Implikacje regulacyjne indyjskiego podatku od transakcji kryptograficznych

Indyjski krajobraz kryptowalut stracił w tym roku pewną dynamikę, gdy rząd wprowadził dwie ustawy wymagające wyniszczających podatków od niezrealizowanych zysków i transakcji związanych z kryptowalutami.

Pierwsza indyjska ustawa kryptograficzna, która wymaga od obywateli płacenia 30% podatku od niezrealizowanych zysków z kryptowalut, weszła w życie 1 kwietnia. W indyjskiej społeczności kryptowalut pojawiło się zamieszanie, gdy inwestorzy i przedsiębiorcy próbowali rozszyfrować wpływ tego niejasnego ogłoszenia przy niewielkich nakładach. albo bez sukcesu.

Wiedząc, że drugie indyjskie prawo dotyczące kryptowalut – 1% odliczenia podatku u źródła (TDS) od każdej transakcji – przełoży się na jeszcze większy wpływ na działalność handlową, wielu przedsiębiorców kryptograficznych z Indii rozważało przeniesienie baz do bardziej przyjaznych jurysdykcji.

Po nałożeniu dodatkowych podatków indyjskie giełdy kryptowalut zaobserwował ogromny spadek wolumenów obrotu. Dane z CoinGecko potwierdziły, że wolumen obrotu na indyjskich giełdach kryptowalut spadł średnio o 56.8%, ponieważ inwestorzy patrzą na zagraniczne giełdy, aby zmniejszyć straty z tytułu bezlitosnych podatków.

Jednak minister finansów Indii Nirmala Sitharaman wcześniej przyznała się do wynikającej z tego reakcji i ujawniła plany ponownego rozważenia poprawek w podatkach związanych z kryptowalutami po dokładnym rozważeniu.

Oddolny wpływ przepisów kryptograficznych w Indiach

W ciągu zaledwie kilku dni od wdrożenia niesławnych indyjskich przepisów dotyczących kryptowalut, giełdy kryptowalut w regionie zgłosiły ogromny spadek wolumenu obrotu. Nihal Armaan, drobny inwestor kryptowalutowy z Indii, powiedział Cointelegraph, że opodatkowanie nie jest środkiem odstraszającym w przypadku kryptowalut. 

Zamiast tego porównał nałożenie zryczałtowanego podatku w wysokości 1% jako sposobu na unieruchomienie kapitału, funkcję stosowaną przez przedsiębiorstwa, aby uniemożliwić inwestorom odebranie ich środków, dodał, że „To nie TDS jest problemem, wysokość TDS jest – ponieważ wyraźnie zmniejsza liczbę transakcji, które dana osoba może wykonać, mając pod ręką kapitał.

Blok północny Sekretariatu Centralnego, rezydencja Przewodniczącego Centralnego Zarządu Podatków Bezpośrednich, New Delhi. Źródło: Edmunda Galla.

Kashif Raza, założyciel startupu Bitinning zajmującego się edukacją kryptograficzną, powiedział Cointelegraph, że wdrożenie TDS to dobry pierwszy krok w wyodrębnieniu branży kryptograficznej w Indiach. Chociaż Raza dodał, że inwestorzy tacy jak on, którzy handlują mniej, mogą nie odczuć konsekwencji takiego prawa, przyznał, że „kwota TDS jest przedmiotem debaty, ponieważ w branży kryptowalut dotkniętych jest wielu aktywnych traderów decyzja."

Wbrew powszechnemu przekonaniu o spowolnieniu handlu, Om Malviya, prezes Tezos India, powiedział Cointelegraph, że przewiduje niewielkie lub niewielkie zakłócenia dla inwestorów długoterminowych. Zamiast tego spodziewa się prokryptograficznych reform w obecnych przepisach w ciągu najbliższych trzech do pięciu lat. W oczekiwaniu na bardziej przyjazne reformy podatkowe poradził inwestorom, aby lepiej zrozumieli tę technologię, dodając: „Nawet użytkownicy z mniejszych miast będą zmuszeni przestudiować kryptowalutę, zapoznać się z zespołem i technologią oraz podstawami za nią, a następnie dokonać jakąkolwiek decyzję inwestycyjną lub handlową.”

Rajagopal Menon, wiceprezes giełdy kryptowalut WazirX, powiedział Cointelegraph, że pomimo spadających wolumenów obrotu, giełda w dalszym ciągu koncentruje się na przestrzeganiu nowych przepisów podatkowych i spełnianiu standardów określonych przez lokalne organy regulacyjne, dodając: „TDS nie będzie miało wpływu na poważne inwestorzy kryptowalut, czyli hodlerzy, ponieważ mają na myśli długoterminowy horyzont. W 2021 roku giełda odnotowała ponad 700% wzrost liczby rejestracji z mniejszych miast, takich jak Guwahati, Karnal i Bareilly.

Najnowsze: Płatności kryptograficzne zyskują popularność dzięki scentralizowanym procesorom płatności

Jednak Anshul Dhir, dyrektor operacyjny i współzałożyciel EasyFi Network — to warstwa 2 zdecentralizowane finanse (DeFi) protokół pożyczkowy — powiedział Cointelegraph, że jeśli rząd Indii nie wprowadzi bardziej przyjaznych przepisów dotyczących kryptowalut z dłuższym narażeniem na podatki, zapaleni inwestorzy mogą dołączyć do przedsiębiorców kryptograficznych w exodusie z Indii.

Podatki od kryptowalut i tworzenie długoterminowych posiadaczy 

Chociaż wolumen handlu kryptowalutami drastycznie spadł na indyjskich giełdach, wskazuje to na chęć inwestorów do utrzymania swoich aktywów do czasu wejścia w życie przepisów pro-kryptograficznych. 

