Kim jest lub był Satoshi Nakamoto? – krypto.news

Nie wiadomo, kim był lub jest Satoshi Nakamoto. Ponadto nikt nie ma dowodu na to, czy Satoshi jest osobą męską czy żeńską, ponieważ imię to pseudo. Jednak przestrzeń kryptograficzna odnosi się do Satoshiego Nakamoto jako człowieka, ponieważ jego profil fundacji P2P twierdził, że tak jest. Nie wiadomo również, czy Satoshi Nakamoto jest pseudonimem dla osoby lub grupy. Obecnie nie jest również znana jego narodowość ani miejsce pobytu.

Znane są jednak pewne szczegóły na jego temat. Oto kilka najważniejszych informacji o Satoshi Nakamoto.

Globalna recesja gospodarcza z 2007 roku skłoniła Satoshiego Nakamoto do wynalezienia systemu monetarnego poza kontrolą scentralizowanych podmiotów. Zaczął pisać pierwsze kody do projektu Bitcoin przy użyciu C++ w maju 2007 roku. W sierpniu 2008 Satoshi prawie skończył swoją pracę i wysłał e-mailem do dwóch cypherpunków, Wei Dai i Hala Finneya, prosząc o opinie na temat jego pierwszego dokumentu BTC. Obie osoby sprawdziły pracę i dały pozytywne opinie.

W październiku Satoshi opublikował białą księgę Bitcoin za pośrednictwem publicznej listy mailingowej dotyczącej kryptografii. Odpowiedź na jego mailing została wyciszona. Jednak niektóre osoby były zaintrygowane pomysłowością nadchodzącego projektu. W styczniu 2009 r. oficjalnie uruchomił Bitcoin z bazą kodu o otwartym kodzie źródłowym. 

Projekt nie wzbudził wówczas większego zainteresowania. Zapaleni i szanowani programiści, tacy jak Hal Finney, sprawdzili program i przedstawili swoją analizę techniczną. W większości Satoshi był jedynym aktywnym górnikiem BTC. Kontynuował doskonalenie swojego projektu, aż zyskał społeczność zwolenników. Nie zadał sobie jednak trudu zdemaskowania swojej tożsamości. Poniżej znajduje się kilka informacji o tym, kim mógłby być.

Jaka jest narodowość Nakamoto?

Chociaż niektórzy mieli wirtualną interakcję z Satoshi Nakamoto, nikt nigdy nie spotkał go osobiście, aby wyjaśnić, kim naprawdę jest. Wszystkie narysowane na nim atrybuty i jego ideologie opierają się na wirtualnej komunikacji między nim a innymi twórcami. 

Satoshi zniknął w 2010 roku, około rok po udanym uruchomieniu Bitcoina. Krótko przed porzuceniem swojej tożsamości Nakamoto, przekazał lejce Gavinowi Andresenowi. 

W tym, co uważa się za jego ostatnią wiadomość, Nakamoto powiedział, że „przeszedł do innych rzeczy” i że Bitcoin był „w dobrych rękach z Gavinem [Andresenem] i wszystkimi”.

Rozmawiając z innymi programistami, Satoshi Nakamoto twierdził, że ma japońskie korzenie. Zapisy dalej mówią, że urodził się 5 kwietnia 1975 roku. Jednak nigdy nie dostarczył żadnych namacalnych dowodów na poparcie swoich twierdzeń. Nie potwierdził nawet swojego statusu płciowego. 

Lazlo Hanyescz opowiada o swoich spotkaniach z Satoshi Nakamoto

Niektórzy z pierwszych programistów BTC, tacy jak Lazlo Hanyecz, który wymienił setki e-maili z Satoshi, wyjaśnili go dokładniej. Lazlo, potocznie znany jako Bitcoin Pizza Guy, twierdzi, że Satoshi wywołał u niego dziwne uczucie. Poniżej znajduje się, jak wyjaśnia Satoshiego jako:

Lazlo wyjaśnił, że Satoshi zawsze unikał osobistych pytań, aby ukryć swoją tożsamość. Ściśle współpracował z Satoshi nad projektem Bitcoin i jest dobrze znany jako jedna z pierwszych osób, które korzystały z sieci Bitcoin. W 2010 roku kupił nawet dwie pizze za 10 XNUMX BTC.

