Jak instytucje napędzają kryptowalutowy renesans

Podczas gdy kryptowaluty były czasami postrzegane jako ruch renegatów, niedawny napływ inwestycji instytucjonalnych zmienił ten pogląd.

W dzikim świecie kryptowalut fortuny powstają z dnia na dzień, memy są warte miliony, a tweety Elona Muska mogą wzbogacić lub zrujnować Twoje portfolio.

Ale pośród całego tego chaosu, dwie rzeczy wyróżniają się: zawrotne tempo zmian oraz rosnący wpływ inwestorów instytucjonalnych.

Teraz są garnitury z Wall Street pocierając ramionami z kryptowalutowymi kowbojami, a gra zmieniła się na zawsze. Ale co to oznacza dla niechlujnych startupów, które pomogły zbudować świat kryptowalut?

Zapnij pasy, zanurzając się głęboko w świat instytucjonalnych inwestycji w kryptowaluty. Od funduszy hedgingowych po miliarderów, zobaczymy, kto rządzi show: inwestorzy indywidualni, inwestorzy venture capital czy giganci instytucjonalni.

Zbadamy również, w jaki sposób adopcja instytucjonalna zmienia prywatność, bezpieczeństwo i zdecentralizowane zarządzanie oraz jak powstaje web3 protokołów wstrząsa scentralizowanymi platformami. Dowiedzmy Się.

Wzrost liczby inwestorów instytucjonalnych w przestrzeni kryptograficznej

Najpierw zdefiniujmy, co rozumiemy przez inwestorów instytucjonalnych. Inwestorzy instytucjonalni, znani również jako „wieloryby” w świecie kryptowalut, to podmioty takie jak fundusze hedgingowe, fundusze emerytalne i banki z ogromnymi kieszeniami gotówki do zainwestowania.

Być może zastanawiasz się, dlaczego wszystkie te wymyślne instytucje wskakują do gry kryptograficznej. Cóż, chodzi o bling.

Instytucje zawsze szukają okazji do zarobienia niezłych pieniędzy. I z szaleńcami zmienność na rynku kryptograficznym trzeba zarobić trochę poważnej gotówki. To jak niekończąca się jazda kolejką górską – ale zamiast chorować, stajesz się bogaty.

Ale nie zapominajmy o słoniu w pokoju – bezpieczeństwie.

Kryptowaluty mogą być cyfrowe, ale to nie znaczy, że nie są wartościowe. Instytucje muszą wiedzieć, że ich inwestycje są bezpieczne i solidne. A wraz z rozwojem rozwiązania opiekuńcze, mogą spać spokojnie, wiedząc, że ich pieniądze nigdzie się nie pójdą.

Plus, z coraz większą liczbą krajów i regulatory dając zielone światło zasobom cyfrowym, instytucje czują się pewniej, podejmując działania. Nie chcą przegapić akcji i potencjalnych zwrotów, a kto może je winić?

Ponieważ coraz więcej inwestorów gromadzi się na rynku kryptowalut, instytucje nie mogą sobie pozwolić na siedzenie z boku. Oni też chcą kawałek tortu i chcą mieć pewność, że go dostaną, zanim wszystko zniknie.

Ostatecznie wzrost instytucjonalnych inwestycji w kryptowaluty jest świadectwem potęgi pieniądza. Dopóki są pieniądze do zarobienia, instytucje znajdą sposób, aby włączyć się do akcji.

