Europejska komisarz ds. usług finansowych Mairead McGuinness powiedziała, że niektórzy aktorzy w przestrzeni kryptograficznej sprzeciwiają się regulacjom – ale są wierni tylko cypherpunkowemu pochodzeniu kryptowalut.
McGuinness powiedział, że chociaż niektóre firmy aprobują nadchodzące zasady dotyczące kryptowalut, inne sprzeciwiają się regulacjom podczas niedawnej konferencji CNBC wywiad. Powiedziała:
„Niektórzy z tych, którzy byli zaangażowani w kryptowaluty od samego początku, robili to, ponieważ nie chcieli być częścią regulowanego, zarządzanego systemu. […] Chcą, żeby była oddzielona i równoległa do niej. To bardzo niebezpieczna ścieżka”.
McGuinness słusznie przyznaje, że taki punkt widzenia jest bardziej powszechny wśród tych, którzy są w krypto od kilku pierwszych lat. Powodem jest to, że Bitcoin (BTC) — a co za tym idzie kryptowaluty — zostały stworzone jako sposób na przeciwstawienie się wszelkim regulacjom, w tym nie tylko polityce pieniężnej i kontroli kapitału, ale także innym prawom.
Bitcoin's twórcy włączyli do swojego pierwszego w historii bloku — tak zwanego „bloku genezy” — nagłówek wydania The Times z 3 stycznia 2009 r., który brzmiał: „Kanclerz na krawędzi drugiego ratunku dla banków”. Ta informacja miała podwójny cel: udowodnienie, że blok nie istniał przed tym dniem i dalsze umocnienie idei, że Bitcoin miał przeciwstawiać się tradycyjnemu systemowi finansowemu i polityce monetarnej.
Bitcoinerzy na całym świecie często wypowiadają się na temat problemów związanych z bankowością z rezerwą cząstkową, walutą fiducjarną, kontrolą kapitału i ogólnie władzą rządową. W sierpniu 2021 r. zwolennicy Bitcoin dobrze wyjaśnili swoje argumenty w „WT* Happened in 1971” kampania — szerzenie świadomości konsekwencji wprowadzenia przez Nixona pieniądza fiducjarnego dla gospodarki.
Bitcoin jest pomysłem ruchu cypherpunk, który narodził się na początku lat dziewięćdziesiątych i opowiadał się za technologiami chroniącymi prywatność i indywidualne wolności przed uciskiem ze strony rządu. Ruch niestrudzenie pracował, aby pomóc zwolennikom Internetu wygrać tak zwaną „pierwszą wojnę kryptograficzną” i porzucić niepotrzebne kontrole kontroli szyfrowania.
Podczas gdy wielu ludzi w kosmosie dzisiaj często twierdzi, że niesławny czarny rynek Silk Road w głębokiej sieci był nadużyciem Bitcoina, archiwa rozmów cypherpunkowych wyraźnie pokazują, że moneta została stworzona, aby umożliwić takie rynki. Timothy C. May — jeden z najwybitniejszych cypherpunków i autor krypto-anarchistycznego manifestu — napisał 3 września 1994 na liście mailingowej cypherpunks:
„Badanie anonimowych rynków, na których trudno zastosować konwencjonalne sankcje, powinno być ekscytującym obszarem do zbadania”.
Timothy C. May, cypherpunk
W swoim manifeście poszedł jeszcze dalej i przewidział wiele z tego, co dzieje się z kryptowalutami na długo przed ich powstaniem — w 1988 roku. wyjaśnione że „dwie osoby mogą wymieniać wiadomości, prowadzić interesy i negocjować umowy elektroniczne, nigdy nie znając” swojej tożsamości. Maj przewidywał:
„Państwo będzie oczywiście próbowało spowolnić lub zatrzymać rozprzestrzenianie się tej technologii, powołując się na obawy związane z bezpieczeństwem narodowym, korzystanie z technologii przez handlarzy narkotyków i oszustów podatkowych oraz obawy przed dezintegracją społeczną. Wiele z tych obaw będzie uzasadnionych; anarchia kryptograficzna pozwoli na swobodny handel tajemnicami narodowymi i pozwoli na handel nielegalnymi i skradzionymi materiałami. Anonimowy skomputeryzowany rynek umożliwi nawet odrażające rynki zabójstw i wymuszeń. Aktywnymi użytkownikami CryptoNet będą różne elementy przestępcze i zagraniczne. Ale to nie powstrzyma rozprzestrzeniania się anarchii kryptograficznej. “
Timothy C. May, cypherpunk
May wierzy, że „tak jak technologia druku zmieniła i zmniejszyła siłę średniowiecznych cechów”, tak kryptografia „fundamentalnie zmieni charakter korporacji i ingerencji rządu w transakcje gospodarcze”.
Źródło: https://crypto.news/top-eu-regulator-points-out-crypto-opposes-regulation/