Scott Melker o przeciwstawianiu się kursom handlu kryptowalutami – Cointelegraph Magazine

Scott Melker, lepiej znany jako The Wolf of All Streets, jest handlowcem i adwokatem kryptowalut, który jest o wiele bardziej przystępny, niż mógłby sugerować jego internetowy uchwyt. Melker, były DJ, prowadzi małe imperium zajmujące się rzecznictwem kryptowalut, obejmujące filmy na YouTube, podcasty i popularny biuletyn.

Scott Melker otwarcie mówi o swoich początkowych zamiarach w branży kryptograficznej. „Po prostu przyszedłem handlować i zarabiać pieniądze”, przyznaje, angażując się po tym, jak usłyszał, jak przyjaciele opowiadają o wyłożonych złotem ulicach świata blockchain, gdzie 100-krotny zwrot w tygodniu był powszechny. Znając od dzieciństwa bardziej konserwatywne ruchy na giełdach, Melker miał szczęście nauczyć się prawidłowego handlu przed wejściem do nieuregulowanego kasyna kryptograficznego.

„XRP było wtedy jak grosz lub coś w tym rodzaju” – wspomina. Crypto było również popularne w społeczności DJ-ów, co Melker przypisuje ryzykownemu charakterowi społeczności. Swój sukces przypisuje szczęśliwemu wyczuciu czasu na początku 2016 r., kiedy wkrótce wypłacił swoją początkową inwestycję, aby zagrać wygraną.

„W społeczności DJ-ów panowała taka fala. Rozumieją technologię, są dzicy i spekulatywni. W ten sposób odkryłem to po raz pierwszy”.

Rytm kryptowalut ustał wystarczająco szybko. Rynek niedźwiedzi w 2018 r. oznaczał, że „jeśli chciałeś zostać, naprawdę musiałeś to sobie uzasadnić i prawdopodobnie poszedłeś znacznie dalej w głąb króliczej nory, aby zrozumieć znaczenie ruchu” – wyjaśnia Melker. Zaczął naprawdę doceniać podstawy Bitcoina i „rozumieć cel poszczególnych altcoinów”.

 

 

Scott Melker
Melker od dawna jest ulubionym komentatorem Cointelegraph.

 

 

Handel

Chociaż Melker przez lata zainwestował w setki tokenów, uważa, że ​​„Bitcoin jest najważniejszym aktywem, jaki kiedykolwiek stworzono” i że każdy powinien dążyć do tego, aby mieć na niego jakąś ekspozycję. Mówi, że Ether rośnie prawie do poziomu znaczenia Bitcoina i może mieć więcej zalet, podczas gdy altcoiny są podobne do indywidualnych spekulacyjnych inwestycji technologicznych.

Wkrótce po zmianie melodii na Twitterze z muzycznej na kryptowalutową w 2017 roku, Melker połączył się z Atramenty Christophera z TexasWest Capital, który został jego mentorem. Melker stał się kimś w rodzaju analityka funduszu Inks, dzieląc się wykresami i pomysłami handlowymi. Wyjaśnia, że ​​nie handlował cudzymi pieniędzmi i nie ma na to licencji.

 

 

 

 

Wilk podkreśla, że ​​handel nie jest łatwy, czy to w akcjach, czy w kryptowalutach. „Handlując w pełnym wymiarze godzin przez dziesięciolecia, jesteś jak jednorożec”, wyjaśnia, dodając, że rynki kryptograficzne są szczególnie brutalne, ponieważ działają 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, bez przerwy, co oznacza, że ​​inwestorzy nie mają możliwości doładowania, gdy rynki są zamknięte. Oczywiście, że nie potrzeba cały czas handlować — sam Melker używa dźwigni finansowej do handlu Bitcoinami tylko dwa lub trzy razy w roku.

Ciekawym aspektem inwestowania jest to, że wraz ze wzrostem portfela rosną też rozmiary zakładów, które należy obstawiać, aby zachować zysk — postępowanie w przeciwnym razie byłoby podobne do wyjęcia 10,000 1 $ w żetonach kasynowych tylko po to, by spędzić cały wieczór na obstawianiu XNUMX $.

„Kiedy twój portfel osiągnie określony rozmiar, musisz być gotów procentowo zwiększyć rozmiar swoich transakcji – a te liczby mogą zacząć stawać się nieprzyjemnie duże”. 

 

 

Scott Melker
Melker jako DJ w 1998 roku.

 

 

Nauka porażek

Melker szybko zwraca uwagę, że szanse są przeciwne inwestorom jednodniowym. „95% traderów ponosi porażkę – szybko upada”, stwierdza Melker, wyjaśniając, że ci, którzy chcą zostać poważnymi traderami, muszą być przygotowani na kilkukrotną utratę zainwestowanych aktywów. „Większość nie ma na to czasu ani kapitału” — mówi. W 2012 roku Melker zainwestował całe swoje portfolio w ARYx Therapeutics, które spadło do zera. Pomimo takich niepowodzeń Melker uważa się za szczęściarza, że ​​„nauczył się trudnych lekcji przed kryptografią”. Odkrywa, że ​​większość osób, które po raz pierwszy odkrywa handel za pośrednictwem kryptowaluty, traci wszystko, aby wykorzystać dźwignię finansową.

