Za kulisami kryzysu politycznego Kazachstanu. Czy wydobycie kryptowalut może tam przetrwać?

Kazachstan był ostatnio często obecny w wiadomościach kryptograficznych. Na pierwszy rzut oka wiemy, że to naród środkowoazjatycki dysponujący tanią energią elektryczną, który po atakach Chin na kryptowaluty stał się drugim co do wielkości ośrodkiem wydobycia kryptowalut.

W Kazachstanie doszło do brutalnych starć między protestującymi, policją i żołnierzami, które doprowadziły do ​​awarii Internetu, co spowodowało trudności w normalnym wydobywaniu kryptowalut. Społeczność kryptograficzna obawiała się, że będzie to miało drastyczny wpływ na światowe rynki kryptowalut.

Ale co dzieje się za kulisami? Jaka jest dokładnie przyczyna tego kryzysu? Jakie są jego prawdopodobne skutki? A jakie są perspektywy dla kryptowalut w tym kraju? Dowiedz się tutaj. 

Kazachstan jest krajem byłego Związku Radzieckiego wielkości Europy Zachodniej, posiadającym znaczne zasoby mineralne i potencjał gospodarczy.

Jego zróżnicowany teren rozciąga się od górzystych, gęsto zaludnionych regionów na wschodzie po słabo zaludnione, bogate w zasoby naturalne równiny na zachodzie, a także od uprzemysłowionej północy, z syberyjskim klimatem i krajobrazem, po suche stepy w centrum, aż po żyzne południe.

Kazachstan zajmuje powierzchnię 2.7 miliona km19.1 i ma jedną z najniższych gęstości zaludnienia na świecie (XNUMX miliona ludzi).

Pod względem etnicznym w kraju dominują Kazachowie, przy czym Rosjanie stanowią nieco ponad jedną czwartą populacji, a resztę stanowią mniejsze mniejszości.

Islam przeżywa odrodzenie w Kazachstanie po stłumieniu go pod rządami sowieckimi, kiedy około 2 miliony Rosjan wyemigrowało tam w ramach kampanii na rzecz zagospodarowania dziewiczych terytoriów.

Od upadku Związku Radzieckiego w 1991 r. inwestycje w sektorze naftowym są siłą napędową szybkiego wzrostu gospodarczego kraju.

Kazachstan był bardzo zaawansowaną autokracją pod rządami swojego byłego prezydenta Nursultana Nazarbayeva przez trzy dekady po uzyskaniu niepodległości od Związku Radzieckiego.

Nazarbajew mianował swojego następcę w 2019 r. Kassyma-Jomarta Tokajewa. Wdrożył kontrolowany transfer władzy, zachowując kontrolę nad radą bezpieczeństwa do czasu, gdy rozpoczęte 2 stycznia 2022 r. protesty w sprawie cen paliw przekształciły się w największą konfrontację o kierunek kraju od czasu upadek Związku Radzieckiego. 

W odpowiedzi na wrzawę Tokajew zwolnił premiera i innych urzędników państwowych i przywrócił dotacje na gaz. 

Wstrząsającym posunięciem prezydent odwołał także swojego poprzednika Nursultana Nazarbayeva ze stanowiska przewodniczącego rady bezpieczeństwa narodowego, co dało mu władzę nad polityką strategiczną państwa i prawo weta wobec większości decyzji Tokajewa.

Protesty jednak nie ucichły. Dlatego Tokajew zaapelował o pomoc do Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (OUBZ), sojuszu bezpieczeństwa pod przewodnictwem Rosji.  

W ciągu kilku godzin do kraju przybył kontyngent 2,500 żołnierzy sił pokojowych. Była to pierwsza misja organizacji od czasu jej powstania w 2002 roku.

Władze Kazachstanu zabroniły zagranicznym dziennikarzom wjazdu do kraju podczas zamieszek i wprowadziły ogólnokrajową blokadę Internetu, która ograniczyła przepływ informacji do świata zewnętrznego.

W wyniku starć zginęło ponad 160 osób, w tym funkcjonariusze organów ścigania. Jak podaje Financial Times, stłumienie zamieszek doprowadziło do aresztowania prawie 10,000 XNUMX osób zgłaszane, powołując się na oficjalne źródła. 

Z narracji Tokajewa z 7 stycznia wynikało, że gangi terrorystyczne wykorzystały zamieszki z wyraźnym zamiarem przejęcia władzy przy pomocy zagranicznego wsparcia oraz że oddziały OUBZ jedynie broniły infrastruktury krytycznej, bez interwencji mającej na celu stłumienie powstania. 

Po stłumieniu zamieszek wszystkie oddziały OUBZ opuściły Kazachstan, ambasador Rosji w Kazachstanie Aleksiej Borodawkin powiedziany w styczniu 19.

Próbując złagodzić niezadowolenie, prezydent Tokajew cofnął podwyżkę cen gazu i zdymisjonował cały rząd. Więc dlaczego to nie pomogło powstrzymać niepokojów? Jednym z powodów jest to, że ludzie w Kazachstanie są bardzo niezadowoleni z tego, jak bogactwo jest dystrybuowane w ich bogatym w surowce kraju.

Co może uspokoić wściekły tłum? Prawdopodobnie nic. Jak tylko bunt zmienia się w coś takiego, jesteś ogólnie bezsilny. Niewiele więc Tokajew mógł zrobić, aby ludzie poczuli się szczęśliwi i wrócili do domu. Chcieli całkowitej zmiany reżimu. 

Kazachstan posiada jedne z największych na świecie rezerw ropy naftowej i jest największym światowym producentem uranu. Jednak bogactwo narodu ogranicza się do elitarnej grupy związanej z rodziną prezydenta, a większość Kazachów nie korzysta z eksploatacji zasobów naturalnych.

