Dlaczego zdecentralizowane produkty finansowe Web 3.0 stały się modne

Web 3.0 to hipotetyczna przyszła wersja Internetu zbudowana na publicznych blockchainach, technologii prowadzenia rejestrów najbardziej znanej z ułatwiania transakcji kryptowalutowych. Web 3.0 jest atrakcyjny, ponieważ jest zdecentralizowany, co oznacza, że ​​zamiast umożliwiać klientom dostęp do Internetu za pośrednictwem usług takich firm jak Google, Apple czy Facebook, pojedyncze osoby same posiadają i regulują pewne obszary Internetu.

Web 3.0 nie wymaga „zezwolenia”, co oznacza, że ​​władze centralne nie mają uprawnień do decydowania o tym, kto ma dostęp do jakich usług, ani nie wymaga „zaufania”, co oznacza, że ​​wirtualne transakcje pomiędzy dwiema lub większą liczbą stron nie wymagają korzystanie z pośrednika. Web 3.0 technicznie lepiej chroni prywatność użytkowników, ponieważ to właśnie te agencje i pośrednicy gromadzą większość danych.

Zdecentralizowane finanse, czyli DeFi, to komponent Web 3.0, który zyskuje na popularności. Polega na wykorzystaniu blockchainu do przeprowadzania transakcji finansowych w świecie rzeczywistym bez udziału banków czy rządu. Tymczasem wiele znaczących korporacji i firm venture capital inwestuje pieniądze w Web 3.0 i trudno sobie wyobrazić, że ich zaangażowanie nie doprowadzi do koncentracji władzy. Przyjrzymy się, dlaczego DeFi będzie kluczem do Web 3.0 i jakie projekty zyskują na popularności.

Tokeny Non Fungible (NFT), waluty cyfrowe i inne podmioty typu blockchain również odegrają dużą rolę w Web 3.0. Na przykład celem Reddita jest włamanie się do przestrzeni Web 3.0 poprzez stworzenie mechanizmu wykorzystującego tokeny kryptowaluty, aby umożliwić użytkownikom efektywne zarządzanie częścią społeczności lokalnych, w których uczestniczą. Zgodnie z pomysłem użytkownicy będą zdobywać „punkty społeczności” za publikowanie postów na określonym subreddicie. Użytkownikowi przyznawane są wówczas punkty na podstawie liczby osób, które oddały głos „za” lub „przeciw” danemu wpisowi. (To po prostu Reddit Karma na blockchainie.)

Web 3.0 i kryptowaluta

Jeśli chodzi o Web 3.0, często słyszy się termin „kryptowaluta”. Dzieje się tak dlatego, że wiele protokołów Web 3.0 w znacznym stopniu opiera się na kryptowalutach. Zamiast tego zapewnia każdemu, kto chce pomóc w ustanawianiu, zarządzaniu, wnoszeniu wkładu lub ulepszaniu jednego z projektów, zachętę pieniężną (tokeny). Tokeny Web 3.0 to zasoby cyfrowe powiązane z celem, jakim jest ustanowienie zdecentralizowanego Internetu. Protokoły te mogą zapewniać usługi takie jak obliczenia, przepustowość, pamięć masowa, tożsamość, hosting i inne usługi internetowe świadczone przez firmy działające w chmurze.

Na przykład oparty na Fantomie Hector Finanse buduje centrum finansowe w sieci Fantom Opera i poza nią, z szeregiem przypadków użycia, które może obsłużyć token $HEC. Token $HEC można postawić na nagrody (rebase). Poprzez wykupy i spalanie protokół stara się zapewnić atrakcyjną RRSO, jednocześnie promując niedobory. Do stworzenia stablecoina $TOR można użyć wyłącznie $HEC, co zapewnia bardzo konkurencyjne zyski z rolnictwa.

Projekt Hector Finance mieści się w ramach sieci Fantom Opera. Zespół Hector zamierza zapewnić wartość swoim użytkownikom poprzez opracowywanie różnych przypadków użycia w ramach ekosystemu Hector. Na giełdzie procent zysków z tych przypadków użycia zostanie wykorzystany na zakup i spalenie tokenów Hectora. Do roku 2022 Hector stanie się wielołańcuchowy. W świecie kryptowalut znaczenie monet typu stablecoin, takich jak USDT i USDC, zyskało na znaczeniu. Służą do przechowywania wartości nieulotnej, co pozwala nam utrzymać siłę nabywczą z dnia na dzień. Niestety dolar amerykański nie funkcjonuje w ten sposób. Rezerwa Federalna jest odpowiedzialna za bicie dolarów amerykańskich, a jej polityka fiskalna często prowadzi do deprecjacji waluty.

W ciągu ostatnich trzech dekad technologie internetowe rozwijały się w szybkim tempie. W latach 1.0. pierwsza generacja Web 1990 udostępniała użytkownikom statyczne treści i informacje za pośrednictwem serwerów internetowych. Następnie pojawiła się udoskonalona technologia Web 2.0, czasami nazywana „siecią społecznościową”, która umożliwiła użytkownikom tworzenie treści, korzystanie z platform mediów społecznościowych i łączenie się ze sobą, ale stwarzała również problemy w zakresie kontroli danych i własności. Web 3.0, znany również jako Sieć Semantyczna, to kolejna rewolucja internetowa, która wciąż się tworzy. Opierać się będzie na zbiegu rozwijających się technologii, takich jak m.in. blockchain, sztuczna inteligencja (AI), uczenie maszynowe i rzeczywistość rozszerzona. Zaprezentowane zostaną zdecentralizowane dane, bardziej przejrzyste i bezpieczne środowisko, maszynowa inteligencja poznawcza i trójwymiarowy projekt.

Przejście z Web 2.0 do 3.0 następuje stopniowo i w większości niezauważone przez ogół społeczeństwa. Aplikacje Web 3.0 wyglądają i działają tak samo jak aplikacje 2.0, ale ich backend jest radykalnie inny. Przyszłością Web 3.0 są uniwersalne aplikacje, które można czytać i wykorzystywać na różnych urządzeniach i typach oprogramowania, dzięki czemu prowadzenie działalności biznesowej i rekreacyjnej stanie się wygodniejsze. Pojawienie się technologii, takich jak rozproszone księgi rachunkowe i przechowywanie w oparciu o technologię blockchain, które stanowić będą wyzwanie dla centralizacji, monitorowania i wyzysku reklamy w Web 2.0, umożliwi decentralizację danych oraz ustanowienie przejrzystego i bezpiecznego środowiska. W zdecentralizowanej sieci użytkownicy będą mogli legalnie kontrolować swoje dane, gdy zdecentralizowana infrastruktura i platformy aplikacji zastąpią scentralizowane firmy technologiczne.

Źródło: https://www.newsbtc.com/news/company/why-web-3-0-decentralized-financial-products-have-become-a-rage/