Ceny kart do gier Nvidia spadają wraz z popytem na kopanie kryptowalut

(Bloomberg) – Zawirowania w branży kryptowalut spustoszyły portfele i sprawiły, że zarówno duzi, jak i mali inwestorzy mają trudności z przystosowaniem się. Odbiło się to również na części świata technologii, która kiedyś skorzystała na rozwoju kryptowalut: kartach graficznych Nvidia Corp.

Najczęściej czytane z Bloomberg

Karty te, od dawna popularne wśród maniaków gier komputerowych, zyskały drugie życie podczas boomu na kryptowaluty jako istotny element systemów generujących cyfrowe monety. Nawet gdy Nvidia próbowała ograniczyć swoją ekspozycję na branżę, rajd kryptowalut pomógł w gwałtownym wzroście cen produktów firmy na rynkach wtórnych, takich jak EBay.

Teraz to się zmieniło. Wraz ze spadkiem wartości walut górnicy widzą mniejsze zapotrzebowanie na drogi sprzęt komputerowy. Oczekuje się, że ich zainteresowanie będzie jeszcze bardziej spadać, gdy popularna sieć blockchain Ethereum przejdzie na nową metodę zwaną „dowodem stawki”, która nie będzie wymagała tak samo intensywnego przetwarzania komputerowego.

Według szacunków ponad jedna trzecia rynku konsumenckich kart graficznych może zniknąć, gdy entuzjaści kryptowalut porzucą tę technologię. Produkty gromadzą się w serwisie eBay i na innych platformach handlowych. Choć sugerowana przez Nvidię cena detaliczna kart nie uległa zmianie, na rynkach wtórnych są one o 50% tańsze niż w ostatnich miesiącach.

„Ludzie nie chcą kupować procesorów graficznych, wiedząc, że za dwa kwartały potencjalnie staną się one przestarzałe” – powiedział Tristan Gerra, analityk w firmie Robert W. Baird & Co. „Uważamy, że zakupy związane z kryptowalutami stale spadają”.

Karta graficzna to element, który mieści się w komputerze osobistym i konwertuje kod na obrazy, które można wyświetlić na monitorze. Jest wyposażony w chipy zwane jednostkami przetwarzania grafiki lub procesorami graficznymi, które mogą poprawić sposób renderowania gry na komputerze PC.

Kopacze kryptowalut odkryli, że sprzęt do gier przeznaczony do grania w Assassin's Creed lub Red Dead Redemption w wysokiej rozdzielczości można również wykorzystać do tworzenia nowych tokenów kryptograficznych, co wywołało panikę w zdobywaniu sprzętu.

Karta graficzna Nvidia z ceną katalogową 1,499 dolarów była sprzedawana od szalonych nabywców dwukrotnie drożej. Pierre Ferragu, analityk w New Street Research, podaje, że od początku 3 r. górnicy kupili karty graficzne o wartości 2021 miliardów dolarów, które „obecnie trafiają na rynek używany”.

Pytanie brzmi, jak ten zwrot wpłynie na Nvidię, która jest największym dostawcą procesorów graficznych i najcenniejszym producentem chipów w USA. Firma przyznała, że ​​spowolnienie kryptowalut wpłynęło na popyt na niektóre produkty i nie tylko ona boryka się z potencjalnym kacem. Firma Advanced Micro Devices Inc., najbardziej znana z procesorów do komputerów osobistych, sprzedaje również procesory graficzne.

„Zwolnione tempo wzrostu kursu gotówkowego w sieci Ethereum prawdopodobnie odzwierciedla mniejszą aktywność wydobywczą na procesorach graficznych” – powiedziała dyrektor finansowa Nvidii Colette Kress podczas kwartalnej telekonferencji firmy w zeszłym miesiącu. „Spodziewamy się, że w przyszłości wkład będzie malejący”.

Firma z siedzibą w Santa Clara w Kalifornii odmówiła dalszych komentarzy. W czwartek rano w Nowym Jorku akcje spadły o około 4%.