„Musisz być w stanie uczyć się w pracy, wielokrotnie zbankrutować i nadal się tego trzymać”.

Chociaż „Inwestorzy prawie zawsze radzą sobie lepiej niż handlowcy”, Melker zdecydowanie zaleca tym, którzy są zdecydowani handlować, zapoznanie się z zarządzaniem ryzykiem. Wyjaśnia, że ​​długoterminowa rentowność nie polega na sprzedawaniu szczytów i kupowaniu dołków, ale raczej na „sposobie, w jaki chronisz swój kapitał i pozwalasz sobie na zdobywanie punktów”. Posługuje się przykładem, że trader może mieć rację w mniej niż połowie przypadków i pozostać szalenie rentowny, jeśli wie, kiedy ograniczyć straty. Nawet jedna wygrana na 10 może być receptą na sukces.

„To gra matematyczna polegająca na przyjmowaniu małych strat i dużych wygranych”.

Kolejna rada to nigdy nie ryzykować więcej niż 1% swojego portfela w jednej transakcji. Jest to jednak dalekie od niezawodności. Na przykład 30% portfela można rozłożyć na 30 pozycji altcoinów, z których wszystkie cierpią, gdy Bitcoin zanurkuje. Ego jest wrogiem i należy unikać emocjonalnego przywiązania do pozycji — coś, co może być jeszcze trudniejsze, jeśli chodzi o NFT. 

„Utrzymanie rentowności w dłuższej perspektywie jest w dużej mierze wynikiem strategii zarządzania ryzykiem” — twierdzi Melker.

 

 

Koniec wyścigu byków cz. 2
Melker pojawił się w niezwykle popularnym — i proroczym — „Jak przygotować się na koniec gonitwy byków” series.

DJ Bitcoin

Melker, lat 45, dorastał w Gainesville na Florydzie, gdzie jego rodzice „wbijali do domu znaczenie znajomości finansów oraz inwestowania i oszczędzania”. Zaczął eksperymentować z giełdą w wieku 13 lat, kiedy z pomocą ojca kupił akcje Disneya. Udał się na University of Pennsylvania w 1995 roku, gdzie specjalizował się wntropologia. Szkoła była bardzo zorientowana na biznes, wyjaśnia Melker, a firmy konsultingowe i firmy zajmujące się bankowością inwestycyjną rekrutowały dużą liczbę absolwentów. Późne lata 90. zbiegły się oczywiście z boomem internetowym i „niemożliwe było uniknięcie ekscytacji związanej z rynkami finansowymi w szkole” — wspomina Melker. Dodaje, że w kręgach kryptograficznych panował sentyment „tylko w górę”.

 

 

 

 

Pobierając lekcje gry na pianinie od najmłodszych lat, Melker był pochłonięty muzyką i zaczął pracować jako DJ, kończąc studia. Zaczęło się od imprez domowych, które wkrótce doprowadziły go do grania koncertów w nocnych klubach w centrum miasta. W tamtych czasach DJing wymagał znacznie większych umiejętności i inwestycji niż dzisiaj, kiedy ktoś może po prostu podłączyć laptopa do systemu dźwiękowego. „To była pełna era winylu. Musiałem mieć czterech przyjaciół, którzy podróżowali ze mną, gdziekolwiek się udałem, aby zabrać cały sprzęt” – opowiada. „Gorące dziewczyny uważały, że to było fajniejsze niż pianino” — mówi ze śmiechem.

 

 

 

 

Pomimo tego, że po ukończeniu studiów miał możliwość podążania za swoimi rówieśnikami w bankowości inwestycyjnej, Melker zdecydował się na drogę przedsiębiorczości, zakładając w 2 r. Startup Philly1999Nite zajmujący się nocnym życiem, który promował wydarzenia odbywające się w rejonie Filadelfii. W 2001 roku założył 101 Magazine, który opisuje jako „szmatę lifestylową – magazyn opisujący wszystko, co działo się w Filadelfii, wraz z rodzajami złośliwych treści, takich jak te, które teraz publikuję na temat kryptowalut”. Magazyn odniósł sukces i ostatecznie połączył się z większym Frank Magazine, w którym Melker przeniósł się do Nowego Jorku jako globalny ambasador marki firmy w 2003 roku.

Pracował dla różnych innych firm, w tym jako dyrektor muzyczny i programista biznesowy oraz przez krótki okres w marketingu w Vice Magazine. Melker przeniósł się do Miami w 2012 roku, gdzie pracował jako agent nieruchomości, by wrócić do Gainesville w 2017 roku, aby być bliżej swoich rodziców po urodzeniu własnych dzieci.