W wywiadzie dla Business Insider Lazlo mówił o Satoshi jako tajemniczej osobie, która zawsze miała dziwny sposób życia. Twierdził, że Satoshi potrzebowałby dni, a nawet tygodni, aby odpowiedzieć na jego e-maile tylko po to, by zaadresować je wszystkie w jeden piątek. Powiedział, że Satoshi miał tendencję do wysyłania mu zadań do wykonania, jakby był pracownikiem na pełen etat, wbrew jego statusowi wolontariusza.

Wyjaśnił:

„Nakamoto wysyłał mi e-maile typu „Hej, możesz naprawić ten błąd? Hej, możesz to zrobić? Mówił: „Hej, zachodnia strona jest na dole”. Albo: „Mamy te błędy; musimy to naprawić. Powiedziałbym: „My? Nie jesteśmy zespołem. Mówiłem: „Hej, nie jesteś moim szefem”. Nie potraktowałem tego jednak zbyt poważnie.

Lazlo wyjaśnił, że nie uważał, by projekt miał największe znaczenie dla Satoshiego, ponieważ jego tendencje wskazywały, że mógłby pracować nad innymi projektami.

Według Lazlo Satoshi utrzymywał tajemniczą tożsamość podczas swoich wyczynów. Nigdy nie chciał zdradzać informacji dotyczących swojego życia osobistego. Satoshi bardzo trudno było odnieść się do jakiejkolwiek wiary, opinii, tożsamości, ideologii lub podobnych atrybutów. Jednak jego ekscentryczne i nieco neurotyczne cechy azjatyckie utkwiły w ich wyczynach.

Mimo że Satoshi wciąż naciskał na Lazlo, aby ostrożnie przyjmował Bitcoina, Lazlo zlekceważył to, ponieważ projekt był dla niego tylko hobby. Chciał również pomóc wynalazcy zrealizować jego marzenie o uruchomieniu BTC.

Opisując swoje spotkanie z Satoshi, Lazlo powiedział:

„Kilka razy otrzymywałem wiadomości, które wydawały się nieprawdziwe. Zbyłem je, ponieważ „Kogo to obchodzi, jeśli ten facet każe mi iść walić w piasek i odejść?”. To nie była moja praca ani nic; to było hobby. Próbowałem się z nim zaprzyjaźnić. Wydawał się bardzo paranoiczny, gdy ludzie łamali oprogramowanie. Ciągle nazywał to „przedpremierowym”, a ja pomagałem mu go wydać”.

Lazlo wyjaśnił, że pomimo ekscentryczności Satoshiego miał rację paranoicznie myśląc o tym, co stanie się z projektem. Satoshi podjął wiele tajnych działań, które ukształtowały Bitcoina w to, czym jest dzisiaj. Przyznał, że gdyby nie ostrożność Satoshiego, sieć potoczyłaby się zupełnie inaczej.

Stowarzyszenie Nakamoto z innymi programistami

Satoshi Nakamoto pokazał, że wierzy w komunizm, angażując innych programistów w rozwój sieci Bitcoin. Poza współpracą z Lazlo Hanyesczem, poprosił również o usługi znanych programistów, takich jak Hal Finney i Wei Dai.

Powierzył także sieć Gavinowi Andresenowi w kwietniu 2011 roku, zanim zdystansował się od niej. Jego wyczyny z tymi programistami pozostawiły ślady informacji o nim. Informacje te pochodziły głównie z e-maili, które niektórzy programiści ujawnili później.

