Instytucje finansowe nadal stawiają na kryptowaluty — nawet po uzyskaniu Rekt w 2022 r

Gdy Bitcoin oscylował wokół 38,000 XNUMX $ w kwietniu ubiegłego roku—spadł o 45% od wartości szczytowej—Inwestycje wierności ogłosił jego klienci mogli wkrótce dodać aktywa cyfrowe do swoich kont emerytalnych dzięki pierwszej w swoim rodzaju ofercie.

Do czasu wprowadzenia produktu firmy 401(k) następnej jesieni, wartość Bitcoina spadła jeszcze bardziej, przez całe lato zacieśniającej się gospodarki i skutków implozji kryptowalut Luna i TerraUSD o wartości 60 miliardów dolarów. Bitcoin przechodził z rąk do rąk za 20,000 XNUMX USD na początku listopada.

A potem giełda kryptowalut FTX, niegdyś wyceniana na 32 miliardy dolarów, upadła w wyniku bankructwa na podstawie rozdziału 11, rzucając cień na kryptowaluty, gdy zaraza po jej upadku rozprzestrzeniła się lotem błyskawicy. Szybki upadek giełdy jeszcze bardziej zachwiałby zaufaniem do aktywów cyfrowych, obniżając Bitcoina aż do 15,480 XNUMX USD, najniższej ceny od dwóch lat.

To był chyba najgorszy moment dla zaufanej firmy z siedemdziesięcioletnim doświadczeniem w zarządzaniu inwestycjami, która oferowała kryptowaluty oszczędzającym na emeryturę. 

Grupa amerykańskich senatorów, w tym Elizabeth Warren i Dick Durbin, wezwał Fidelity do ponownego rozważenia jego uścisk Bitcoina, argumentując, że aktywa cyfrowe narażają oszczędzających na emeryturę na niepotrzebne ryzyko. „Każda strategia inwestycyjna oparta na łapaniu pioruna w butelce lub motywowana strachem przed przegapieniem jest skazana na niepowodzenie” – stwierdzili w list. „Jesteśmy już w kryzysie bezpieczeństwa emerytalnego i nie należy go pogarszać”.

Ale oferta Bitcoin Fidelity wciąż obowiązuje. „Oferuje odpowiedzialną opcję dla sponsorów planów, którzy chcą zaspokoić zainteresowanie kryptowalutami” – powiedział rzecznik firmy.

A Fidelity to tylko jedna z wielu dużych firm, które się nie wycofały – nadal publicznie deklarują, że zasoby cyfrowe obfitują w możliwości.

Biorąc pod uwagę, że Bitcoin został stworzony jako sposób na wyeliminowanie pośredników finansowych i umożliwienie ludziom posiadania własnych pieniędzy, stałe przyjmowanie kryptowalut przez tradycyjnych gigantów finansowych można uznać za ironiczne. Ich wejście może potencjalnie odsunąć kryptografię od jej korzeni i osłabić cechy definiujące branżę, takie jak przejrzystość transakcji i samoopieka nad swoimi aktywami.

Zejście z linii bocznej

„Obecnie istnieje ogromna szansa na zdobycie udziału w rynku” – powiedział Mike Boroughs, partner zarządzający w firmie inwestycyjnej Blockchain Fortis Digital Ventures. „Duże firmy, takie jak BlackRock i Fidelity, wchodzą, ponieważ mają infrastrukturę umożliwiającą tworzenie narzędzi, którym ludzie natychmiast zaufają”.

BlackRock, największy na świecie zarządzający aktywami, zarządzający aktywami o wartości 8.6 bilionów dolarów, podpisał w sierpniu zeszłego roku partnerstwo z Coinbase, umożliwiając klientom platformy zarządzania inwestycjami BlackRock Aladdin posiadanie i handel aktywami cyfrowymi, zaczynając od Bitcoin.

Ten pakt „naprawdę stanowi punkt zwrotny dla branży”, powiedział Louis LaValle, dyrektor zarządzający funduszu inwestycyjnego 3iQ Digital Assets z siedzibą w Toronto. „Po raz pierwszy widzieliśmy dużą, dużą instytucję finansową w USA próbującą podłączyć rury i hydraulikę do przestrzeni kryptograficznej”.

Kryptograficzne przedsięwzięcie Nasdaq, Nasdaq Digital Assets, zostało zaprezentowane we wrześniu. Giełda twierdzi, że jej nowy biznes ułatwi szerszy stopień instytucjonalnego udziału w aktywach cyfrowych, zaczynając od umożliwienia firmom bezpiecznego przechowywania kryptowalut.

BNY Mellon, najstarszy bank w Ameryce, uruchomił usługę w październiku który posiada również kryptowaluty dla klientów, zaczynając od Bitcoin i Ethereum – pierwszej i drugiej co do wielkości kryptowaluty pod względem wartości rynkowej. Na dzień 30 września BNY Mellon zarządzał aktywami o wartości 42.2 bln USD i zarządzanymi aktywami o wartości 1.8 bln USD.

