Banki w Wielkiej Brytanii stanowią zagrożenie dla kryptowalut, a to zła wiadomość dla wszystkich

W 2018 r. brytyjski Urząd ds. Postępowania Finansowego (FCA) napisał do szefów największych banków w kraju, aby podkreślić znaczenie należytej staranności w kontaktach z firmami kryptograficznymi. Wydaje się, że doprowadziło to do rozpowszechnienia ratingów wysokiego ryzyka i zakazów bankowości związanej z kryptowalutami, wpływając zarówno na firmy kryptograficzne, które mają nadzieję działać w Wielkiej Brytanii, jak i na inwestorów.

Banki, co zrozumiałe i odpowiedzialne, zajmują się oszustwami, ale obecna sytuacja stwarza niepewność. Inwestorzy krypto muszą mieć możliwość przemieszczania swoich pieniędzy według własnego uznania, a firmy kryptograficzne potrzebują dostępu do kolejek płatniczych z wielu innych powodów, takich jak płacenie pracownikom i dostawcom.

Paragraf 22, który szkodzi konkurencji rynkowej

Zabraniając firmom kryptograficznym dostępu do bankowości „głównego nurtu”, organizacje są zmuszone do korzystania z dostawców usług płatniczych (PSP), którzy są oceniani przez banki jako wyższe ryzyko, ponieważ są również wykorzystywani przez branżę hazardową. W tym procesie brakuje niuansów, a banki mają tendencję do przeprowadzania ogólnych transakcji blokowych za pośrednictwem dostawców usług płatniczych.

Związane z: Federalni regulatorzy przygotowują się do wydania wyroku w sprawie Ethereum

Jeśli chodzi o konkretne usługi, takie jak obsługa płatności, odmowa obsługi kryptowalut szkodzi również konkurencji rynkowej. Istnieje poczucie, że banki niechętnie wyszydzają kryptowaluty i ułatwiają dokonywanie płatności kryptowalutowych między bankami, ponieważ uważają, że kanibalizuje to ich własny rynek. Jeśli to prawda, to regulator musi wkroczyć, aby utrzymać konkurencję na rynku.

Ograniczanie wolności jednostek

Obliczenia ryzyka ekonomicznego i nagrody przez banki oznaczają, że nadal zanurzają się w oferowaniu usług bankowych dostawcom usług kryptograficznych, ale te relacje są napięte. Weźmy na przykład firmę Barclays zapewniającą szybsze usługi płatnicze na rzecz Coinbase, która skończyło się nagle po trzech miesiącach. Jest prawdopodobne, że ryzyko uznano za zbyt duże w zamian za nagrodę w postaci kwoty środków.

Coraz częściej banki całkowicie blokują płatności kryptograficzne lub uruchamiają procesy zapobiegania oszustwom, w których klienci są wzywani do sprawdzenia, czy transakcje są dokonywane ze zrozumieniem „ryzyka”. Jest to naruszenie wolności zwykłych ludzi do robienia tego, co lubią ze swoimi finansami, a waga ryzyka przypisywana transakcjom związanym z kryptowalutami jest po prostu nieuzasadniona.

Banki sobie zaprzeczają

Chociaż firmy kryptograficzne mają trudności z otwieraniem rachunków bankowych, a wolność inwestorów jest ograniczona, tam is znaczne zainteresowanie kryptowalutami z prawie każdego banku. Ale to tylko po jednej stronie banku. Sprawdzają, czy krypto będzie działać z punktu widzenia inwestycji instytucjonalnych, ale ta chęć i wiedza nie docierają do ludzi zajmujących się bankowością transakcyjną – detaliczną i korporacyjną. Nie możesz mieć ciasta i go zjeść: adopcja krypto jako forma inwestycji instytucjonalnej będzie utrudniona przez te same problemy. Banki wykazują krótkowzroczność, która nie przekłada zainteresowania jednym obszarem na znaczące procesy w innych, co szkodzi każdemu aspektowi.