Wyciekły e-maile 

Z czasem wyciekło kilka e-maili od Satoshiego. Jeden z jego ostatnich e-maili był zaadresowany do programisty o imieniu Mike Hearn. Satoshi odpowiada w e-mailu, czy ponownie dołączy do społeczności Bitcoin. Twierdził, że ma na myśli inne rzeczy, a projekt jest w dobrych rękach z Gavinem Andresenem i wszystkimi.

Do tej pory nikt nigdy więcej nie słyszał od Satoshiego. 

Jego inspiracje

Zwykle każdy ma motywację, gdy coś wymyśli lub wykonuje specjalne czynności. Chociaż wiadomo, że jego główną motywacją było rozpoczęcie ery decentralizacji, w białej księdze Bitcoina wyszczególniono inne źródła jego inspiracji. Mówi, że zainspirował go:

  • Praca Ralpha Merkle na drzewach Merkle
  • Praca Habera i Stornetty nad usługami kryptograficznego znakowania czasem
  • Hashcash Adam Back
  • b-money Wei Dai (to odniesienie zostało dodane do późniejszej wersji białej księgi, za namową Adama Backa)

Z informacji tych wynika, że ​​Satoshi był osobą, która zawsze utrzymywała kontakt ze swoimi poprzednikami i tam zbudował swoje dzieło. Projekt jest remiksem różnych pomysłów z dzieł kryptografii w niespotykany dotąd sposób.

Kierował się głównie zastosowaniem mechanizmu dowodu pracy w celu opracowania nowego protokołu konsensusu, który będzie również uwzględniany w przyszłych projektach. Teraz ten konsensus jest znany jako Konsensus Nakamoto.

Co powiedział Nakamoto o projekcie Bitcoin?

Przez cały czas, gdy zasiadał za kierownicą Bitcoina, Satoshi Nakamoto zajmował się różnymi kwestiami i działał jako pierwszy ambasador sieci. Jego błyskotliwość błyszczała w jego wyczynach, a kod źródłowy przemawiał za niego. Jak zawsze twierdził, lepiej komunikował się za pomocą swojego kodu niż słów.

W okresie propozycji wartości Bitcoina pisał:

„Jest to bardzo atrakcyjne dla libertariańskiego punktu widzenia, jeśli potrafimy to właściwie wyjaśnić. Ale radzę sobie lepiej z kodem niż ze słowami.

Przynajmniej motywacja Satoshiego do rozwijania projektu Bitcoin była częściowo ideologiczna. Kiedy zapowiadał białą księgę projektu, powiedział:

„Głównym problemem związanym z konwencjonalną walutą jest zaufanie wymagane do jej działania. Bankowi centralnemu trzeba ufać, że nie zdeprecjonuje waluty, ale historia walut fiducjarnych jest pełna naruszeń tego zaufania. Bankom trzeba ufać, że przechowają nasze pieniądze i przekazują je elektronicznie, ale pożyczają je falami baniek kredytowych z zaledwie ułamkiem w rezerwie. Musimy im zaufać w kwestii naszej prywatności, ufać, że nie pozwolą, by złodzieje tożsamości opróżnili nasze konta. Ich ogromne koszty ogólne uniemożliwiają mikropłatności”.

Później dodał:

„Tak, [nie znajdziemy rozwiązania problemów politycznych w kryptografii], ale możemy wygrać wielką bitwę w wyścigu zbrojeń i zdobyć nowe terytorium wolności na kilka lat. Rządy są dobre w odcinaniu głów centralnie kontrolowanych sieci, takich jak Napster, ale czysto sieci P2P, takie jak Gnutella i Tor, wydają się dawać sobie radę”.

Satoshi uznał swój projekt za potomka protokołów udostępniania plików P2P. Dodatkowo wydawał się powściągliwy w przyjmowaniu kredytu za stworzenie narzędzia finansowego, które może zmienić świat na zawsze. Albo chciał pozostać w centrum uwagi, albo znalazł więcej łaski w uznawaniu innych.