Tytani z Wall Street, Fidelity, Charles Schwab i Citadel Securities, wspólnie uruchomili giełdę kryptowalut o nazwie EDXM. Miejsce „łączy innowacyjną technologię z najlepszymi praktykami z tradycyjnych finansów”, takimi jak skupienie się na zgodności z przepisami i łagodzeniu konfliktów interesów, zgodnie z EDXM .

Bank inwestycyjny JPMorgan wsparł startup Ownera w rundzie finansowania serii A o wartości 20 milionów dolarów. Ownera buduje sieć dla instytucji finansowych, która umożliwia im wymianę aktywów, takich jak akcje, obligacje i nieruchomości w postaci tokenów cyfrowych.

Wiele z tych firm zebrało się na SALT we wrześniu, konferencji finansowej prowadzonej przez dyrektora generalnego SkyBridge Capital, Anthony'ego Scaramucciego, która co roku dodaje więcej paneli poświęconych kryptografii. Na tegorocznej imprezie SALT Scaramucci ogłosił że FTX przejęła 30% udziałów w SkyBridge - FTX ogłosi upadłość zaledwie dwa miesiące później.

Dan Ariely, profesor psychologii i ekonomii behawioralnej Uniwersytetu Duke, znany ze swojej bestsellerowej książki „Przewidywalnie irracjonalne”, był jednym z uczestników SALT. Rosnące instytucjonalne przyjęcie kryptowalut, zauważył Ariely Deszyfruj, jest „naturalną reakcją. Myślę, że jak wszystko, ludzie i instytucje podążają za stadem i wygląda na to, że ludzie nie chcą tego przegapić”.

Instytucje te zasygnalizowały, że wykorzystują aktywa cyfrowe jako alternatywę dla inwestycji w akcje i obligacje. Większość funduszy hedgingowych, które zainwestowały w kryptowaluty w zeszłym roku, starała się zwiększyć dywersyfikację swoich portfeli poprzez aktywa cyfrowe. badanie przez PwC.

Trend ten świadczy o rosnącym poczuciu wśród instytucji, że aktywa cyfrowe zostaną z nami na zawsze – powiedział Richard Galvin, współzałożyciel i dyrektor generalny Digital Asset Capital Management.

„Prowadząc te dyskusje codziennie z inwestorami instytucjonalnymi, poziom przekonania w tej klasie aktywów jest znacznie wyższy niż w poprzednich cyklach” – powiedział. „Wyprzedaż była postrzegana przez wielu z nich prawdopodobnie po raz pierwszy jako znacząca okazja”.

Poważni inwestorzy uważają, że krypto należy do portfela

Niektóre firmy zapoznają się z technologią blockchain, wyobrażając sobie, że będzie ona podstawą funkcjonowania głównych rynków w przyszłości. Dyrektor generalny BlackRock, Larry Fink, uważa, że ​​technologia blockchain zostanie wykorzystana do tworzenia zasobów cyfrowych reprezentujących papiery wartościowe, takie jak akcje i obligacje, w procesie określanym jako tokenizacja.

„Następną generacją dla rynków, następną generacją dla papierów wartościowych będzie tokenizacja papierów wartościowych” – powiedział na konferencji New York Times DealBook Summit w listopadzie ubiegłego roku.

Nawet w obliczu ogólnorynkowego załamania w zeszłym roku, kryptowaluty nadal stawały się bardziej przystępne dla tego zestawu niż wcześniej. A badanie ponad 1,000 inwestorów instytucjonalnych według Fidelity stwierdziło, że 51% pozytywnie postrzega aktywa cyfrowe w 2022 r. w porównaniu z 45% w 2021 r.

Największą atrakcyjnością aktywów cyfrowych wśród inwestorów instytucjonalnych był ich wysoki potencjał wzrostu, a następnie innowacyjność technologiczna tej klasy aktywów. Ponad 8 na 10 ankietowanych inwestorów instytucjonalnych stwierdziło, że aktywa cyfrowe odgrywają rolę w portfelach inwestycyjnych.

Rozciąganie oryginalnych ideałów decentralizacji kryptowalut

Istnieją oczywiste przeszkody powstrzymujące inwestorów instytucjonalnych. Oprócz zmienności cen kryptowalut, często wymienianym problemem jest klasyfikacja regulacyjna tokenów kryptograficznych-obecna SEC jasno to wyjaśniła ogląda najwięcej tokeny jako nielegalne papiery wartościowe-a także obawy związane z cyberbezpieczeństwem.

