Jak obie strony konfliktu wykorzystały kryptowaluty, aby wygrać

W wojnie rosyjsko-ukraińskiej obie strony konfliktu wykorzystywały kryptowaluty, aby osiągnąć przewagę. 

Działania proukraińskie zebrały około 200 milionów dolarów z darowizn kryptowalut, pokazując, jak pieniądze bez granic i nieocenzurowane mogą być przydatne w nagłych wypadkach. 

Ale strona rosyjska również skorzystała z kryptowalut: w trakcie inwazji grupy prokremlowskie i propagandowe zebrały łącznie około 5 milionów dolarów, jak ujawnił przez niedawny raport Chainalysis. Podmioty te to małe, oddolne organizacje, które wykorzystały kryptowaluty do obejścia zachodnich sankcji finansowych. 

„Naprawdę przyglądamy się poszczególnym aktorom. Więc ktoś, kto jest na froncie, ktoś, kto próbuje pomóc zapewnić więcej zasobów wojskowych na froncie […] rzeczy, takie jak kamizelki kuloodporne lub drony” – wyjaśnił Andrew Fierman, szef strategii sankcji w Chainalysis i jeden z autorów raportu.

Liczby te nie uwzględniają jednak ataków ransomware: jak pokazują dane Chainalysis, w zeszłym roku wypłacono tym podmiotom ponad 450 milionów dolarów, z których większość miała siedzibę w Rosji. Niektóre z nich, jak grupa cyberprzestępcza Conti, otwarcie wspierały rosyjski rząd w jego wysiłkach wojennych.

„Jeśli chodzi o płatności za oprogramowanie ransomware, w większości przypadków złoczyńcy mają za tym, co robią, jakiś program polityczny” — zauważył Fierman.

Aby dowiedzieć się więcej o wpływie kryptowalut na konflikt na Ukrainie i o tym, jak Rosja wykorzystała je do promowania swojej sprawy, zobacz cały wywiad na naszym kanale YouTube i nie zapomnij zasubskrybować!