 

 

 

 

W trakcie swojej kariery Melker nadal występował i produkował muzykę pod nazwami takimi jak The Melker Project, Funkontrol i MBS. Z biegiem lat zaowocowało to zdobyciem znaczących 40,000 XNUMX obserwujących na Twitterze.

„Pewnego dnia przestałem mówić o muzyce i zacząłem publikować listy przebojów i mówić o magicznych pieniądzach internetowych”.

Kontynuując niekończące się publikowanie postów na temat kryptowalut, zauważył, że jego liczba obserwujących na Twitterze spadła o połowę. Ale wkrótce zaczęły pojawiać się nowe zaręczyny. „Kiedy chcesz przejść od jednej rzeczy do drugiej, ludzie zwykle to odrzucają” — stwierdza Melker. Wyjaśnia, że ​​na początku swojej przygody z kryptowalutami spotykał się z złośliwymi komentarzami, takimi jak „Zamknij się, DJ”, kiedy wspominał o kryptowalutach. 

To wtedy Melker wymyślił swój pseudonim Wilk ze wszystkich ulic „jako wiadomość dla ludzi, że możesz być kimś więcej”. Nazwisko przylgnęło, a on stara się podkreślić, że była to tylko gra słów, że prawdziwy Wilk z Wall Street był przestępcą, a nie kimś, kogo chce naśladować.

 

 

 

 

„Skupiam się na tym, a wszystko inne znika” — wyjaśnia Melker, odnosząc się do swojego nagłego przejścia od muzyki do krypto. Tak jak poprzedni rozmówca Journeys Carla „The Moon” Runefelta, Melker cierpi na zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi, powszechnie znany jako ADHD. „W kryptowalutach jest dużo ADHD” – mówi, wyjaśniając, że uważa to za „supermocarstwo”, ponieważ pozwala mu całkowicie skupić się na swojej pasji.

„Śledziłem wszystkie duże konta. Próbowałem się uczyć, komentowałem pod ich tweetami, próbowałem nawiązać z nimi kontakt”. To zaangażowanie można było wkrótce zobaczyć w liczbie jego obserwujących, a Melker nabrał pewności w dzieleniu się swoimi pomysłami. Uznając Twittera za „bardzo stenograficzny”, zaczął pisać biuletyn, co wkrótce zaczęło przypominać pracę na pełen etat. Pobierał 15 dolarów miesięcznie i oferował ograniczoną darmową wersję, ale później zrobił wszystko za darmo, ponieważ „nie chcę zarabiać na moich odbiorcach w żaden sposób, w kształcie ani formie”.

Wszystko wskazuje na to, że Melker kieruje się bardziej pasją niż pieniędzmi. Nie uchroniło to jednak przed wybuchem kontrowersji w zeszłym roku w związku z kryzysem na rynku, za który go krytykowano usuwanie tak zwanych „tweetów shillowych” dotyczących monet o niskiej kapitalizacji rynkowej, na których cenę teoretycznie mógł mieć wpływ bardzo widoczne konto, takie jak jego. „Moje konto rozrosło się do rozmiarów, w których nie mogę tweetować o pewnych rzeczach” – powiedział skomentował po kontrowersjach. Mówi, że wybuch spowodował groźby pod adresem jego rodziny.

 

 

 

 

Sukces biuletynu skłonił Jasona Yanowitza, współzałożyciela Blockworks, do skontaktowania się z Melkerem i zasugerowania rozpoczęcia podcastu. „Dosłownie zapytałem:„ Co to jest podcast? ponieważ nigdy go nie słuchałem” – wspomina ze śmiechem Melker. Dziś uważa podcasty za „najlepszą pracę na świecie”, częściowo dlatego, że czuje, że może namówić prawie każdego Podcast Wilk ze wszystkich ulic.

Dzięki wielu sponsorom program stał się biznesem — ale nie pozbawionym celu. Nadrzędnym celem, jak mówi Melker, jest „tworzenie treści dla następnej fali” inwestorów kryptograficznych, takich jak babcia lub przeciętna osoba na ulicy. Uważa się za zwolennika kryptowalut, z łatwością potrafiącego wymienić sposoby, w jakie Bitcoin i rozprzestrzenianie się kryptowalut przyniosą korzyści społeczeństwu. Biorąc pod uwagę rozległość jego kanału YouTube, konta na Twitterze, biuletynu, strony internetowej i podcastu — które są pełne przemyślanych, wyważonych komentarzy — jasne jest, że nowym obserwatorom nie zabraknie wsparcia.

„Każdego ranka budzę się o 4:30, podekscytowany możliwością napisania biuletynu. Nie mogę spać z powodu myśli, które chcę przelać na papier.”

 

 

 

 

Źródło: https://cointelegraph.com/magazine/2022/06/02/fail-better-scott-melker-defying-odds-with-crypto-trading