Zmieniająca się dynamika rynku

Dzięki swoim głębokim kieszeniom i ogromnym zasobom instytucje mogą powodować poważne zmiany w dynamice rynku. Oto podsumowanie tego, w jaki sposób inwestycje instytucjonalne wpływają na rynek kryptograficzny i jakie zmiany zaobserwowaliśmy w konsekwencji:

Szybkie fakty

  • Grayscale Inwestycje odnotowały gwałtowny wzrost zarządzanych aktywów (AUM) z około 2 miliardów dolarów do ponad 43 miliardów dolarów w grudniu 2021 r., dzięki funduszom inwestycyjnym kryptowalut.
  • BlackRock, zarządzający aktywami o wartości 8.6 bln USD, nawiązał współpracę z Coinbase w sierpniu 2022 r., umożliwiając klientom platformy zarządzania inwestycjami BlackRock Aladdin handel aktywami cyfrowymi, zaczynając od bitcoinów.
  • Pomimo zawirowań na rynku, ankieta przeprowadzona przez Institutional Investor Custom Research Lab z listopada 2022 r. wykazała, że ​​58% inwestorów posiadających obecnie udziały w aktywach cyfrowych planuje zwiększyć swoje udziały w ciągu najbliższych trzech lat.
  • W 2022 roku badanie Fidelity przeprowadzone wśród ponad 1,000 inwestorów instytucjonalnych wykazało, że 51% pozytywnie ocenia aktywa cyfrowe, w porównaniu z 45% w 2021 roku.

Zmieniająca się dynamika

Zwiększona płynność

Inwestorzy instytucjonalni mogą zapewnić dużą płynność rynkowi dzięki swoim głębokim kieszeniom i wyrafinowaniu strategie handlowe. Oznacza to większy przepływ pieniędzy, co może pomóc obniżyć koszty transakcji i ułatwić wszystkim kupowanie i sprzedawanie aktywów.

W rezultacie więcej inwestorów może kupować i sprzedawać aktywa cyfrowe z większą łatwością i wydajnością, co prowadzi do lepszego wykrywania cen.

Zmniejszona zmienność 

Mówiąc o cenach, inwestycje instytucjonalne również znacząco wpłynęły na zmienność. Wbrew powszechnemu przekonaniu, inwestycje instytucjonalne przyczyniły się do zmniejszenia wahań cen.

Jak instytucje napędzają kryptowalutowy renesans — 1
Wykres zmienności BTC. Źródło: Coin Glass.

W rzeczywistości powyższy wykres pokazuje, że zmienność bitcoina stale spada od 2018 roku, a napływ inwestorów instytucjonalnych jest kluczowym czynnikiem tego trendu.

Oznacza to, że aktywa cyfrowe stają się bardziej stabilne, niezawodne i przewidywalne – cechy, które czynią je bardziej atrakcyjnymi dla głównych inwestorów.

Zwiększenie kapitalizacji rynkowej

Jak instytucje napędzają kryptowalutowy renesans — 2
Globalna kapitalizacja rynkowa kryptowalut (źródło: CoinMarketCap)

Duże pieniądze oznaczają duży wzrost na rynku kryptowalut! Od 2018 r. do listopada 2021 r. to inwestycje instytucjonalne doprowadziły BTC i ETH do rekordowych poziomów. Żadna tajemnica, ale zdecydowanie trend do obserwowania!

Przyjęcie do głównego nurtu

Dzięki wsparciu inwestorów instytucjonalnych aktywa cyfrowe stają się coraz powszechniejsze zaakceptowany i uznawane za legalne instrumenty inwestycyjne. 

Świadczy o tym rosnąca liczba spółek notowanych na giełdzie, które dodają kryptowaluty do swoich bilansów.

Tylko w 2022 roku kilkaset dużych firm dodało bitcoiny do swoich skarbców, w tym wielkie nazwiska, takie jak Tesla, MikroStrategia, Kwadrat, a teraz nawet kraje takie jak Salwador.

Wpływ różnych graczy w przestrzeni kryptograficznej

Przyjrzyjmy się bliżej temu, jak różni gracze wpływają na świat kryptowalut.

Inwestorzy detaliczni

Po pierwsze, mamy inwestorzy indywidualni. To zwykli ludzie, tacy jak ty i ja, którzy biorą udział w akcji kryptograficznej. Mogą nie mieć tego samego poziomu wiedzy lub zasobów, ale nadrabiają to liczbą.