Napis prawdopodobnie był na ścianie dla Tokajewa. W 2019 roku masowe protesty doprowadziły do ​​upadku Nazarbayeva, więc te protesty mogły mieć ten sam skutek. Aby tego uniknąć, sprowadził duże psy (CSTO). Na razie wydaje się, że prezydent Tokajew jest największym zwycięzcą obecnego kryzysu. 

Co więcej, znawcy twierdzą, że między biurami obu przywódców narastało napięcie. Z biegiem czasu władza i kontrola Tokajewa nad biurokracją narodową rosła. Od początku pandemii Nazarbajew rzadko pojawiał się publicznie i był wyraźnie zmęczony. Obecne protesty dały Tokajewowi szansę na podważenie podstaw systemu dwuwładzy. 

Aby odciąć się od Nazarbajewa, Tokajew powiedział, że niezadowolenie z nierówności dochodowych wśród ludzi jest usprawiedliwione i że współpracownicy Nazarbajewa powinni dzielić się swoim majątkiem. Prezydent mówił o inicjatywach zmniejszania przepaści majątkowej i eliminowania nieprawidłowości w zamówieniach państwowych oraz relacjach biznesowych ze współpracownikami Nazarbajewa. 

Według innego poglądu to Nazarbaev zorganizował zamieszki w celu obalenia Tokajewa i przekazania prezydentury jego córce. 

Akezhan Kazhegeldin, wygnany przywódca opozycji, ujawnione Euronews że sojusznicy Nazarbajewa płacą radykałom, aby pokojowe protesty zamieniły się w przemoc. „(Ich) cel był bardzo prosty. Próbowali odzyskać władzę, wrócić na urząd, odwołać Tokajewa i rozpisać nowe wybory i prawdopodobnie wierzyli, że część z nich zostanie wybrana” – powiedział Kazhegeldin. 

Odkąd zaczął się kryzys, Nazarbajew nie był w centrum uwagi, krążą plotki i szerzą się spekulacje, że niezwykle bogaty były prezydent uciekł z kraju z dużą częścią swojej rodziny.

Kazachstan jest głównym graczem Bitcoin. Po tym, jak Chiny ograniczyły kopanie kryptowalut w zeszłym roku, naród stał się drugim co do wielkości ośrodkiem wydobycia bitcoinów, według raport z Cambridge Centre for Alternative Finance. Kazachstan miał 18.1% udziału w światowym wskaźniku haszowania według stanu na sierpień 2021 r. 

Dane BTC.com cytowane w The Guardian artykuł pokazuje, że hashrate dla głównych kopalń Bitcoina spadł podczas protestów o 14 procent, co podkreśla znaczenie Kazachstanu dla ekosystemu Bitcoin. Cena Bitcoina również spadła, osiągając w jednym z tych dni poniżej 43,000 XNUMX dolarów. 

Tymczasem negatywny wpływ wydobycia Bitcoinów na środowisko jest ciągłym problemem w wielu krajach, a Kazachstan nie jest wyjątkiem. Ponad 70 procent energii elektrycznej w Kazachstanie produkowane jest w wyniku spalania węgla, co czyni go największy emiter dwutlenku węgla w Azji Środkowej.

rząd Kazachstanu ogłosił w zeszłym roku, że rozprawi się z niezarejestrowanych górników, których zużycie szacuje się na dwukrotnie wyższe niż zarejestrowanych.

Tak długo, jak Tokajew pozostanie prezydentem, prawdopodobnie będzie trzymał się swojego poprzedniego kursu faworyzowania górników bitcoinów i szukania dla nich alternatywnych źródeł energii. Tak więc prezydent ogłosił plany budowy elektrowni jądrowej, co było logiczne, biorąc pod uwagę, że jest to największy na świecie producent uranu. 

Jednak w kraju tym zdarzały się katastrofy nuklearne, dlatego wiele osób obawia się tego pomysłu. W rezultacie prezydent musi znaleźć równowagę między zadowoleniem obywateli swojego kraju, aby nie zbuntowali się ponownie, a umożliwieniem rozkwitu dynamicznie rozwijającego się sektora kryptowalut w Kazachstanie. 

Rządowy plan usunięcia nierejestrowanej działalności wydobywczej i poprawy regulacji krajowego sektora wydobycia kryptowalut jest postrzegany jako sposób na zapewnienie większej stabilności i przejrzystości branży w kraju. Jednak górnicy Bitcoin obawiają się, że kryzys polityczny może powstrzymać rząd przed podjęciem działań.

Pomimo powstania i powszechnych przerw w dostawie prądu, których doświadczają górnicy od czasu przybycia do Kazachstanu, górnicy obawiają się, że może nie warto opuszczać kraju. Na przykład sprowadzenie urządzeń do Stanów Zjednoczonych zajęłoby tygodnie, a w rzeczywistości mogłyby zostać uszkodzone podczas transportu.

W związku z tym firmy wydobywające kryptowaluty będą chciały pozostać w Kazachstanie, prawdopodobnie przyczyniając się do osiągnięcia przez kraj wymaganych poziomów produkcji energii. Wiele z tych firm już wyraziło zainteresowanie inwestycjami w nadchodzące projekty energetyczne, takie jak elektrownie wiatrowe i elektrownie wodne. Ostatecznie sprowadza się to do rządu, który wydaje się być zainteresowany rozwojem branży kryptograficznej w Kazachstanie po rozwiązaniu wewnętrznego kryzysu politycznego. 

 

PS Ten artykuł ukazał się po raz pierwszy w Dailyhodl.

Źródło obrazu: pexels.com

Źródło: https://blockchain.news/analytic/behind-the-scenes-of-kazakhstans-political-crisis-can-crypto-mining-survive-there