Rentowności amerykańskich obligacji skarbowych rosną w górę, ale co to oznacza dla rynków i kryptowalut?

Na wszystkich zbywalnych rynkach i walutach amerykańskie obligacje skarbowe – obligacje rządowe – mają znaczący wpływ. W finansach każdy pomiar ryzyka jest względny, co oznacza, że ​​jeśli ktoś ubezpiecza dom, maksymalne zobowiązanie jest ustalane w jakiejś formie pieniężnej. 

Podobnie, jeśli pożyczka jest zaciągana w banku, wierzyciel musi obliczyć szanse, że pieniądze nie zostaną zwrócone i ryzyko dewaluacji kwoty przez inflację.

W najgorszym przypadku wyobraźmy sobie, co by się stało z kosztami związanymi z emisją długu, gdyby rząd USA tymczasowo zawiesił płatności do określonych regionów lub krajów. Obecnie w posiadaniu zagranicznych podmiotów znajdują się obligacje o wartości ponad 7.6 biliona dolarów, a wiele banków i rządów jest uzależnionych od tego przepływu środków pieniężnych.

Potencjalny efekt kaskadowy ze strony krajów i instytucji finansowych natychmiast wpłynąłby na ich zdolność do rozliczania importu i eksportu, prowadząc do dalszej rzezi na rynkach kredytowych, ponieważ każdy uczestnik spieszył się, aby zmniejszyć narażenie na ryzyko.

W amerykańskich obligacjach skarbowych w posiadaniu ogółu społeczeństwa znajduje się ponad 24 biliony dolarów, więc uczestnicy generalnie zakładają, że najniższym istniejącym ryzykiem jest tytuł dłużny zabezpieczony przez rząd.

Rentowność obligacji skarbowych jest nominalna, więc pamiętaj o inflacji

Zysk, który jest szeroko opisywany w mediach, nie jest tym, czym handlują profesjonalni inwestorzy, ponieważ każda obligacja ma swoją własną cenę. Jednak w oparciu o termin zapadalności kontraktu inwestorzy mogą obliczyć równoważny roczny zysk, ułatwiając ogółowi społeczeństwa zrozumienie korzyści z posiadania obligacji. Na przykład, kupno 10-letniego amerykańskiego skarbu po cenie 90 kusi właściciela równoważną stopą zwrotu w wysokości 4% do czasu zapadalności kontraktu.

Rentowność 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych. Źródło: TradingView

Jeśli inwestor uważa, że ​​inflacja nie zostanie w najbliższym czasie powstrzymana, uczestnicy ci będą domagać się wyższej rentowności przy obrocie 10-letnimi obligacjami. Z drugiej strony, jeśli inne rządy ryzykują niewypłacalność lub hiperinflację swoich walut, są szanse, że inwestorzy będą szukać schronienia w amerykańskich skarbach.

Delikatna równowaga pozwala amerykańskim obligacjom rządowym na handel poniżej aktywów konkurencyjnych, a nawet poniżej oczekiwanej inflacji. Chociaż kilka lat temu było to niewyobrażalne, ujemne rentowności stały się dość powszechne po tym, jak banki centralne obniżyły stopy procentowe do zera, aby pobudzić swoje gospodarki w 2020 i 2021 roku.

Inwestorzy płacą za przywilej posiadania obligacji zabezpieczonych przez rząd, zamiast narażać się na ryzyko związane z depozytami bankowymi. Choć może to zabrzmieć szaleńczo, nadal warte ponad 2.5 biliona dolarów obligacje o ujemnej rentowności nadal istnieć, który nie uwzględnia wpływu inflacji.

Zwykłe obligacje wyceniają wyższą inflację

Aby zrozumieć, jak bardzo oderwane są amerykańskie obligacje rządowe od rzeczywistości, należy zdać sobie sprawę, że rentowność trzyletnich obligacji wynosi 4.38%. Tymczasem inflacja konsumencka utrzymuje się na poziomie 8.3%, więc inwestorzy uważają, że Rezerwa Federalna z powodzeniem złagodzi wskaźnik, albo są skłonni stracić siłę nabywczą w zamian za aktywa o najniższym ryzyku na świecie.

We współczesnej historii Stany Zjednoczone nigdy nie spłacały swojego długu. W uproszczeniu pułap zadłużenia jest limitem narzuconym przez siebie. W ten sposób Kongres decyduje, ile długu może wyemitować rząd federalny.

Dla porównania obligacja HSBC Holdings dojrzewający w sierpniu 2025 jest notowany z rentownością 5.90%. Zasadniczo nie należy interpretować rentowności amerykańskich obligacji skarbowych jako wiarygodnego wskaźnika oczekiwań inflacyjnych. Co więcej, fakt, że osiągnął on najwyższy poziom od 2008 roku, ma mniejsze znaczenie, ponieważ dane pokazują, że inwestorzy są skłonni poświęcić zyski na rzecz bezpieczeństwa posiadania aktywów o najniższym ryzyku.

W związku z tym rentowność amerykańskich obligacji skarbowych jest doskonałym instrumentem do pomiaru w stosunku do innych krajów i zadłużenia przedsiębiorstw, ale nie w wartościach bezwzględnych. Te obligacje rządowe będą odzwierciedlać oczekiwania inflacyjne, ale mogą również zostać poważnie ograniczone, jeśli wzrośnie uogólnione ryzyko dla innych emitentów.