Nvidia spędziła już lata zmagając się z branżą kryptowalut. Chociaż popyt ze strony górników pomógł w sprzedaży paliw, kaprysy rynku nagle sprawiły, że wyniki stały się trudniejsze do przewidzenia. Doszło do tego pod koniec 2018 r., kiedy firma obwiniała wycofanie się z kryptowalut za słabą prognozę. Nvidia ostrzegła, że ​​przychody będą o setki milionów dolarów niższe niż przewidywała Wall Street, przez co jej akcje spadły o 20% w ciągu zaledwie dwóch dni.

Firma nie chciała powtórzyć tego scenariusza, więc sprawiła, że ​​jej procesory graficzne dla graczy – sprzedawane pod marką GeForce – były mniej skuteczne w wydobywaniu. Wypuściła także kartę przeznaczoną na rynek kryptowalut, której nie można używać do gier. W produkcie brakuje sprzętu potrzebnego do podłączenia do monitorów.

Mimo to Komisja Papierów Wartościowych i Giełd skrytykowała Nvidię za to, że w poprzednich kwartałach nie wyjaśniała inwestorom źródeł przychodów. W maju agencja nałożyła na firmę karę w wysokości 5.5 miliona dolarów za nieujawnienie odpowiedniego wpływu wydobywania kryptowalut na sprzedaż procesorów graficznych.

Tymczasem sprzedaż nowych, bardziej ukierunkowanych produktów kryptograficznych Nvidii spadła. W lutym Nvidia podała, że ​​w czwartym kwartale sprzedała ich zaledwie 24 miliony dolarów, czyli mniej niż 1% całkowitej sprzedaży związanej z grami w tym okresie.

Sugeruje to, że dni Nvidii jako dostawcy kryptowalut już dobiegają końca. Dyrektor generalny Jensen Huang powiedział, że popyt ze strony graczy, a także ze strony klientów centrów danych, którzy wykorzystują chipy tej firmy do zasilania sztucznej inteligencji, pozostaje duży. Całkowite przychody Nvidii wzrosły o ponad 50% w każdym z ostatnich dwóch lat.

„Podstawowa dynamika branży gier jest naprawdę solidna” – powiedział Huang podczas ostatniej kwartalnej telekonferencji firmy w zeszłym miesiącu.

To wciąż pozostawia firmę z następstwami boomu kryptowalutowego. Gerra z Bairda szacuje, że w okresie początkowym aż 35% konsumenckich kart graficznych zostało zakupionych przez górników. Wiele z nich trafia na rynki wtórne i potencjalnie wpływa na sprzedaż Nvidii.

Według danych MarkSight, w ciągu ostatnich dwóch miesięcy cena modelu GeForce 3080 firmy Nvidia spadła z 1,100 dolarów pod koniec kwietnia do 793 dolarów w serwisie eBay. To dobra wiadomość dla graczy, którzy mogą teraz zdobyć sprzęt bez płacenia ogromnych składek lub czekania w długich kolejkach przed sklepami elektronicznymi.

„Przy mniejszym popycie na kryptowaluty spekulanci również wycofali się z rynku” – powiedział badacz branży Jon Peddie.

A rynek wydobywczy raczej nie wkrótce doczeka się powrotu. Zamiast używać komputerów do generowania tokenów Ethereum, technologia przechodzi na proces licytacji. Nowe przydziały otrzymają ci, którzy pod zastaw podniosą część swoich dotychczasowych udziałów.

Zaletą jest to, że utrata klientów zajmujących się kryptowalutami ułatwi ocenę popytu ze strony tradycyjnych nabywców Nvidii, powiedziała Gerra z Bairda.

„Kiedy to zniknie, zniknie czarna dziura” – powiedział.

(Aktualizacje dotyczące udziałów w akapicie 11.)

Najczęściej czytane z Bloomberg Businessweek

© 2022 Bloomberg LP

Źródło: https://finance.yahoo.com/news/nvidia-game-card-prices-fall-141454926.html