Block Earner, australijska firma z branży fintech, twierdzi, że upadek Terra w maju doprowadził do „pozytywnych niespodzianek” dla jego firmy, a inwestorzy zaczęli szukać drogi w kierunku oferowanych przez nią produktów kryptograficznych o niższym ryzyku.
W rozmowie z Cointelegraph dyrektor generalny firmy Apurva Chiranewala ujawnił, że firma odnotowała już wcześniej wzrost liczby inwestorów szukając dwucyfrowych zysków ale teraz chce „mniej ryzykownej wersji” tych zwrotów:
„Biorąc pod uwagę, że ryzyko znacznie wzrosło w przypadku tych zwrotów, ci faceci zaczęli się z nami angażować, ponieważ wyglądamy jak mniej ryzykowna wersja tych dwucyfrowych produktów zwrotnych”.
Przed upadkiem platformy pożyczkowe kryptowalut, takie jak Celsjusza i Anchor Protocol, oferowały roczne stopy procentowe (APY) do 20% użytkownikom, którzy zablokowali u nich swoje zasoby cyfrowe.
Zdobywca bloku to: blockchain-zasilana firma fintech, która umożliwia dostęp do produkty generujące zysk związane z kryptowalutami. Mimo to Chiranewala wyjaśnił, że platforma jest skierowana do tych, którzy chcą ekspozycji na rynki kryptowalut, ale mają niższy apetyt na ryzyko.
Jej produkty Gold Earner i American Dollar Earner generują obecnie jednocyfrowe zyski.
Dane udostępnione Cointelegraph przez Block Earner pokazują, że fiasko Terra zbiegło się ze wzrostem liczby przypadków wycofywania środków na początku maja i ponownie w połowie czerwca ze względu na spadek temperatury Celsjusza. Jednakże od tego czasu nastąpił stały powrót do normalnego poziomu.
Depozyty gotówkowe w dolarach australijskich (AUD) również utrzymywały się na stałym poziomie w okresie od kwietnia do lipca, podczas gdy baza użytkowników firmy rosła średnio o 15% miesiąc do miesiąca.
Chiranewala również to stwierdził w ciągu ostatnich kilku tygodni, zaobserwował „duże zainteresowanie” ze strony inwestorów instytucjonalnych, w tym funduszy hedgingowych, funduszy venture capital (VC) i funduszy emerytalnych:
„Jesteśmy prawie zmuszeni do jednoczesnego budowania produktów instytucjonalnych, ponieważ zainteresowanie tą przestrzenią jest ogromne”.
„Istnieją fundusze venture capital posiadające obligacje skarbowe, są fundusze hedgingowe, są fundusze prywatne […], a także superfundusze, które upoważniają do lokowania bardzo małej części portfela w aktywa o wysokiej stopie zwrotu” – dodał. .
Związane z: Redefinicja finansów: spowolnienie DeFi pogłębia się, ale protokoły z przychodami mogą się rozwijać
Chiranewala przyznaje, że firma nie była całkowicie odporna na załamanie na rynkach kryptowalut. Block Earner musiał wycofać swoje wydatki na marketing związany z pozyskiwaniem użytkowników:
„W środowisku, w którym się obecnie znajdujemy, nie ma dla nas większego sensu wprowadzanie na rynek i pozyskiwanie użytkowników. Więc przestaliśmy, właściwie wycofaliśmy się z naszej strategii marketingowej.”
„Naturalnie widać nieco łagodniejszą trajektorię wzrostu, w przeciwieństwie do bardziej stromej krzywej, która rośnie z tygodnia na tydzień” – powiedział.
Na początku tego miesiąca pojawił się raport CoinGecko stwierdził, że kapitalizacja rynkowa zdecentralizowanych finansów (DeFi) spadła w drugim kwartale o 74.6% ze 142 mln dolarów do 36 mln dolarów, głównie z powodu upadek Terra i jego stablecoin TerraUSD Classic (USTC) w maju.
Źródło: https://cointelegraph.com/news/investors-shifting-toward-lower-risk-crypto-yields-block-earner-gm