadku dużego tankowca.

Dowództwo Air Mobily (AMC) wyjaśniło, że misja została przeprowadzona, aby potwierdzić, że tylko para członków załogi może podnieść Pegaza z ziemi, gdzie jest on podatny na atak (szczególnie w regionie Indo-Pacyfiku, gdzie Chiny zagrażają bazom amerykańskim zapasem pocisków ) i zrób z nim coś pożytecznego, gdy będziesz w powietrzu. Koncepcja przewiduje zmniejszenie liczby członków załogi, które szybko wystrzeliwują samolot z zagrożeniami wlatującymi lub rozszerzają operacje dalekiego zasięgu w powietrzu z załogami offsetowymi, jak szacuje AMC.

„W czasie wojny lotniska są celami statycznymi, podobnie jak każdy samolot na lotnisku, gdy zbliża się atak”, powiedział pułkownik Nate Vogel, dowódca 22. ARW. „Ale po wylądowaniu samolot jest mobilną platformą zdolną do manewrowania i nadal zapewnia zdolność do wykonywania misji dowódcy kombatanta”.

Tankowce do tankowania w powietrzu są niezbędne do utrzymania lotnictwa Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej i Marynarki Wojennej w walce na ogromnych dystansach na Pacyfiku, jakich wymagają takie operacje. Najnowsze think-tank Raporty potwierdzili, że Siły Powietrzne stoją w obliczu luki w możliwościach tankowania w powietrzu do połowy lat 2020. XX wieku, ponieważ wycofują starsze tankowce KC-10 i KC-135 szybciej, niż mogą one zostać zastąpione przez KC-46A lub inny następny tankowiec.

Opublikowany pod koniec ubiegłego roku raport Hudson Institute szacuje, że w tej dekadzie usługa ta odnotuje około 6 do 11 procent redukcji łącznej zdolności przeładunkowej paliwa. Ta rzeczywistość i potencjalne zagrożenie ze strony Chin wyjaśnia dowódca AMC, przestrogę generała Mike'a Minihana, że ​​już i tak mocno naciskane załogi czołgistów będą musiały rozciągnąć się tak daleko, jak to możliwe, aby sprostać wymaganiom związanym z tankowaniem w walce równorzędnej.

„Z moim zespołem jasno powiedziałem: zwycięstwo zostanie zapewnione dzięki siłom powietrznym mobilności, a zrobienie tego oznacza dokładne przyjrzenie się każdemu narzędziu, jakie mamy do dyspozycji. Dynamika przyszłego środowiska operacyjnego wymaga od nas myślenia w sposób, w jaki zwykle nie myślimy”.

Misja 25 października z jednym pilotem i jednym operatorem wysięgnika została wykonana w wojskowej przestrzeni testowej i obejmowała dwa loty bojowe. W pierwszym zaobserwowano, że załoga KC-46 latała tylko według wzorca, po czym nastąpiło podsumowanie i ocena.

Drugi wypad nastąpił natychmiast, a AMC, jak mówi, zrealizował pełny profil misji „w tym operacje naziemne; zadania przed lotem; startować; spotkanie tankowania w powietrzu; tankowanie powietrza przy załadunku i rozładunku; lądowanie; i sprawozdanie”. Operator wysięgnika znajdował się w kokpicie razem z pilotem, z wyjątkiem wykonywania operacji na wysięgniku, a drugi pilot instruktor był na pokładzie przez całą misję, aby służyć jako obserwator bezpieczeństwa.

Drugi samolot KC-46 z załogą w pełnym składzie ekspertów merytorycznych towarzyszył pierwszemu samolotowi, aby w razie potrzeby zapewnić pomoc radiową. Dwuzałogowy duet KC-46 najpierw ćwiczył ewolucję w symulatorze, częściowo po to, by zapoznać się z podstawowymi funkcjami i krytycznymi elementami sterowania nieznanymi pozycjami załogi – w szczególności operatorem wysięgnika.

Najwyraźniej eksperyment przebiegł pomyślnie, co jest dobrą wiadomością dla KC-46, który był nękany opóźnieniami w debiucie operacyjnym, problemami z systemem zdalnego widzenia i przekroczeniami kosztów, w tym prawie 1.2 miliarda dolarów opłaty za program KC-46, który Boeing poniósł jako część ogólnej straty w wysokości 3.3 miliarda dolarów w trzecim kwartale 2022 r.

Chociaż test jest pozytywny, eksperyment jest znakiem, że Siły Powietrzne dostrzegają nie tylko słabość swojej floty tankowców do tankowania w powietrzu, ale także ciągłe wyzwania związane z obsadzeniem tej floty wykwalifikowaną załogą, ponieważ morale w upolitycznionych spadkach służbowych, personel odchodzi i nie udaje się rekrutować. nadążać za popytem.

Z ukłonem w stronę słynnej grupy hip-hopowej z Miami z lat 90. „2 Live Crew”, wyprawy KC-46 przypadkowo pokazują operacyjnie zagrożony AMC, który stara się udowodnić, że może „Rzuć The D” w Indo-Pacyfiku.

Source: https://www.forbes.com/sites/erictegler/2022/10/31/2-live-crewthe-air-force-flew-a-kc-46-refueling-mission-with-just-one-pilot-and-one-boom-operator/