Nowe dane pokazują, że haker FTX gromadzi tokeny Ethereum, ale dlaczego?

FTX to jedna z renomowanych giełd kryptowalut na świecie, która niedawno upadła, a giełda kryptowalut doświadczyła włamania, w którym sprawca zbiera tokeny Ethereum. Firma promuje transakcję i płynność cyfrowych tokenów i monet. Dzięki FTX użytkownicy mogą łatwo łączyć się ze swoimi portfelami, uzyskiwać dostęp do różnych kontraktów na instrumenty pochodne, zawierać transakcje i robić więcej.

Wszystko działało dobrze do czasu awarii wymiany. Wielu inwestorów instytucjonalnych i indywidualnych nagle znalazło się w sytuacji niewyobrażalnej straty. FTX złożyło wniosek o upadłość, ale sytuacja się pogarsza.

Firma zgłosiła przypadek włamania do swojego systemu w zeszłym tygodniu w piątek. Incydent nastąpił po złożeniu przez firmę wniosku o upadłość. Według raportu z giełdy kryptowalut, z jej portfela zrabowano około 400 milionów dolarów.

Nowe dane pokazują, że haker FTX gromadzi tokeny ETH, ale dlaczego?

Haker FTX gromadzi Ethereum

Giełda doświadczyła również kolejnej niedawnej kradzieży tokenów cyfrowych o wartości około 600 milionów dolarów. Sprawca zbiera obecnie tokeny Ethereum w ramach przygotowań do wyprzedaży.

Tymczasem główny Accounts Drainer firmy zatwierdził handel tokenem cyfrowym o nazwie $DAI na GPv2VaultRelayer. Dane w łańcuchu pokazuje, że około 21,155 XNUMX Ethereum zostało przeniesionych do FTX Accounts Drainer z niektórych innych Accounts Drainers.

Z drugiej strony haker już buduje równowagę dwóch cyfrowych tokenów, Ethereum i DAI. Informacje z Inteligencja Arkham cytuje, że niemożliwe jest zamrożenie lub umieszczenie tych tokenów na czarnej liście w sieci głównej Ethereum. Arkham Intelligence to znana organizacja krypto-wywiadowcza w przestrzeni kryptograficznej.

Nowe dane pokazują, że haker FTX gromadzi tokeny Ethereum, ale dlaczego?
Ethereum, trendy cenowe w górę na wykresie l ETHUSDT na Tradingview.com

Platforma krypto-wywiadowcza nie badała działań sprawcy. Jego ocena wykazała, że ​​haker jest nieco przestraszony. Wydaje się, że nastąpił wyciek, który spowodował dla nich ogromne straty.

Aby więc uniknąć dalszych wycieków, postanowili przeprowadzić masową wyprzedaż niektórych tokenów cyfrowych. Obejmują one MATIC, LINK i PAXG. Według Arkham transakcje miały miejsce na wielu zdecentralizowanych giełdach, w tym DODO, linch, CowSwap i UniSwap.

Więcej w wiadomościach

Po grabieży w zeszły piątek firma ujawniła całkowitą kwotę przetrzymywaną przez hakera. Według raportu w portfelach należących do hakera znajdują się kryptowaluty o wartości około 339 milionów dolarów.

Szczegóły dotyczące tokenów cyfrowych i związane z nimi kwoty są następujące:

  • Most Polygon Matic (MATIC) ma do 3.8 miliona dolarów.
  • Stablecoin Tethera (USDT) działa na blockchainie Avalanche i ma 4 miliony dolarów.
  • 44 miliony dolarów w BNB – natywnej kryptowalucie Binance.
  • DAI – stabilny token Stwórcy miał 48 milionów dolarów.
  • A cyfrowy token blockchain Ethereum, Ethereum, miał do 215 milionów dolarów.

Władze Stanów Zjednoczonych starają się uniemożliwić atakującym wycofanie się z kont. W rezultacie poinstruował Paxos, aby umieścił na czarnej liście wszystkie kwestionowane konta. Ta akcja uniemożliwi atakującym wypłacenie 20 milionów dolarów ze stablecoinów Paxos – tokenów PAXG.

Polecany obraz z Pixabay, wykres z TradingView.com

Źródło: https://bitcoinist.com/ftx-hacker-accumulating-ethereum-tokens-but-why/