Przywracanie równowagi w kryptowszechświecie

We wtorek miałem zaszczyt uczestniczyć w Wojny kryptograficzne: równoważenie prywatności i bezpieczeństwa narodowego, panel Towarzystwa Federalistycznego moderowany przez Dinę Rochkind. Pozostali paneliści – Michele Korver, Kathy Kraninger i Mick Mulvaney – i ja omawialiśmy szeroki zakres zagadnień związanych z obecnym otoczeniem regulacyjnym dotyczącym zasobów cyfrowych, nieco szerszy, niż mógłby sugerować tytuł.

Dotknęliśmy administracji Bidena ostatnie zarządzenie wykonawcze, wykorzystanie kryptowalut na Ukrainie, perspektywy amerykańskiego otoczenia regulacyjnego, a nawet waluty cyfrowe banku centralnego (CBDC).

Jednym z punktów porozumienia było to, że należy zachować równowagę między prywatnością a zdolnością organów ścigania do gromadzenia dowodów. Myślę, że można śmiało powiedzieć, że wszyscy zgodziliśmy się, że system przeciwdziałania praniu pieniędzy/znaj swojego klienta (AML/KYC) w najbliższym czasie nie zniknie.

Pozostaje jednak pytanie, jak osiągnąć tę równowagę.

Mówię za siebie, Czwarta Poprawka zapewnia tę równowagę. Oznacza to, że konstytucyjne prawo wymagające od rządu uzyskania nakazu (po przedstawieniu prawdopodobnej przyczyny) uzyskania dostępu do osoby, domu, dokumentów i majątku danej osoby powinien mają również zastosowanie do dokumentacji finansowej osób fizycznych gromadzonej przez firmy finansowe.

Gdyby nie kilka spraw Sądu Najwyższego z lat 1970., w których doszło do niejednoznaczności decyzji i dwa ostre sprzeciwy wyrażone przez nikogo innego jak sędziego Thurgooda Marshalla, czwarta poprawka mogłaby nadal mieć zastosowanie do dokumentacji klientów prowadzonej przez banki. Zamiast, klienci banków nie mają takiej konstytucyjnej ochrony.

Choć wydaje się mało prawdopodobne, że stanie się to w najbliższym czasie, Kongres może naprawić sytuację do godz zmiany ustawy o tajemnicy bankowej, jak proponowaliśmy wraz z moją koleżanką Jen Schulp. (Uwaga spoiler: Sugerujemy oparcie się na Czwartej Poprawce.)

Jeśli chodzi o pełną dyskusję panelową, była ona dość ożywiona i obejmowała wiele perspektyw, w tym branżę, rząd i świat think tanków. Ktokolwiek zainteresowany tutaj mogę obejrzeć powtórkę– Gorąco polecam, ale jestem stronniczy – i oceniam sam, więc nie będę streszczał całości.

Zamiast tego powtórzę tylko kilka głównych punktów, które poruszyłem, a także kilka innych, do których nie udało mi się dotrzeć.

  • Rząd federalny nie powinien utrudniać korzystania z usługi lub produktu finansowego, ponieważ mogą z nich skorzystać przestępcy lub terroryści. Terroryzm i działalność przestępcza to problemy, którymi organy ścigania powinny się zająć bezpośrednio, niezależnie od metody płatności.
  • W każdym razie łatwiej jest ukryć przestępstwo, używając walut krajowych niż kryptowalut, a nawet urzędnicy skarbu USA przyznają, że używanie kryptowalut nie jest dobrym sposobem na uniknięcie międzynarodowych sankcji.
  • Nawet jeśli Kongres uchyli ustawa o tajemnicy bankowej z 1970 r w całości, ułatwianie działalności przestępczej przez jakąkolwiek firmę finansową byłoby nadal nielegalne.
  • Dolar jest światową walutą rezerwową ze względu na siłę amerykańskiej gospodarki i stosunkowo silne prawa własności, jakie zapewnia nasz system rządów, co tylko potwierdza fakt, że wielu emitentów monet typu stablecoin wiąże swoje tokeny z dolarem amerykańskim.
  • Świat zachodni nie powinien kierować się żadnym autokratycznym reżimem, jeśli chodzi o wydawanie CBDC po prostu po to, aby „nadążać”. Takie postępowanie jest niezwykle krótkowzroczne i nie uwzględnia faktu, że niewiele osób porzuci dolara na rzecz chińskiej, irańskiej lub rosyjskiej CBDC tylko dlatego, że taki transfer cyfrowy jest wspierany przez rządy Chin, Iranu lub Rosji.
  • System finansowy Stanów Zjednoczonych powinien opierać się na zasadzie, zgodnie z którą przestrzegający prawa obywatele mogą swobodnie angażować się w anonimowe transakcje, mając pewność, że czwarta poprawka ochroni ich przed nadmiernym naciskiem rządu.
  • Im większe obciążenia regulacyjne zostaną nałożone na firmy fintech, tym bardziej otoczenie regulacyjne będzie faworyzować większe firmy o ugruntowanej pozycji, tłumiąc innowacje i konkurencję.

Rząd Stanów Zjednoczonych nigdy nie powinien był przewodzić wyznaczaniu prywatnych firm jako przedłużenia organów ścigania zajmujących się praniem pieniędzy. Tak się jednak stało i teraz zwolennicy obecnego systemu muszą pogodzić się z trudną rzeczywistością: Praktycznie każdy kawałek dowodu pokazuje, że ramy BSA okazały się niewielką niedogodnością dla przestępców i poważnym obciążeniem dla przestrzegających prawa obywateli.

Czas na to już dawno minął naprawić ten zepsuty system regulacyjny. Rozwiązaniem jest potwierdzenie, że czwarta poprawka zapewnia odpowiednią równowagę między konkurującymi interesami prywatności finansowej osób fizycznych a zdolnością rządu do gromadzenia dowodów w celu egzekwowania prawa.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/norbertmichel/2022/06/09/financial-privacy-and-the-fourth-amendment-restoring-balance-to-the-crypto-universe/