Republika Środkowoafrykańska ogranicza użycie monet Sango

Nie tak dawno temu Republika Środkowoafrykańska (CAR) – jeden z najbiedniejszych krajów na kontynencie afrykańskim – ogłosiła, że ​​w zasadzie podąża za śladami Ameryki Środkowej naród Salwadoru (również skrajnie zubożały kraj) i że zamierza oprzeć całą swoją gospodarkę na cyfrowej walucie. Początkowo wszyscy myśleli, że oznacza to bitcoin, choć region ostatecznie okazał się własnym atutem cyfrowym o nazwie Sango Coin.

Republika Środkowoafrykańska nie zwariowała na punkcie użycia monet Sango

Wydany przez rząd, Sango Coin wzbudził wiele brwi w tym, że krypto ma być antyrządowe i strony trzeciej. Cała idea krypto polega na zapewnieniu użytkownikom większej wolności finansowej i niezależności, czego banki i standardowe instytucje finansowe często im odmawiają. Pod wieloma względami jest to smutny i pozbawiony skrupułów widok, dlatego wiele nieubankowionych populacji często poszukuje zasobów cyfrowych, aby przetrwać i uzyskać towary i usługi, których potrzebują, aby zapewnić sobie i swoim rodzinom.

Ale wydaje się, że Sango Coin znów uderza w negatywne akordy, jak to zrobili regulatorzy w Republice Środkowoafrykańskiej zdecydował, że zasób nie może być używany do zakupu wszystkiego, co ważne. W chwili pisania tego tekstu Sango nie można używać do zakupu gruntów ani nie można go wykorzystywać do zdobywania praw do e-rezydencji lub obywatelstwa, co oznacza, że ​​​​każdy, kto chce osiedlić się w kraju z Sango Coin w swoich portfelach, nie ma szczęścia.

Początkowo sprawy nie miały wyglądać tak jak wcześniej, zagraniczni inwestorzy mogli kupić obywatelstwo kraju za około 60,000 6,000 USD w funduszach kryptograficznych. Musieliby wtedy trzymać Sango Coin w swoich portfelach przez łącznie pięć lat jako zabezpieczenie. Osoby poszukujące statusu e-rezydencji mogły go kupić tylko za około XNUMX USD. Musieliby wtedy trzymać Sango Coin przez trzy lata.

Być może Republika Środkowoafrykańska nie uczy się wiele od swojego środkowoamerykańskiego poprzednika. Salwador, kiedy zdecydował się na bitcoin, stwierdził, że umożliwi obywatelom korzystanie z tego aktywa przy wszystkich zakupach. Chociaż używanie fiat nie było zakazane, sklepy i firmy w całym regionie były zobowiązane do zaakceptowania BTC i nie mogły dyskryminować nikogo, kto chciałby z niego korzystać.

To jest sprzeczne z tym, czym jest Crypto

Łatwo zapomnieć, że kryptowaluty zostały początkowo stworzone jako aktywa płatnicze, tak jak w ostatnich latach, po prostu przybrały bardziej spekulacyjne lub hedgingowe pozory, chociaż pod koniec dnia kryptowaluty są dostępne dla osób, które chcą kupić usługi i inne przedmioty , a jeśli Republika Środkowoafrykańska zamierza odmówić swoim mieszkańcom tej szansy, to wszystko, co reprezentują zasoby cyfrowe, nie będzie miało sensu w granicach regionu.

Jednak w chwili pisania tego tekstu bitcoin jest nadal uważany za legalny środek płatniczy w kraju, więc być może nadzieja nie jest stracona.

tagi: Republika Środkowoafrykańska, Salwador, Moneta Sango

Źródło: https://www.livebitcoinnews.com/the-central-african-republic-limits-sango-coin-usage/