Inwestorzy indywidualni wprowadzają płynność na rynek, jak dolewanie benzyny do ognia – może on albo wymknąć się spod kontroli, albo stworzyć piękny pożar. Jury wciąż nie wie, który to będzie.

Venture capital

Następnie mamy inwestorów venture capital. To są wielkie psy świata inwestycji, szukające kolejnej wielkiej rzeczy i wlewające w nią mnóstwo pieniędzy.

Pomyśl o inwestorach venture capital jako o fajnym dzieciaku w liceum, który zawsze miał najnowsze i najlepsze gadżety. Mają fundusze na podejmowanie ryzyka i powiązania, dzięki którym wszystko się dzieje.

Wada? Mogą być trochę jak kolejka górska – w jednej minucie w górę, w następnej w dół. 

Inwestorzy instytucjonalni

Wreszcie mamy inwestorów instytucjonalnych. Są stałą i niezawodną siłą, która utrzymuje stabilny rynek. Mają wiedzę i zasoby, aby dokonywać mądrych inwestycji i radzić sobie ze zmiennością pogody.

Mogą jednak poruszać się wolno i mieć awersję do ryzyka. To jak prowadzenie czołgu – wolno, stabilnie i trudno się nim steruje, ale spełnia swoje zadanie.

Skumulowany efekt

Jaki jest więc wpływ tych różnych typów inwestorów na rynek kryptograficzny? 

To jak gra w Jengę – każdy element jest ważny i może sprawić, że całość się zawali. 

Inwestorzy indywidualni wnoszą płynność i demokratyzację, ale także większe ryzyko.

Inwestorzy venture capital wnoszą emocje i innowacje, ale także większą zmienność. Inwestorzy instytucjonalni wnoszą stabilność i wiarygodność, ale też większą ostrożność.

To delikatna równowaga, która ciągle się zmienia.

Które instytucje są na szczycie list przebojów?

Inwestycje w skali szarości

Grayscale to firma zarządzająca aktywami cyfrowymi, która oferuje produkty inwestycyjne dające ekspozycję na kryptowaluty, takie jak Bitcoin, ethereumI więcej.

Według CoinGlass, jego flagowym produktem jest Grayscale Bitcoin Trust, który posiada ponad 600,000 13.69 BTC, obecnie wartych XNUMX miliarda dolarów.

Grayscale odegrała kluczową rolę we wprowadzeniu bitcoina do głównego nurtu, ponieważ jego produkty są dostępne dla inwestorów instytucjonalnych, w tym funduszy emerytalnych, fundacji i rodzinnych biur.

MikroStrategia

MicroStrategy to firma programistyczna, która stała się jednym z największych posiadaczy bitcoinów na świecie. Firma posiada 132,500 2.89 bitcoinów o wartości ponad XNUMX miliarda dolarów, co czyni ją jednym z najbardziej znaczących korporacyjnych inwestorów bitcoinowych.

Jej dyrektor generalny, Michael Saylor, jest głośnym orędownikiem bitcoinów i wykorzystuje rezerwy gotówkowe MicroStrategy do zakupu bitcoinów, postrzegając je jako zabezpieczenie przed inflacją. 

Tesla

Na początku 2021 roku Tesla ogłosiła, że ​​kupiła bitcoiny o wartości 1.5 miliarda dolarów, co czyni ją jednym z najbardziej znanych korporacyjnych inwestorów bitcoinowych.

Od tego czasu firma sprzedała część swoich udziałów, ale posunięcie to pomogło wprowadzić bitcoina do głównego nurtu i spowodowało gwałtowny wzrost jego ceny. 

Kwadratowe

Square to firma płatnicza założona przez CEO Twittera, Jacka Dorseya. Firma posiada ponad 8000 bitcoinów o wartości ponad 175 milionów dolarów.