W oryginalnym wyjaśnieniu o Bitcoin na Wikipedii Satoshi napisał:

„Bitcoin wdraża propozycję pieniędzy b-money Wei Dai na Cypherpunks w 2008 roku i propozycję BitGold Nicka Szabo.”

Później, w 2010 roku, przeciwstawił się WikiLeaks za przyjmowanie darowizn w bitcoinach. Chociaż wydawało się, że ten ruch wprowadzi Bitcoina do głównego nurtu, Satoshi odradzał go, ponieważ projekt był zbyt młody, by spotkać się z ostrą krytyką. Powiedział:

„Projekt musi się stopniowo rozwijać, aby oprogramowanie mogło być po drodze ulepszane. Apeluję do Wikileaks, aby nie próbowała używać bitcoina. Bitcoin to mała społeczność beta w powijakach. Nie zniósłbyś więcej niż kieszonkowe, a upał, który byś przyniósł, prawdopodobnie zniszczyłby nas na tym etapie.

Jego zaangażowanie w WikiLeaks pokazało, co tłumaczą mu inni programiści: osoba paranoiczna, ale wyrachowana. Jedno forum sugerowało, że Bitcoin miał potencjalną synergię z projektem eCash-esque, który w tamtym czasie był dopiero start-upem. To przykuło uwagę Satoshiego, który odpowiedział:

„Mówią o starej miętówce z Chaumian, ale może tylko dlatego, że była to jedyna dostępna rzecz. Może byliby zainteresowani pójściem w nowym kierunku. Wiele osób automatycznie odrzuca e-waluty jako straconą sprawę z powodu wszystkich upadłych firm od lat 1990-tych. Mam nadzieję, że to oczywiste, że tylko centralnie sterowany charakter tych systemów skazał ich na zagładę. Po raz pierwszy próbujemy zdecentralizowanego, nieopartego na zaufaniu systemu”.

Zniknięcie Satoshiego

Pomimo tego, że jest uprzejmy, spokojny i pragmatyczny, Satoshi zachował swoją sekretną tożsamość poprzez uruchomienie i zwiększenie popularności Bitcoina. Nie miał nawet bliskich relacji ze wszystkimi programistami, którzy z nim pracowali. Ciągle unikał prywatnych rozmów i ograniczał swoje interakcje do Bitcoina, co byłoby trudne do utrzymania dla każdej osoby.

Może ciążyła na nim presja prowadzenia podwójnego życia i postanowił porzucić swoją tożsamość jako Satoshi Nakamoto. Możliwe, że mógłby również stać się celem, ponieważ zakwestionował światowy porządek finansów. Albo nawet dowiedział się, że sterowanie Bitcoinem przez jednego lidera byłoby sprzeczne z jego kampanią (decentralizacją). 

Swoimi powodami ogłosił, że wyjdzie z centrum uwagi i pozostawi sieć w rękach programisty Gavina Andresena i wszystkich. Wyjaśnił tylko, że ma na głowie inne rzeczy z dala od Bitcoina.

Odkąd odszedł, ludzie stali się czujni i zaczęli podążać za wskazówkami, kim był. Niektórzy ludzie byli podejrzewani o to, że byli Satoshi, podczas gdy inni publicznie twierdzili, że są nim.

Czy Satoshi mieszkał w Los Angeles?

W styczniu 2009 roku, gdy Satoshi i Hal Finney pracowali nad wersją Bitcoin Alpha, Hal napotkał poważny błąd i umieścił analizę na liście dyskusyjnej. Dziennik wykazał, że w tym czasie z sieci korzystały tylko trzy osoby, w tym Satoshi. Mogły to jednak być inne osoby, ponieważ sieć była już upubliczniona.

Satoshi odpowiedział Halowi Finneyowi, ale jego adres IP został ujawniony publicznie. Odzwierciedlało to, że urządzenie użyte do odpowiedzi Halowi znajdowało się w okolicach Los Angeles. Dokładne dane pochodzące z adresu IP to:

W Van Nuys w Los Angeles w Kalifornii znajdował się adres IP.

