13 września, mniej więcej cztery miesiące po całkowity upadek algorytmicznego stablecoina terra i kryptowaluty luna, władze Korei Południowej wydały nakaz aresztowania założyciela Czy aresztowanie Kwona. I oto nigdzie go nie było.
Kwon wyjechał do Singapuru, zanim można było podjąć przeciwko niemu kroki prawne w związku z tysiącami inwestorów, którzy zostali teraz z pustymi rękami. Aby uspokoić spekulantów, 17 września napisał na Twitterze, że w rzeczywistości nie jest w biegu. Sfilmował wywiady — dla mediów, które wspierał finansowo — w których zasugerował, że przeprowadzka do Singapuru zawsze była planem.
„W przypadku każdej agencji rządowej, która wykazała zainteresowanie komunikacją, w pełni współpracujemy i nie mamy nic do ukrycia” – czytamy na Twitterze.
Mniej niż dwa tygodnie po tym, jak Korea Południowa wydała nakaz aresztowania, Interpol wydał czerwone powiadomienie. Zostało to wysłane do wszystkich 195 państw członkowskich z prośbą, aby władze lokalne sprowadziły Kwon; jedynymi krajami i terytoriami, które nie zostały uwzględnione, są Korea Północna, Tajwan, Palau, Tuvalu, Kosowo i Sahara Zachodnia.
W grudniu Kwon był zauważony przez władze w Serbii po pojawieniu się w Dubaju, niektórzy zastanawiali się, dlaczego zdecydował się tam pojechać. Tyle że Serbia jest znacznie bardziej prawdopodobnym miejscem dla krypto-uciekiniera, takiego jak Kwon, aby upewnić się, że pozostaną w ukryciu.
Ucieczka Kwona do Serbii ma więcej sensu niż do Singapuru
W porównaniu z Koreą Południową Singapur przyjmuje bardziej przyjazną politykę regulacyjną i sponsorowany przez państwo fundusz inwestycyjny Temasek, który wsparł kilka projektów kryptograficznych. Ale wygląda na to, że kraj nie był wystarczająco przyjazny.
Nie wiadomo, kiedy dokładnie założyciel Terraform Labs zdecydował się opuścić Singapur. Ramy czasowe zbiegają się ponadto ze złożeniem pozwu zbiorowego o wartości 57 milionów dolarów proces sądowy przeciwko niemu w Sądzie Najwyższym kraju, który lada dzień miał się u niego pojawić.
Wygląda na to, że zastanowił się, gdzie wyląduje w następnej kolejności.
Serbia, gdzie ostatnio przebywał, jest jednym z czterech krajów graniczących z Kosowem – tak się składa, że tak się dzieje jedno z niewielu miejsc bez reprezentacji w Interpolu. Serbia i Korea Południowa nigdy nie podpisały umowy o ekstradycji, ale mają obie uzgodniony do Europejskiej konwencji o ekstradycji. Oznacza to, że Kwon absolutnie spełniałby wymagania Kryteria przekazana Serbii.
Istnieją jednak inne czynniki, które sprawiają, że powrót Kwona jest mniej prawdopodobny. Seung Jae-Hyeon, badacz z Korea Criminal Justice Policy Institute, powiedział w wywiadzie dla Chosun ilbo: „Ekstradycje muszą przynosić obopólne korzyści. Serbia wciąż jest pod tym względem narodem bez precedensu.
„Jeśli Serbii nie będzie zachęty, Korea Południowa będzie musiała skorzystać z władzy publicznej, aby zapewnić ekstradycję. Wydaje się, że ekstradycja [Kwona] w krótkim czasie będzie trudna”.
W Serbii i sąsiednich krajach zasady i przepisy są prawdopodobnie pomijane, jeśli masz wystarczającą ilość gotówki, a granice pozwalają na łatwy tranzyt, dzięki czemu bardziej prawdopodobne, że zbiegowi uda się uciec ewentualnie. Serbia leży na Szlak Bałkański, znane przejście dla handlu ludźmi leki jak kokaina i inne nielegalne towary. W 2022 r. ponad 145,600 XNUMX migrantów „nielegalnie przekroczyło granicę” do UE szlakiem bałkańskim, wzrost 136% w porównaniu do poprzedniego roku.
Czarny rynek kwitł przez dziesięciolecia, od czasu wojen w Bośni i Kosowie oraz upadku ludobójczego dyktatora Slobodana Miloševicia. Gospodarki Bośni i Hercegowiny, Czarnogóry, Kosowa, Albanii, Macedonii Północnej i Serbii są w dużej mierze oparte na gotówce, pozostawiając mniej śladów cyfrowych.
Źródło: https://protos.com/why-serbia-makes-sense-for-crypto-fugitive-do-kwon/