Dorsey był gorącym zwolennikiem kryptowalut. Opracowała również produkt o nazwie Cash App, który pozwala użytkownikom kupować i sprzedawać bitcoiny.

Aplikacja stała się bardzo popularna, ma ponad 40 milionów aktywnych użytkowników i pomogła zwiększyć adopcję bitcoina wśród inwestorów detalicznych.

Inwestycje Fidelity

Fidelity to firma świadcząca usługi finansowe, która od kilku lat zajmuje się kryptowalutami. Uruchomiła Fidelity Digital Assets, spółkę zależną, która oferuje usługi przechowywania i realizacji transakcji dla kryptowalut.

Fidelity zainwestowało również w szereg firm związanych z kryptowalutami i jest postrzegane jako lider w instytucjonalnym przyjmowaniu kryptowalut. Jego zaangażowanie w przestrzeń pomogło zwiększyć wiarygodność i adopcję bitcoina wśród tradycyjnych inwestorów.

Jakie są zagrożenia?

Ponieważ inwestycje instytucjonalne napływają do przestrzeni kryptograficznej, ważne jest, aby wziąć pod uwagę potencjalne ryzyko i wyzwania związane z napływem kapitału.

Nieoczekiwane wahania cen: Kiedy inwestorzy instytucjonalni napinają swoje finansowe muskuły na rynku kryptograficznym, może to prowadzić do tak nagłych wahań cen, że przyprawią o zawrót głowy. Przygotuj się, ponieważ ci wielcy gracze mogą wykonywać ruchy, które wstrząsają całym rynkiem.

Centralizacja: Zalew pieniędzy instytucjonalnych na scenę kryptograficzną może sprawić, że nieliczni wybrani będą trzymać wszystkie karty, podważając decentralizację, za którą kryje się kryptografia. Krótko mówiąc, możemy patrzeć na nowy rodzaj przejęcia władzy.

Kontrola regulacyjna: Gdy duzi gracze zaczynają grać w piaskownicy kryptograficznej, możesz założyć się o najniższego dolara, że ​​organy regulacyjne będą miały czujne oko. Ta zwiększona kontrola może oznaczać więcej przeszkód do przeskoczenia i surowsze zasady, co może zwiększyć koszty przestrzegania przepisów dla wszystkich.

Brak przejrzystości: Kiedy instytucje wchodzą do gry, przejrzystość często schodzi na drugi plan. W przeciwieństwie do inwestorów detalicznych, którzy noszą serce na rękawie, instytucje mogą trzymać swoje karty blisko piersi, utrudniając innym podejmowanie świadomych decyzji.

Manipulacja: Z wielką mocą wiąże się wielka odpowiedzialność – ale to nie znaczy, że wszyscy przestrzegają zasad. Inwestorzy instytucjonalni mają możliwość manipulowania rynkami i angażowania się w pobieżne plany, które mogą wprawić mniejszych inwestorów w zawrót głowy. Miej oczy szeroko otwarte na wszelkie podejrzane interesy.

Droga przed nami

Inwestycje instytucjonalne rozpalają świat web3 i kryptowalut. Jeszcze nie tak dawno kryptowaluty były postrzegane jako marginalne, a nawet podejrzane. Ale teraz, gdy zaangażowane są wielkie nazwiska, takie jak Goldman Sachs, Morgan Stanley i Fidelity, web3 i kryptowaluty stają się bardziej powszechne i akceptowane.

Oczywiście wiąże się to z ryzykiem. Inwestorzy instytucjonalni mogą być kapryśni i może to poważnie wpłynąć na rynek, jeśli zdecydują się wycofać. I istnieją obawy, że ich zaangażowanie może doprowadzić do utraty decentralizacji i kontroli nad tymi technologiami.

W tej chwili inwestycje instytucjonalne odgrywają kluczową rolę w kształtowaniu przyszłości web3 i kryptowalut.


Śledź nas w Google News

Źródło: https://crypto.news/how-institutions-are-driving-the-crypto-renaissance/