> Adres IP: 68.164.57.219

> Blok IP: 68.164.57.128 – 68.164.57.255

> Odwrotny DNS: h-68-164-57-219.lsan.ca.dynamic.megapath.net

> Gospodarz: Covad Communications. Van Nuys, Kalifornia, USA

> Lokalizacja: Van Nuys, Kalifornia, USA

Chociaż oczywiste jest, że adres IP nie zawsze wskazuje dokładnie, gdzie znajduje się urządzenie, stało się jasne, że Satoshi mieszkał w Ameryce, co mogło być powodem, dla którego zdecydował się pozostać zamaskowanym. Inni innowatorzy projektów, takich jak e-gold i Liberty Reserve, zostali już oskarżeni przez rząd USA, czego mógł uniknąć. 

Kto najprawdopodobniej jest prawdziwym Satoshi Nakamoto?

Odkąd Satoshi Nakamoto wyszedł z centrum uwagi, wielu zastanawiało się, kto jest prawdziwą twarzą Bitcoina. Poniżej znajdują się niektóre z najbardziej prawdopodobnych kandydatów na miejsce Satoshi jako wynalazcy Bitcoina.

Nick Szabo

Nick Szabo jest jednym z najwcześniejszych nazwisk, które pojawiają się w związku z cyfrowymi walutami. Jest amerykańskim informatykiem i kryptografem, uważanym za anonimowego twórcę Bitcoina. Jednym z głównych argumentów przemawiających za jego powiązaniem z bitcoinem jest Bitgold. 

Bitgold to projekt cyfrowej waluty sprzed Bitcoina, który ma uderzające podobieństwa do Bitcoina. W 2013 roku Skye Grey, badaczka internetu, użyła algorytmu odwróconej analizy tekstu, aby znaleźć dowód, że Szabo napisał białą księgę BTC. Znalazł wiele wspólnych zwrotów i wyrażeń idei między pracą Szabo a gazetą BTC. Jednakże, Szabo zdecydowanie zaprzeczył zarzutom.

Elon Musk uważa również, że Nick Szabo jest najprawdopodobniej najlepszym kandydatem do „podejrzanego” wymyślenia projektu Bitcoin. Mówiąc o początkach Bitcoina, wyjaśnił: 

 „Oczywiście nie wiem, kto stworzył bitcoina… wydaje się, że Nick Szabo jest prawdopodobnie bardziej niż ktokolwiek inny odpowiedzialny za ewolucję tych pomysłów”, powiedział Musk, dodając, „mówi, że nie jest Nakamoto… ale wydaje się, że jest ten, który jest bardziej odpowiedzialny za idee stojące za nim niż ktokolwiek inny”.

Hal Finney

Będąc jednym z pierwszych zespołów programistów pracujących nad Bitcoinem, ludzie uważają, że może on być Satoshi Nakamoto lub ma kluczowe informacje na jego temat. Był znanym kryptografem i informatykiem z doświadczeniem w szyfrowaniu PGP, które byłoby umiejętnościami niezbędnymi do opracowania takiego wynalazku.

Jednak nigdy nie twierdził, że jest Satoshi Nakamoto. Wyjaśnił nawet, że mając do czynienia z prawdziwym Satoshi, miał wrażenie, że „ma do czynienia z młodym mężczyzną japońskiego pochodzenia, który był bardzo inteligentny i szczery”.

Niestety, zdiagnozowano u niego ALS w sierpniu 2009 roku i zmarł 28 sierpnia 2014 roku.

Dorian Prentice Satoshi Nakamoto

Dorian Prentice Satoshi Nakamoto został po raz pierwszy zidentyfikowany jako Satoshi Nakamoto przez dziennikarza Newsweeka, który twierdził, że jego skromny styl życia wynika z bycia genialnym programistą. Dorian mieszkał u podnóża San Gabriel w Los Angeles. Goodman przeprowadził wywiad z Dorianem, który początkowo udzielił dość podejrzanej odpowiedzi. Dorjan powiedział:

„Nie jestem już w to zaangażowany i nie mogę o tym rozmawiać. Zostało przekazane innym ludziom. Teraz są za to odpowiedzialni. Nie mam już żadnego związku.”

