Rosja łagodnie podchodzi do podatku od kryptowalut, gdy sankcje się nagrzewają

28 czerwca deputowani do rosyjskiego parlamentu zatwierdzili projekt ustawy przyjazny dla kryptowalut. Gdyby stało się to prawem, Rosja zwolni emitentów kryptowalut z podatku od wartości dodanej (VAT). Obecna stawka podatkowa dla firm angażujących się w transakcje dotyczące walut wirtualnych wynosi 20%. Sankcje z zachodu nadal pustoszą Rosję od czasu inwazji na Ukrainę. Ograniczenia finansowe utrudniają Rosji transakcje międzynarodowe. W rezultacie kraj przyjmuje wirtualną walutę, aby podtrzymać swoją niezależność.

Zgodnie z proponowanym wskaźnikiem odsetek ten spadnie do 13 proc. Zmiana wpłynie na rosyjskie giełdy przy pierwszych 5 milionach rubli (około 94,000 15 USD) rocznej transakcji. Poza tym firmy zajmujące się wymianą walut i aktywami kryptograficznymi będą podlegać opodatkowaniu podatkiem VAT w wysokości XNUMX%.

Federacja Rosyjska przyjmuje kryptowalutę

Rosyjski bank centralny, podobnie jak większość innych banków centralnych na świecie, sprzeciwia się kryptowalutom. Jednak w lutym, Atomyze Russia uzyskała licencję państwową na pierwszą lokalną platformę zasobów cyfrowych. Wkrótce potem wydali kolejną licencję czołowemu pożyczkodawcy Sbierbankowi.

Poza tym członkowie Dumy Państwowej wyrazili zgodę na projekt ustawy podatkowej. Ustawa zmniejsza podatki dla emitentów kryptowalut i określa stawki podatkowe od dochodów uzyskanych ze sprzedaży aktywów kryptograficznych. Jednak, aby ustawa stała się prawem, izba wyższa musi ją najpierw zbadać, a następnie przedłożyć do podpisu prezydentowi Władimirowi Putinowi. Jeśli zatwierdzą ustawę, określą szczegóły zarządzania zasobami cyfrowymi. Sprawdza również, co rząd nazywa użytkowymi prawami cyfrowymi (UTR), które uważa za analogiczne do papierów wartościowych.

W wyniku inwazji Władimira Putina na Ukrainę w Rosji występują poważne ograniczenia finansowe. Warunki nadal ograniczają zdolność kraju do prowadzenia działalności na całym świecie. W ten sposób luka skłoniła rząd do podjęcia działań. Główne rosyjskie banki ograniczyły dostęp do międzynarodowego szlaku płatności SWIFT.

W maju Rosja zaczęła przygotowywać grunt pod autoryzację kryptowalut na regulowanie długów zagranicznych. Według doniesień rosyjskie Ministerstwo Finansów rozważało możliwość wykorzystania zasobów cyfrowych. Jednak skupili się na płatności zagraniczne jeśli aktywa te stałyby się zgodne z prawem. Nie wiadomo, czy ministerstwo zakończyło sprawę.

Politycy zajmujący się zwalczaniem kryptowalut w Stanach Zjednoczonych wykorzystali pogląd, że Rosja przestawi się na kryptowaluty, aby uniknąć sankcji. Nalegają na rozprawę z zasobami cyfrowymi, ale tak się nie stało.

W tym tygodniu Rosja po raz pierwszy od 1917 roku nie spłaciła zadłużenia zagranicznego. Rok 1917 był historyczny dla Rosji od czasu rewolucji bolszewickiej. Ta sytuacja tylko pogarsza sytuację finansową Rosji. W 30-dniowym okresie karencji, który zakończył się 26 czerwca, Rosja nie mogła zapłacić należnych odsetek od dwóch różnych obligacji.

Upadek kryptowalut trwa nadal

Rynki kryptograficzne odnotowały spadek o 46% od czasu wybuchu konfliktu na Ukrainie. W rezultacie całkowita kapitalizacja rynkowa spadła o ponad 800 miliardów dolarów do obecnego poziomu. Kapitalizacja rynkowa spadła do 954 miliardów dolarów, co oznacza spadek o 1.4 procent w ciągu dnia podczas azjatyckiej sesji handlowej w środę rano. Oznacza to kontynuację dzisiejszego trendu spadkowego na rynkach finansowych.

Bitcoina (BTC) nadal notuje się znacznie poniżej różnych historycznych modeli cenowych, a obecna cena 20,371 XNUMX USD plasuje ją wprost w kategorii „strefa niedźwiedzia”. Ethereum (ETH), z drugiej strony, odnotował jeszcze większy spadek, spadając w ciągu dnia o kolejne 2.4 procent i osiągając cenę 1,151 USD. Jest wysoce wątpliwe, czy dojdzie do stopienia zimowego lodu kryptowalut. Dzieje się tak, ponieważ ogólne warunki makroekonomiczne, wytworzone głównie przez pandemię i wojnę, mają się dopiero poprawić.

Źródło: https://www.cryptopolitan.com/russia-goes-easy-on-crypto-tax/