Według niedawnego oświadczenia indyjskiego ministra stanu ds. elektroniki i informatyki, Rajeeva Chandrasekhara, jeśli przestrzegane są wszystkie przepisy, nie ma problemu z handlem kryptowalutami w Indiach.
Jego oświadczenie pojawia się w okresie prezydencji Indii w grupie G20 i wezwań banku centralnego do wprowadzenia ogólnego zakazu.
Nic „nie zakazuje kryptografii”
Minister powiedziany, „Dzisiaj nic nie zakazuje kryptowalut, o ile postępujesz zgodnie z procesem prawnym”.
W zeszłym roku rząd zaproponował 30% podatek od wpływów ze sprzedaży kryptowalut. Powstrzymali się jednak od komentowania legalności tej klasy aktywów.
Tymczasem przed ogłoszeniem budżetu na 2023 r. bank centralny nadal opowiada się za całkowitym zakazem kryptowalut. Shanktikanta Das, gubernator RBI, niedawno stwierdził, że niewłaściwe jest klasyfikowanie kryptowalut jako aktywów finansowych. Das argumentował w przeszłości, że sektor kryptowalut może doprowadzić do kolejna katastrofa finansowa.
Jednocześnie rodzimy przemysł czeka na zmiany regulacyjne ze strony administracji w kraju najbliższa sesja budżetowa. W związku z tym rząd może być w stanie zapewnić tej klasie aktywów pewną akceptowalność w nadchodzących tygodniach, w oparciu o oświadczenie ministra IT.
Prezydencja G20 ma wpływ na handel kryptowalutami w Indiach
Observer Research Foundation (ORF), niezależny think tank, powiedział w swoim niedawnym komunikacie, że regulacja kryptowalut może zagwarantować spójność z bardziej ogólną polityką finansową i gospodarczą w kraju.
Połączenia pisać autorstwa Sauradeep Bag podkreśla również rolę Indii jako prezydenta G20. W notatce dodano, że Indie będą gospodarzem 40 spotkań w całym kraju w ramach ścieżki finansowej prezydencji G20. W ramach tego systemu Indie mogłyby regulować aktywa kryptowalutowe i inne kluczowe obszary finansów.
Źródło: https://beincrypto.com/it-minister-greenlights-lawful-crypto-trading-india-amid-g20-prezydencja/