To stwierdzenie poruszyło internet, a domy mediowe wybrały się na wycieczki do jego domu w Los Angeles, co doprowadziło nawet do pościgu samochodowego w sąsiedztwie Doriana. Jednak w późniejszym wywiadzie odmówił współpracy z BTC. Powiedział, że źle zrozumiał pytanie Goodmana i uważa, że ​​ma ono związek z jego poprzednią pracą w wojsku.

Craig Wright

Craig Wright to australijski informatyk i programista, który prowadzi skromny styl życia w Stanach Zjednoczonych. Wright był zaangażowany w sprawy sądowe związane z rozwojem BTC i zdobył prawo do posiadania 1.1 mln BTC, które zostało wydobyte, gdy sieć była uruchomiona.

Craig wyszedł nawet do mediów, aby powiedzieć, że da dowód, że jest Satoshi Nakamoto. Jednak kilka dni później zmienił zdanie i powiedział, że nie da dowodu na zdemaskowanie swojej tożsamości jako Satoshi. W rezultacie ludzie zaczęli kwestionować jego zasługi i nazywali go podszywaczem.

Niedawno powiedział, że zrzuci swoje BTC, ponieważ projekt zakończył się dokładnie tak, jak nie chciał. Stwierdził jednak, że obawia się załamania rynku, ponieważ jego zapasy są warte miliardy.

Słowo końcowe

Chociaż wielu chce wiedzieć, kto stoi za Bitcoinem, nadal nie jest jasne, czy faktyczne ujawnienie miałoby jakikolwiek znaczący wpływ na rynek. Odkąd Satoshi opuścił światło reflektorów, sieć Bitcoin była prowadzona przez programistów, którzy są zdeterminowani, aby uczynić ją samowystarczalną. Osiągnął już stabilność i prawdziwemu Nakamoto może być trudno się do niego dopasować.

Poziom decentralizacji w sieci Bitcoin jest na szczycie i nie wymaga nadzoru nad nim władzy centralnej. Siła Satoshiego, ponieważ sieć należy do niego, może ją przytłoczyć, więc powinien zachować swoją ukrytą tożsamość. Nakamoto zachowuje się wzorowo na swoim stanowisku, aby sieć mogła osiągnąć pierwotnie zamierzoną funkcjonalność bycia „niezaufanym”.

Gdyby dziś wynurzył się na powierzchnię, uwaga deweloperów i inwestorów mogłaby skierować się na jego osobowość, a nie na sieć, którą społeczność budowała od lat. Należy też zauważyć, że ludzie traktowaliby go zbyt poważnie, a prawie każda z jego sugestii i zapowiedzi przeszłaby bez prawdziwego konsensusu.

Sieć zyskała również miliardy wartości, co może skłonić każdego człowieka do wykorzystania jej dla własnych korzyści, biorąc pod uwagę, że ją wymyślili. To zatarłoby granicę między jego radami finansowymi a osobistymi opiniami. W rezultacie Nakamoto pomyliłby się z każdym entuzjastą Bitcoina, ponieważ jego dalsze zaangażowanie byłoby konfliktem interesów.

Chociaż społeczność Bitcoin musiała stawić czoła trudnym czasom podejmowania decyzji, które doprowadziły do ​​poważnych sporów, takich jak hardfork, który dał początek Bitcoin Cash, przetrwała ona więcej niż przetrwała. Kwitnie, a przyszłość wydaje mu się jaśniejsza. Wiele z nich jest upartych, a wskaźniki jego przyjęcia są rekordowo wysokie. Być może sieć jest już na poziomie, który przewidział Nakamoto, więc nie zawraca sobie głowy ujawnianiem się.

Źródło: https://crypto.news/who-is-or-was-satoshi-nakamoto/