Aby zapewnić zyskowne transakcje, indyjscy inwestorzy rozmawiając z Cointelegraph ujawnili, że czekali na hossę, aby sprzedać część swoich udziałów z zyskiem. Zgadzając się z tą zmianą w obecnym sposobie myślenia inwestorów, Malviya dodała, że ​​„jeśli chcesz zapłacić tak wysokie podatki, musisz być naprawdę pewien, że twoja inwestycja będzie warta więcej, niż jesteś teraz wart”.

Armaan powtórzył, że sam TDS nie odstrasza traderów kryptowalut, ale „30% podatek od zysków bez przepisu dotyczącego pokrycia strat jest surowy i zniechęca każdego nowego tradera nawet do prób handlu w branży kryptowalut”. Chociaż wielu Hindusów z zadowoleniem przyjęło system podatkowy, ponieważ daje on poczucie legitymizacji branży kryptograficznej w kraju, Dhir uważa, że ​​„stawka podatkowa zrywa umowę i spowoduje, że wielu potencjalnych inwestorów wstrzyma swoje inwestycje w wirtualne zasoby cyfrowe.”

W tym kontekście Menon przestrzegł inwestorów przed próbami szukania luk w prawie poprzez korzystanie z giełd walutowych, witryn peer-to-peer i giełd zdecentralizowanych. Niezależnie od używanych platform wszyscy obywatele Indii są zobowiązani do płacenia TDS; niezastosowanie się do tego warunku skutkowałoby nieprzestrzeganiem obowiązujących przepisów podatkowych danego gruntu.

Spowolnieniu wolumenów handlowych towarzyszył spadek płynności, co wpłynęło również na globalną płynność całego ekosystemu kryptowalut.

Interakcja Indii z CBDC

Wydaje się, że banki centralne na całym świecie jednomyślnie zgodziły się albo na eksperymentowanie z własnymi wersjami cyfrowych walut banków centralnych (CBDC), albo na wprowadzenie ich na rynek. Oczekuje się, że w tym zakresie zrobią to Indie wprowadzić cyfrową rupię do lat 2022–23. Według minister finansów kraju Nirmali Sitharaman oczekuje się, że zapewni to „duży impuls” gospodarce cyfrowej.

Chociaż CBDC zasadniczo różnią się od sposobu działania kryptowalut, rządy ścigają się, aby stworzyć system oparty na fiat, który będzie zawierał najlepsze funkcje oferowane przez ekosystem kryptowalut. Raza dodał, że CBDC wspierany przez rupię indyjską „pomoże w szybszych i tańszych przekazach przychodzących i płatnościach globalnych”, ale wątpi w jego akceptację jako magazynu wartości w handlu detalicznym.

Jak zauważyła Malviya, CBDC dobrze nadają się do obsługi przypadków użycia, które wymagają natychmiastowej emisji środków, dodając: „ale zasadniczo nie unieważni to przypadku w przypadku kryptowalut”. Dhir uważa jednak, że CBDC uzupełnią branżę aktywów cyfrowych, w szczególności projekty DeFi. Co więcej, indyjski bank centralny, Bank Rezerw Indii, musi sformułować politykę sprzyjającą innowacjom i wzrostowi oraz ukazywać ogółowi społeczeństwa pozytywne strony rozwijającej się technologii.

Dla wielu indyjskie podatki od kryptowalut wydają się proaktywnym posunięciem zniechęcającym do handlu. Mimo to, wypowiadając się z punktu widzenia inwestora, Armaan argumentował, że rząd zrobił wszystko, co w jego mocy, aby wyjaśnić strukturę podatków na podstawie informacji, którymi dysponował.

Gra czeka

Bardziej przyjazne reformy podatkowe to gra na czekanie dla indyjskich przedsiębiorców i wynalazców, ale obie społeczności muszą zastosować się do nich, przygotowując się na bardziej zielone pastwiska. Dla inwestorów oznacza to zdobywanie wiedzy na temat ekosystemu i najlepszych praktyk handlowych. Podejście Armaana w obecnym scenariuszu zakłada niską alokację i podejście do inwestowania oparte na systematycznym planie inwestycyjnym. 

Oprócz obserwowania rozwoju rynku Dhir radzi społeczności, aby nawiązywała kontakty z rządem, kierując się własnymi siłami, z pozytywnym nastawieniem i nie angażowała się w wrogie przekomarzanie się w mediach społecznościowych. „Nowe przypadki użycia, nowe projekty i nowe produkty dopiero się pojawią, a ta przestrzeń będzie się tylko powiększać. Jeśli więc chcesz się rozstać czy nie, musisz przeprowadzić własne badania i być zaangażowana” – dodała Malviya.

Najnowsze: Andora zapala zielone światło Bitcoin i blockchain z Digital Assets Act

Menon zalecił przedsiębiorcom kontynuowanie współpracy z rządem w nadziei, że pewnego dnia poprawi on swoją politykę. „Równocześnie należy informować rząd o wszystkich wydarzeniach, aby był on świadomy innowacji wprowadzanych w tej przestrzeni przez talenty w kraju; może to mieć ogólnie pozytywny wpływ na całą branżę” – dodał Raza.

Ponadto Malviya stwierdziła, że ​​przedsiębiorcy muszą być zaangażowani w sprawę, starając się tworzyć rozwiązania odpowiadające rosnącej liczbie przypadków użycia, dodając, że „nie trzeba koniecznie skupiać się na przeprowadzce z Indii; Myślę, że w pierwszej kolejności należy skupić się na problemie, który próbujesz rozwiązać”.

W międzyczasie inwestorzy mają nadzieję na konstruktywne ramy wokół kryptowalut, które pomogą wyeliminować z równania złych aktorów.