BCB, Revolut, Clear Junction i ClearBank oferują relacje bankowe lub konta bankowe w Wielkiej Brytanii dla osób zaangażowanych w krypto. Fakt, że ograniczona liczba dostawców usług płatniczych jest w stanie współpracować z firmami kryptograficznymi lub inwestorami bez znaczących sankcji ze strony organów regulacyjnych, większa ekspozycja na ryzyko niż inne organizacje oraz z porównywalnymi zespołami ds. zgodności z dużymi bankami detalicznymi pokazuje, że jest to możliwe. Banki nie dostrzegają rozmiarów tej szansy – szansy już wykorzystanej przez kilka organizacji – aby stworzyć bardziej konkurencyjny krajobraz.

Związane z: Akcja CFTC pokazuje, dlaczego twórcy kryptowalut powinni przygotować się do opuszczenia USA

Organizacje, które mają mniejszościowe transakcje w kryptowalutach, są również niesprawiedliwie karane przez postrzeganie kryptowalut przez banki. W tym miejscu kryptowaluty stanowią niewielką część ich działalności, która w przeciwnym razie prawdopodobnie zostałaby zatwierdzona przez banki detaliczne, ale są one zmuszone do znalezienia nowych sposobów dostępu do usług bankowych i płatniczych, obok kryptowalut. Nie rozumiejąc różnorodności kryptosfery, firmy księgowe i prawne zajmujące się kryptowalutami, bez względu na to, jak małe, podlegają tym samym ogólnym zakazom, co portfele i giełdy.

Przejrzystość oceny ryzyka pomoże, podobnie jak interwencja rządu

Potrzebujemy interwencji rządu i potrzebujemy jej teraz. Adopcja rośnie, a krypto nigdzie się nie wybiera. Co więcej, poseł John Glen, ówczesny sekretarz ds. ekonomicznych, zasugerował w kwietniu pojawiła się ambicja Wielkiej Brytanii, aby „przewodzić” w dziedzinie kryptowalut i blockchain. Obecny stan gry między brytyjskimi bankami, firmami kryptograficznymi i inwestorami kryptograficznymi jest sprzeczny z tą ambicją i jest największym wyzwaniem dla rozkwitu w tej nowej gospodarce.

Oprócz podkreślenia znaczenia należytej staranności, pismo FCA do banków z 2018 r. mówi również, że są one odpowiedzialne za podnoszenie kwalifikacji swoich pracowników dzięki wiedzy i doświadczeniu, aby móc dokonywać oceny ryzyka działalności kryptograficznej. To się nie stało. Po stronie płatności niewiele jest dowodów na podnoszenie umiejętności lub jakiekolwiek próby zrozumienia kryptowalut, a zatem dokładniejszej oceny ryzyka. Zamiast tego poszli za całkowitym zakazem na wzór branży hazardowej opartej na kodach Standardowej Klasyfikacji Przemysłowej.

FCA wkroczyła i zaoferowała licencje organizacjom kryptograficznym, pod warunkiem, że mogą się wykazać Przeciwdziałanie praniu brudnych pieniędzy i poznanie swojego klienta procesy, aby móc działać i przeprowadzać transakcje w Wielkiej Brytanii – więc muszą istnieć skuteczne relacje bankowe, aby to umożliwić.

Przemysł kryptograficzny jest tutaj, aby pozostać i chce się rozwijać, zgodnie z ambicjami rządu. Ale największym wyzwaniem dla tego wzrostu są banki, które odmawiają obsługi firm kryptograficznych lub inwestorów. Bez pilnej interwencji w celu ujawnienia procesu decyzyjnego i wymuszenia wsparcia dla relacji bankowych, brytyjscy uczestnicy krypto są zmuszeni albo korzystać z ograniczonych usług bankowych za pośrednictwem dostawców usług płatniczych, albo przemyśleć swoją siedzibę w Wielkiej Brytanii. To zła wiadomość dla wszystkich.

Ian Taylor jest dyrektorem wykonawczym CryptoUK, niezależnego organu branżowego dla branży aktywów cyfrowych w Wielkiej Brytanii.

Ten artykuł służy do ogólnych celów informacyjnych i nie ma na celu i nie powinien być traktowany jako porada prawna lub inwestycyjna. Poglądy, myśli i opinie wyrażone tutaj są wyłącznie autorem i niekoniecznie odzwierciedlają lub reprezentują poglądy i opinie Cointelegraph.

Źródło: https://cointelegraph.com/news/the-uk-s-retail-banks-hate-crypto-and-lawmakers-should-act