„Tradycyjne instytucje, niektóre z nich w ogóle nie chcą trzymać kryptowalut, ponieważ na koniec dnia nie ma zwrotu pieniędzy, jeśli nastąpi naruszenie bezpieczeństwa i skradziono twoje monety” – powiedział Brian Johnson, starszy dyrektor w firmie venture capital Republic Kapitał.

Po implozji FTX inwestorzy indywidualni rzucili się do samodzielnej opieki nad kryptowalutami, wysyłając tokeny do portfeli cyfrowych, które kontrolowali, gdy aktywa odpływały z giełd w niemal rekordowym tempie, zgodnie z Glassnode

Ale zdolność do całkowitej kontroli nad swoimi aktywami – idealny rdzeń kryptowalut – nie wchodzi w rachubę dla większości firm finansowych. Wielu z nich jest zarejestrowanych w SEC jako doradcy inwestycyjni i muszą przechowywać aktywa u wykwalifikowanych powierników, którzy w określony sposób przechowują środki klientów.

Firmy finansowe wprowadzają zaufanie do systemu, który ma być pozbawiony zaufania. Zaciemniają również aurę przejrzystości tej klasy aktywów i odwracają rynek od handlowców detalicznych, gdy zgłaszają większe roszczenia.

„Więksi inwestorzy angażują się i zaczynają napędzać wolumen obrotu, zaczynając znacznie bardziej napędzać proces odkrywania cen w porównaniu z handlem detalicznym” – powiedział Ben Tsai, prezes i partner zarządzający w Wave Financial.

Ben Tsai, prezes i partner zarządzający w Wave Financial, powiedział, że instytucje odwracają kryptowaluty od inwestorów detalicznych pod względem odkrywania cen. Zdjęcie: Decrypt/André Beganski

Firmy wprowadziły również większą zmienność na rynek kryptowalut, powiedział Johnson z Republic Capital. Wyjaśnił, że podczas gdy handlowcy detaliczni częściej kupują i przechowują kryptowaluty, instytucje finansowe częściej handlują tokenami.

Adopcja instytucjonalna osłabiła rozróżnienie kryptowalut jako aktywów, które zachowują się niezależnie od innych inwestycji, w szczególności akcji. W ubiegłym roku cena Bitcoina stała się bardziej skorelowana z S&P 500 niż w jakimkolwiek innym momencie wstecz do 2013 roku, według dane z metryki monet.

„Ponieważ coraz więcej pieniędzy w kryptowalutach jest zarządzanych przez instytucje inwestujące w inne klasy aktywów, myślę, że są one zbieżne pod względem korelacji ze względu na emocje ludzi zarządzających pieniędzmi – to ci sami ludzie, te same emocje” powiedział Boroughs z Fortis Digital Ventures. „Wszystkie rynki finansowe są psychologicznymi rynkami strachu i chciwości”.

Kilku analityków stwierdziło, że klasa aktywów kryptograficznych jest napędzana przez czynniki makroekonomiczne w wyniku udziału instytucji. Podczas gdy zwolennicy aktywów cyfrowych promowali kryptowaluty jako zabezpieczenie przed inflacją i działaniami banków centralnych, ceny reagują w czasie rzeczywistym na miesięczne raporty o inflacji i wgląd w podwyżki stóp procentowych z Rezerwy Federalnej.

Kryptowaluty zostały przedstawione przez zwolenników jako bardziej przejrzyste niż tradycyjne inwestycje, ponieważ ich własność jest rejestrowana w cyfrowych księgach, które są publiczne i dostępne dla każdego. Teoretycznie ułatwia to również śledzenie przepływu środków między uczestnikami rynku.

Jednak wiele instytucji finansowych nie chce telegrafować swoich ruchów. Niektórzy decydują się na handel kryptowalutami bez recepty z firmami takimi jak Galaxy Digital lub Genesis, aby zatrzeć ślady, powiedział Adam Struck, partner zarządzający i założyciel firmy venture capital Struck Capital, dodając, że może to również przynieść lepsze ceny niż handel na giełdzie.

„Problem polega na tym, że wszystkie księgi zamówień na tych giełdach [kryptowalut] są publiczne” – powiedział. „Jeśli robisz coś poza rynkiem regulowanym, twoja transakcja nie trafia do arkusza zleceń, więc w tym sensie może być bardzo korzystna dla inwestora instytucjonalnego”.

Gdy wokół upadku FTX opadł kurz, wielu sceptyków odważyło się potępić krypto, od ekonomistów i felietonistów Paul Krugman do Berkshire Hathaway Charlie Munger.

Ale działania dużych instytucji finansowych pokazują, że wierzą, że krypto pozostanie – „w przeciwnym razie”, powiedział Boroughs, „nie budowaliby na nim”.

Bądź na bieżąco z wiadomościami o kryptowalutach, otrzymuj codzienne aktualizacje w swojej skrzynce odbiorczej.

Źródło: https://decrypt.co/120546/financial-institutions-still-betting-crypto