Circle jest jednym z wiodących emitentów USDC, a misją firmy jest uczynienie go preferowanym stablecoinem w przestrzeni kryptowalut. Jednak ostatnie wydarzenia wzbudziły obawy co do stabilności USDC i jego emitentów.
10 marca Circle potwierdziło, że 3.3 miliarda dolarów z jego 40 miliardów dolarów rezerw USDC przechowywanych w Silicon Valley Bank (SVB) nie zostało przetworzonych, pomimo zainicjowania przelewów w czwartek w celu usunięcia sald. Wzbudziło to obawy o stabilność USDC i jego emitentów, ponieważ inwestorzy obawiają się możliwości nagłej utraty wartości.
Rozwój ten jest następstwem ujawnienia przez Circle w jego ostatnim audycie, że na dzień 31 stycznia 8.6 miliarda dolarów, czyli około 20% jego rezerw, znajdowało się w kilku instytucjach finansowych, w tym w niedawno zbankrutowanym Silvergate i obecnie zamkniętym SVB. Zrodziło to pytania dotyczące praktyk Circle w zakresie zarządzania ryzykiem i jego zdolności do zapewnienia stabilności USDC.
Circle zapewnił inwestorów, że pracuje nad rozwiązaniem problemu z SVB i że jest pewny stabilności i płynności USDC. Jednak incydent po raz kolejny uwydatnił potrzebę zwiększenia regulacji i nadzoru nad stablecoinami i ich emitentami.
Branża kryptowalut od dawna opiera się regulacjom, postrzegając je jako przeciwieństwo zdecentralizowanej i otwartej natury kryptowalut. Jednak incydenty takie jak ten podkreślają potencjalne zagrożenia i słabości branży oraz potrzebę ram regulacyjnych, które mogą chronić inwestorów i zapewnić stabilność kryptowalut.
Stabilność monet typu stablecoin, takich jak USDC, ma kluczowe znaczenie dla rozwoju i przyjmowania kryptowalut, ponieważ stanowią one mniej niestabilną alternatywę dla Bitcoina i innych kryptowalut. Jednak incydenty takie jak ten budzą wątpliwości co do wiarygodności stablecoinów i ich emitentów oraz podkreślają potrzebę większej przejrzystości i nadzoru w branży.
Źródło: https://blockchain.news/news/circles-usdc-reserves-remain-stuck-at-svbraises-concerns-over-crypto-stability