Problem dziedziczenia kryptowalut został rozwiązany, ale nikt nie powiedział CZ

Założyciel i dyrektor naczelny Binance Changpeng Zhao mówi, że świat krypto ma problem dziedziczenia, który nie został jeszcze rozwiązany, i argumentuje, że DeFi nie zobaczy masowej adopcji, dopóki nie znajdzie rozwiązania.

Dziedziczenie kryptowalut jest z pewnością poważnym bólem głowy dla każdego, kto posiada znaczące zasoby cyfrowe, ale nie jest to problem nie do pokonania, który wydaje się uważać CZ.

W ostatni wywiad z Crypto Banter, CZ twierdził, że dostępność portfela jest dziś jednym z najtrudniejszych problemów w branży kryptograficznej, dodając, że gdyby nie był zbyt zajęty prowadzeniem Binance, sam chętnie wymyśliłby rozwiązanie.

„Nie wybrałbym najbardziej obiecującego, właściwie poszedłbym ścigać najtrudniejszy problem, którym dziś myślę, że jest portfel” – powiedział CZ. „Portfel jest głównym blokerem masowej adopcji DeFi”.

Kłopoty z dziedziczeniem Crypto wynikają z faktu, że zasoby cyfrowe są po prostu zbyt cholernie bezpieczne. W przypadku kryptowalut nie ma banku ani pośrednika kontrolującego dostęp do środków użytkownika. Zamiast tego, obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa swoich funduszy spoczywa wyłącznie na użytkowniku. Fundusze kryptograficzne są przechowywane w łańcuchu bloków i ogólnie dostępne za pośrednictwem portfela. A jedynym sposobem na otwarcie tego portfela jest wprowadzenie tak zwanego „klucza prywatnego”, który jest długim, losowo wygenerowanym ciągiem cyfr i liter.

Podczas gdy większość posiadaczy kryptowalut dobrze to rozumie i przechowuje kopię (lub kilka kopii) swojego klucza prywatnego w bezpiecznym miejscu, może to spowodować poważne bóle głowy, jeśli nie udostępnią tego nikomu przed przedwczesną śmiercią – jako użytkownicy niegdyś popularna kanadyjska giełda kryptowalut QuadrigaX wiem aż za dobrze.

Dobrą wiadomością jest to, że dziedziczenie kryptowalut nie musi być problemem. Rzeczywiście, CZ najprawdopodobniej marnowałby swój czas, gdyby zaczął próbować znaleźć rozwiązanie, biorąc pod uwagę, że wiele już istnieje.

Jedną z najbardziej atrakcyjnych ofert jest nadchodząca Tarcza Spokoju dApp, który zapewnia prawdziwie zdecentralizowany sposób nie tylko przeniesienia własności aktywów, ale także bezpiecznego dostępu do portfela w przypadku, gdy ktoś zapomni tylko swojego klucza prywatnego.

Sprytnym rozwiązaniem Serenity jest trafnie nazwany StrongBox Vault, który oferuje wyznaczonym spadkobiercom prosty, bezpieczny, ale całkowicie niemożliwy do zhakowania sposób uzyskania dostępu do czyichś kluczy prywatnych w przypadku ich śmierci. Opiera się na zdecentralizowanych technologiach tożsamości (DID) i non-fungible token (NFT), które zapewniają dostęp do StrongBox, który przechowuje klucze prywatne, tylko po spełnieniu określonych warunków.

Działa to tak: użytkownik tworzy StrongBox do przechowywania swoich poufnych informacji. Następnie, po utworzeniu StrongBox, inteligentny kontrakt generuje trzy NFT, z których każdy zawiera część klucza wymaganego do uzyskania do niego dostępu. Jeden z tych NFT jest wysyłany do właściciela, a drugi do spadkobiercy wyznaczonego przez użytkownika. Wreszcie trzeci NFT jest przechowywany w bezpiecznej inteligentnej umowie.

Aby odszyfrować StrongBox i zobaczyć przechowywane w nim poufne informacje, użytkownicy muszą mieć dowolne dwa z tych trzech NFT. To jest sprytna część. Właściciel konta tworzy następnie tak zwaną „zasadę aktywacji”, która zaczyna obowiązywać dopiero po określonym okresie braku aktywności. Aby zarejestrować aktywność użytkownika, StrongBox wykorzystuje kombinację technik, takich jak odczyt transakcji blockchain, żądanie odpowiedzi na powiadomienie lub uwierzytelnianie przez dApp. W ten sposób, w przypadku nagłej śmierci właściciela konta, jego brak aktywności spowoduje wydanie trzeciego NFT wyznaczonemu spadkobiercy. Będą wtedy mieli dwa z trzech NFT, co pozwoli im odszyfrować StrongBox i uzyskać dostęp do kluczy prywatnych.

Włoski startup Crypto360 zapewnia alternatywne, choć niezdecentralizowane rozwiązanie do dziedziczenia kryptowalut dzięki usłudze Crypto Custody. Podstawowa idea polega na tym, że bezpiecznie przechowuje klucz prywatny użytkownika i udostępnia go wyznaczonemu spadkobiercy dopiero po spełnieniu określonych, wstępnie zdefiniowanych warunków. Na przykład spadkobierca może być zmuszony do przedstawienia autentycznego aktu zgonu, aby uzyskać dostęp, lub też medycznego dowodu niepełnosprawności umysłowej lub innego stanu.

Aby zapewnić bezpieczeństwo, Crypto360 przechowuje klucze prywatne w zaszyfrowanym formacie. Użytkownik musi następnie podać swojemu spadkobiercy drugie hasło, którego można użyć do odszyfrowania pliku przechowywanego przez Crypto360. W ten sposób nikt w Crypto360 nie może uzyskać dostępu do kluczy prywatnych, eliminując ryzyko kradzieży.

Dzięki dostępności tych rozwiązań do dziedziczenia kryptowalut, być może CZ Binance mógłby lepiej wykorzystać swój czas, będąc na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami w świecie kryptowalut, ponieważ jego „najtrudniejszy problem” najwyraźniej nie jest już głównym bólem głowy to kiedyś było.

 

Źródło: https://bitcoinist.com/the-crypto-inheritance-problem-has-been-solved-but-no-one-told-cz/