Kryptoapokalipsa teraz?

Crypto Wile E. Coyote kolarstwo powietrzne jest jak szalone. Dla jednego przykładu, jeśli Genesis nie może spłacić swoich umorzeń, w jaki sposób firma nadal działa, ergo Digital Currency Group (DCG), która jest im winna ogromną fortunę, ergo Greyscale itp.?

Odpowiedź brzmi: tak długo, jak mogą wiarygodnie lub być może niewiarygodnie ustalić, że ich aktywa są dobre, prawdopodobnie jest to tylko przypadek T&C, aby kontynuować i nie przechodzić do rozdziału 11.

Czy ci gracze mogą sobie pozwolić na porażkę na taką skalę? Jeśli upadniesz, nawet jeśli nie zrobiłeś „nic złego”, amerykański system prawny będzie cię ścigał w swojej „gwiezdnej komnacie”, gdzie nigdy nie przegrywają, a nawet prezydenci są stawiani pod pręgierzem, a twoje życie się kończy. Tego właśnie dowie się Sam Bankman-Fried. Prawdopodobnie myślał, że swoimi szykanami naruszył prawo cywilne, a nie karne, ale w USA i tak nie miałoby to znaczenia, ponieważ jeśli USA chcą cię w więzieniu, idziesz do więzienia, a karą jest życie gorsze niż śmierć, na zawsze.

Mając to na uwadze, jeśli nie będziesz twardo wisiał, będziesz wisieć: kropka.

Kiedy widzisz firmy kryptograficzne reklamujące się podczas finału mistrzostw świata, musisz się zastanawiać, jakiego rodzaju monstrualną rentowność trzeba za to zapłacić? Nie jestem deponentem, więc dla mnie jest to akademickie, ale nie musisz być zbyt paranoikiem, aby spojrzeć na obecny piekielny krajobraz kryptograficzny, aby zobaczyć wszędzie znaki przypominające FTX.

Do tej pory większość z nas wie, że giełdy kryptowalut są jak banki. Wiemy też, że banki to rój oszustów i oszustów. Oczywiście nie dzisiaj, nie, nie, ale prawie konsekwentnie przez całą wcześniejszą historię. To, co sprawia, że ​​banki stają się siedliskiem oszustów, to fakt, że kontrolerzy mają dostęp do funduszy deponentów i zawsze i wszędzie udzielali im pożyczek na finansowanie ich własnych ulubionych projektów, dopóki pieniądze nie zostaną utracone, a bank nie zbankrutuje. Nie ma znaczenia, czy pokusa ich pokona, czy zasoby po prostu działają jak magnes drapieżników, historia wielkich oszustw jest usiana bankami rabującymi środki deponentów.

Giełdy kryptowalut mają strukturę banków. Twój handel może wydawać się prawdziwy, ale to tylko księgowość, głównie niezwiązana z blockchainem. Giełda/bank musi tylko trzymać gotówkę w kasie do wypłat i śledzić pieniądze, a tym samym słusznie usuwać ich część z sald klientów. Giełda kryptograficzna mogłaby trzymać wszystkie swoje pieniądze w dogecoinie i pozwolić swojej bazie użytkowników spekulować na eterze/bitcoinieBTC
. Gdyby dogecoin trafił na Księżyc, osiągnąłby ogromny zysk, gdyby dogecoin spadł do zera, zbankrutowałby, a jego użytkownicy zastanawialiby się, gdzie poszły ich fundusze. (Dla dogecoin odczyt tokenów FTX itp.)

Więc nawet bez narażania klienta na marketing i koszty ogólne, giełda może zbankrutować, po prostu nie utrzymując wszystkich aktywów klienta z powrotem 1 do 1 we właściwych tokenach lub nawalając zbyt krótko na jednym, który poszedł balistycznie lub będąc zbyt długim na jednym to spadło. Niebo chroń, jeśli giełda spadnie poniżej 20,000 60,000 $ BTC, mając nadzieję na zysk, gdy spadnie, tylko po to, by zobaczyć, jak leci do XNUMX XNUMX $.

Ale poczekaj…. Model krypto/wymiany to stary model „bucket shopu”. Daj swoim klientom wystarczająco dużo liny dźwigni, a sami się powieszą. Daj im wystarczająco dużo dźwigni, a pieniądze, które zdeponują, będą twoje, ponieważ są skazani na ich utratę. To najstarsza sztuczka w książce.

Tak to działa:

Daj dźwignię, im więcej, tym lepiej.

Ułatw stop lossy. Bez nich nadal działa, ale stop loss przyspiesza tempo strat.

Zmienność aktywów zapewnia zatrzymanie lub likwidację klientów. (Nie ma potrzeby zabezpieczania pozycji.)

Klienci tracą wszystkie pieniądze.

Nie musisz zarabiać na opłatach, które czerpiesz z braku zabezpieczenia i likwidacji pozycji swoich klientów.

Ale poczekaj. Ci faceci nie wzbogacą się wystarczająco szybko; jak możemy to przyspieszyć?

Ponieważ kontrolują system, wiedzą, gdzie są wszystkie pozycje, stop lossy, punkty likwidacji. Na polecenie kilku naciśnięć klawiszy podniosą ceny dojrzałych aktywów i sztucznie upłynnią te pozycje, prawdopodobnie w środku nocy, kiedy nikt nie patrzy, i ukradną fundusze klientów w całkowicie prawdopodobny sposób. Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się nad tymi szalonymi kolcami, teraz już wiesz. To wyraźnie działo się w BTC i ostatnio ustało. Czy to była brudna gra, w którą grał FTX? Na pewno nie.

(Delikatny czytelniku, DeFi nie CeFi, nie twoje klucze, nie twoje krypto.)

Tak więc kluczowym pytaniem jest teraz, czy ci inni aromatyczni aktorzy upadną. A może będą w stanie pokryć straty? Przypomnij sobie, kiedy Bitfinex został zhakowany, po prostu rozdał tokeny „myszki miki” (przepraszam, Mickey, twój token prawdopodobnie byłby sporo wart) i było kilka strojów, które to zrobiły, a jeden, który przychodzi na myśl, po prostu zhańbił transakcję później i płynął dalej, jakby nic się nie stało. Tak więc w pewnym sensie krypto-geddon nie jest przeznaczeniem, ale będzie potężnym triumfem dymu i luster, jeśli nie nastąpi kolejny wielki krach, ponieważ w końcu Wile E. Coyote nigdy nie odleci.

Pierwsze dwa tygodnie stycznia będą „ekscytujące”.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/investor/2022/12/19/crypto-apocalypse-now/